W trakcie budowy-Jeńcy

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest

Awatar użytkownika
Yunior
Posty: 570
Rejestracja: śr paź 20 2004, 23:16
Lokalizacja: warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Yunior »

Hyde urok calego forum i tego ze sie tworzy na jego lamach, polega na tym ze ze kazdy moze cos podpowiedziec, doradzic, a tworca albo wezmie te uwagi do siebie albo i nie i nikt nie ma prawa miec tego zazle, tw nie zamierzam na Ciebie w zaden sposob wplywac abys zrobil tak jak wspomnialem :) Jedynie to jeszcze kwestia butow, a mianowicie jak on usial uciekac aby zgubic buty? ;-) Gdyby zaszla taka sytuacja to wiem ze ludzie bedacy w takich obozach byli bardzo zaradni i butki by sobie wykombinowal.
Szukać nie trzeba,mam akurat to, co w moim przekonaniu wystarczy do wykonania owej scenki(być może jeszcze coś dojdzie,ale...)
Pamietaj aby nie przesadzic bo co za duzo to nie zdrowo.

A tak zmieniajac temat to nie moge sie doczekac finalu. Sadze ze bedzie to jeden z ciekawszych tematow w naszym dziale :)
Obrazek
USMC 3rd Force Recon Company Reenactor
hyde
Posty: 49
Rejestracja: sob lis 04 2006, 18:23
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hyde »

Witam dnia dzisiejszego.
Zatem sprawa ma się tak:
Yuniorze, zgadzam się i nie zgadzam,byli zaradni i zaradniejsi-jak to z ludźmi bywa.
Buty mógł zgubic w błocie,prawda? Jak pisałem wcześniej, tłumaczyc to moznaby na różnorakie sposoby i mam nadzieję ze więcej już dowymyślać historyjek z obuwiem nie będę musiał ;-) .


Wziąłem się za "kombinacje" z wietnamcami-o zgrozo !!!
Kobieta-musiałem jej niestety odciąć i zeszlifować "to i owo" co widać na załączonych obrazkach.
Mężczyżni natomiast..byli tak "oblepieni" ekwipunkiem,ze zastanawia mnie-skoro tyle tego mieli na sobie,jak łązili po swoich tunelach?
Chyba firma dragon...przesadziła.
No chyba ze jeden drugiego upychał kopniakami do jam :lol:

Pościnałem to wszystko,doszpachlowałem w miejscach pasków,przedłużyłem gdzieniegdzie koszule,dorobiłem(wstępnie) kołnierzyki.Naddałem szpachlę tak,by nie byli jednakowi,chodzi mi o grubość torsu.Po raz pierwszy "dorabiałem" odzież(jeszcze nie skończyłem) i powiem szczerze-miałem podziw dla ludzi,którzy wykonują figurki od podstaw,teraz natomiast....staną się moimi bożkami.
Wietnamczycy byli w sandałach,więc postarałem się,w miarę swoich możliwości przerobic ich stopy na buty.
Zobaczę jak to bedzie wyglądało po pomalowaniu-jak źe,odetnę i "pożyczę" sobię kopytka z innego zestawu.
Odlewy ramion-jakby wykonali zestaw bez ekwipunku to wieśniacy wyglądaliby jak kulturyści.TAAAAAAAAAAAKIE wielkie barki ze szok-oczywiście zeszlifowałem tak,by pasowały w miarę do torsu
Zobaczenie czegokolwiek w wyobraźni to jedno,ale przelanie tego na figurkę to sztuka nad sztuki.
A jak mi to idzie,widzicie sami :roll:
Musze pokombinować z nakryciami głowy,jedno wykonałem z kapelusza wietnamca-taką myckę-resztę,jak zwykle dowymyślę.
Tak dłubiąc w tych obozantach..doszło do mnie,że będę musiał ich pomalować...w paski(już się boję)
Z twarzy,wybrałem tylko jedną,w miarę europejską ,reszta zbyt azjatycka-w końcu zestaw viet kongu.
Zmieniłem trochę koncepcję-będzie trzech obozantów ;-)
Kilka fotek wypocin i do nastepnego razu,pozdrawiamObrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
nigdy, bądź zawsze nieskończony.....
Awatar użytkownika
Yunior
Posty: 570
Rejestracja: śr paź 20 2004, 23:16
Lokalizacja: warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Yunior »

Hyde pytanie o buty bylo retoryczne, nie musiales na nie odpowiadac (po cichu myslalem ze wymysli ktos cos smiesznego :) ) gdyz z tego tematu juz zesliszmy.

Co do wietnamcow i tunelow, to laczniki podziemnych sal byly takiej wielkosci ze wyekwipowany wietnamczyk spokojnie pochylony mogl sie poruszac, natomiast sale, sypialnie, magazyny, szpitale byly tak wysokie ze mozna w nich bylo spokojnie (w przypadku malych wietnamczykow) chodzic. Ale raczej nie o tym temat.

