W zeszły czwartek zacząłem prace na tym modelem- MM 78 rok, wiec cudów po opracowaniu niema się co spodziewać. Spasowanie części nie najgorsze, ze zgodnością z oryginałem trochę gorzej.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt wrz 02 2005, 12:02 przez Kat, łącznie zmieniany 1 raz.
Całą drobnice dorabiam sam, w modelu były tylko reflektory, Wszystkich błędów autora poprawić się nie da, błędnych brył nadbudówek i kominów nie poprawie, kształtu dzioby też nie. Dziś walczę z relingami i uzbrojeniem.
W pudełek go i awtobusem. Chłopaki we Wrocławiu panzerfausta przewieźli to i on Groma, do groma, da rade.
A jak rowerem, to pudełek do ramy przywiąże, a co.
Nie ma rzeczy niemożliwych
Bardzo fajnie ci wychodzi ten modelik. W jakiej on jest skali jeśli można spytać 1:200?
Panowie mam jedno pytanko co robi ten papier na relingach? To ma tak zostać?
Czy później będzie to usunięte?
Pozdrawiam Pciuch
"Musashi" 1:300 - 70% (przerwa w budowie . )
Cutty Sark
Tak, model jest w skali 1:200, co rzadko się w tamtych czasach zdarzało, (nam np. jeden model który jest w skali 1:139 a przynajmniej tak wyszło z moich obliczeń. )
Papier na relingach ma imitować brezent lub płótno, nie wiem po co, ale na wszystkich nadbudówkach tak jest. W modelu były to paski białego kartonu.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wt cze 21 2005, 10:18 przez Kat, łącznie zmieniany 1 raz.