SuperGluty - pomocy!!!
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
SuperGluty - pomocy!!!
Jak to zazwyczaj bywa ze słoniem w składzie porcelany, doszło do wypadku.
Kiedy męczyłem się z zaschniętą kapslą mojego supergluta rozerwała się tubka, i cała zawartość wyladowała mi na palcach. Nic się na szczęście nie skleiło (palce), ale została mi na opuszkach palców nieco wredna skorupka. Zejdzie pewnie za jakiś czas wraz ze skórą, ale póki co skutecznie likwiduje czucie.
Wie ktoś może czym to to zmyć, bo rozpuszczalniki nie daja rady?
Kiedy męczyłem się z zaschniętą kapslą mojego supergluta rozerwała się tubka, i cała zawartość wyladowała mi na palcach. Nic się na szczęście nie skleiło (palce), ale została mi na opuszkach palców nieco wredna skorupka. Zejdzie pewnie za jakiś czas wraz ze skórą, ale póki co skutecznie likwiduje czucie.
Wie ktoś może czym to to zmyć, bo rozpuszczalniki nie daja rady?
Jak zachować pokój, pozostaje niestety tajemnicą wojskową.
http://s2.darkpirates.onet.pl/c.php?uid=61266
http://s2.darkpirates.onet.pl/c.php?uid=61266
mi zazwyczaj superglut przykleja paznokcie do palcy...heh ;) zwykle schodzi po dwoch dniach
a swoja drogą strasznie wredny ten klej... do dzis pamietam wizyte u chirurga z dosc sporym kawalkiem kadluba bodajze od me109 przyklejonym do reki.....heheeeeeh
a swoja drogą strasznie wredny ten klej... do dzis pamietam wizyte u chirurga z dosc sporym kawalkiem kadluba bodajze od me109 przyklejonym do reki.....heheeeeeh
Mądry ustępuje głupiemu! Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do opanowania świata.
Marie von Ebner-Eschenbach
Marie von Ebner-Eschenbach
Dzieki wszystkim za rady, na szczęście obyło się bez chirurga
Ele cos sie przy okazji dowiedzialem. Okazuje się że super glut glutowi nie równy, orginalny nie da się usunąć niczym, można namoczyć i odejdzie razem z naskórkiem, ale niektóre pokrewne gluty usuwają się znacznie lepiej, w przypadku niektorych udaje sie nawet zachowac naskórek - brat miał podobny problem jak ja, tyle że nie miał orginała i zeszlo wszystko elegancko!
Ele cos sie przy okazji dowiedzialem. Okazuje się że super glut glutowi nie równy, orginalny nie da się usunąć niczym, można namoczyć i odejdzie razem z naskórkiem, ale niektóre pokrewne gluty usuwają się znacznie lepiej, w przypadku niektorych udaje sie nawet zachowac naskórek - brat miał podobny problem jak ja, tyle że nie miał orginała i zeszlo wszystko elegancko!
Jak zachować pokój, pozostaje niestety tajemnicą wojskową.
http://s2.darkpirates.onet.pl/c.php?uid=61266
http://s2.darkpirates.onet.pl/c.php?uid=61266
Co do usuwania zaproponowałbym po prostu pumex i dużo ciepłej wody. A co do keju, zawsze dobrze czyszczę tą plastikową rurkę na którą kładzie się zatyczkę, a druga sprawa jest taka, że po przebiciu met. zaślepki i nałożeniu rurki na tubę dobrze uszczelniam to mieszaninką Vikola i Butapreńca. Mam wtedy pewność, że napewno klej nie pójdzie tędy gdzie nie powinien.