Wszystko ladnie wyglada tylko obawiam sie ze po skonczeniu rysy twarzy wiezniow beda troche nie naturalne
Obrazek
USMC 3rd Force Recon Company Reenactor
hyde
Posty: 49
Rejestracja: sob lis 04 2006, 18:23
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hyde »

Tą twarz,którą użyłem...no okrajam,ścinam uwydatnione kości policzkowe ,doskrobuję rysy,reasumując,jest to moje pierwsze podejście do aż tak poważnych ingerencji w zestawy.
Obrazek

Z czasem pewnie wypracuję sobię:
"chłyty" modelarskie
narzędzia do tego potrzebne(przecież nie kupujemy wszystkiego na raz,a stopniowo powiększamy kolekcje,tych,co się nadadzą)

Przyznaje że będzie(jest) cieżko-chciałem to mam :-?
2 kolejne głowy wziąłem z innego zestawu.Jedna z nich będzie łysa-i tu trzeba samemu..a druga w czapce(?) więziennej...znów trzeba samemu,odmiennej do już jednej przeze mnie zrobionej.
Sfotografowałem figurki w trakcie prac,na szybko i wyszły jak wyszły.Po umyciu prezentowały się(teraz są już polepszone i znów brudne ;-) ) dużo lepiej.Jestem w trakcie dopasowywania figur do siebie, gdyż zwiększyłem ich liczebność z jednej na trzy.Więzień będzie prowadził pod rękę,tego właśnie ( ukłon w stronę Yuniora
;-) ) bosego a trzeci szedł obok nich w pozie wskazującej chęć pomocy kolegom.
Zastanawiałem się też,czy aby tegoż trzeciego nie postawić niedaleko baraku,pchającego taki walec,jakimi ubijano ziemię na placach.
To się jeszcze zobaczy...później
Na szczęście,poza psami reszta wartowników nie będzie nastręczała większych problemów..no i motor,którego nigdy w życiu nie tykałem(kleiłem).
Wiem natomiast że jest funkcja "SZUKAJ" i powinienem coś wyskrobać z forum a w razie jakbym nie wiedział,poproszę o pomoc wprost
nigdy, bądź zawsze nieskończony.....
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Jeżeli chodzi o motórek, to jeden gościu na forum już przedstawiał relację...

http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=2299

Może się przydać... :lol:

P.S.: Motocykliści też są gotowi. Niedługo prezentacja... :lol:
hyde
Posty: 49
Rejestracja: sob lis 04 2006, 18:23
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hyde »

ooo! dzięki Edmundzie,szczerze to jeszcze nic nie szukałem w tym temacie.
Jako że figurki w chwili obecnej zapełniły mi czas...a motor...no stoi,właściwie leży i "szczeka"-wierny taki-mam już jeden "problem" mniej z głowy


jeszcze raz,dzięki
nigdy, bądź zawsze nieskończony.....
Awatar użytkownika
Yunior
Posty: 570
Rejestracja: śr paź 20 2004, 23:16
Lokalizacja: warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Yunior »

hyde pisze:Więzień będzie prowadził pod rękę,tego właśnie ( ukłon w stronę Yuniora
;-) )
Hmmm nie sadzilem ze kogos kiedys zainspiruje ;-)
Obrazek
USMC 3rd Force Recon Company Reenactor
hyde
Posty: 49
Rejestracja: sob lis 04 2006, 18:23
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hyde »

troszkę mnie grypka zmogła,i odeszły chęci..do wszystkiego.Ostatkiem sił dodłubałem to:Obrazek

W takim też ustawieniu będą na drodze w obozie..Czapki wstępnie ukształtowane ze szpachli,dałem kilka guzików,"podreperowałem twarze",odchudziłem,doskrobałem wycięcia kurtki,dodałem załamań materiału na spodniach i kurtkach/bluzach.Reasumując,zaczynają(?) przypominać obozantów.Myślę że jeszcze ze dwie "przysiadki" przy nich i będą w pełni ukształtowani tylko muszę zebrać sił.Następny w kolejce będzię motorek i pieski(kolejność dowolna),by na sam koniec zostało już w sumie łatwe-wartownicy


pozdrawiam
nigdy, bądź zawsze nieskończony.....
Awatar użytkownika
Yunior
Posty: 570
Rejestracja: śr paź 20 2004, 23:16
Lokalizacja: warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Yunior »

No o ladnie zes to zrobil, chodz jezeli pozwolisz mi sie przyczepic to pozwole sobie stwierdzic ze ten pan w srodku to wydaje mi sie ze wyglada tak jak by mial autretyzm (znaczy sie byl polamany) ale to ok :)
Obrazek
USMC 3rd Force Recon Company Reenactor
hyde
Posty: 49
Rejestracja: sob lis 04 2006, 18:23
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hyde »

Yuniorze,może to być artretyzm,grużlica..cokolwiek.Gość miał się słaniać na nogach i moim celem było przedstawienie tej figury w nienaturalnej(odmiennej od pionu) pozie.
nigdy, bądź zawsze nieskończony.....
ODPOWIEDZ