Bydgoszczanka [relacja]
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
a próbowałeś zwilżać listewki przed gięciem ? gdy budowałem stateczki takie pływające tak własnie robiliśmy, tyle że gęcie było czasem rozkładane na kilka dni....
Robi się : Zenit HMV 1:250
Śmiem twierdzić, że to podstawa. Swego czasu wykonałem kilka wieżyczek obronnych oraz oblężniczych itp. na wzór średniowieczny i z własnego dośwwiadczenia mogę powiedzieć, że warto czasem co grubsze listwy zostawić na noc w wodzie, a zwykłe małe listeweczki proponuje moczyć obficie pędzlem niedługo przed montażem.
Tak tak slyszalem kiedys o czyms takim , z ta roznica, ze polegalo to na polewaniu kawalka drewna goraca woda i doginaniu. Ale w czasie kiedy robilem ta rame to akurat nie przyszlo mi to na mysl, a mozna by poeksperymentowa, a juz sie kiedys przyda w przyszlosci. Dzisiaj nie zrobilem nic poniewarz uzeralem sie z St.Batorym i tak jakos zeszlo a teraz juz nie mam sil 
jutro cos na pewno bedzie sie dzialo.
jutro cos na pewno bedzie sie dzialo.....::::RASTAFARAJ::::....
Powiem tak , co do namaczania drewna....... chyba trzeba stosowac jakis inny rodzaj , nie sosne bo to mi kurcze i tak peka jeszcze gorzej 
trzy proby byly i za kazdym razem to samo. Prace powolutku ida do przodu ale to z powodu braku folii, a kupic sie narazie nie wybieram poniewarz jest taki upal ( 38 stopni w cieniu , kolo 33 w domu) nie da sie nic pomalowac. To co nadgonilem w wolnym czasie widac na scanach.
trzy proby byly i za kazdym razem to samo. Prace powolutku ida do przodu ale to z powodu braku folii, a kupic sie narazie nie wybieram poniewarz jest taki upal ( 38 stopni w cieniu , kolo 33 w domu) nie da sie nic pomalowac. To co nadgonilem w wolnym czasie widac na scanach.
....::::RASTAFARAJ::::....
Kuba, małe pytanie . Jaka to skala ?
a prace posuwają się jak widze znacznie szybciej niż przy Koziołku
jeszcze kilka dni i będzie gotowy ... mój Caudi nie ma tyle szczęścia 
a prace posuwają się jak widze znacznie szybciej niż przy Koziołku
jeszcze kilka dni i będzie gotowy ... mój Caudi nie ma tyle szczęścia Robi się : Zenit HMV 1:250
Toff - wstydam sie 
pospiech nie sprzyja niczemu heh tym bardziej modelarstwu.
Sacrebleu - skala 1/33 chcialem zrobic sobie taka cala serie, a ze zaczolem Kozlowskiego w 33 to i reszta by taka pasowala. No wiesz prace ida do przodu bo mam wakacje (tyle dobrego) do pracy nie chodze, czasem tylko na jakis zarobeczek drobny sie wyrwe , jak jest okazja. Tak to dziubie sobie po trochu.
pospiech nie sprzyja niczemu heh tym bardziej modelarstwu.Sacrebleu - skala 1/33 chcialem zrobic sobie taka cala serie, a ze zaczolem Kozlowskiego w 33 to i reszta by taka pasowala. No wiesz prace ida do przodu bo mam wakacje (tyle dobrego) do pracy nie chodze, czasem tylko na jakis zarobeczek drobny sie wyrwe , jak jest okazja. Tak to dziubie sobie po trochu.
....::::RASTAFARAJ::::....
