No i czas nadszedł na uzbrojenie .... zatem są dwa karabiny ... jest armata ... i jest antena co by łączność była.....
Ogólnie relacja zmierza ku końcowi
*[Relacja/Czołg] Chi-he - Moja pierwsza relacja
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Witaj cimoszku!
To Twój trzeci model, ale myśle, że sam już zauważyłeś postęp jaki dokonał się od rozpoczęcia przygody z modelarstwem. Zacząłeś stosować nowe techniki, może jeszcze nie do końca z pełnym sukcesem, ale ważne, że konsekwętnie i do przodu.
Cieszy również, że model skończyłeś, zwłaszcza, że jest to czołg, a monotonia wykonywania podwozia niejednego modelarza odtrąciła.
Liczę, że utrzymasz dobre tempo rozwoju, a kolejne modele będą coraz lepsze
Trzymam kciuki i powodzenia z kolejnymi modelami.
To Twój trzeci model, ale myśle, że sam już zauważyłeś postęp jaki dokonał się od rozpoczęcia przygody z modelarstwem. Zacząłeś stosować nowe techniki, może jeszcze nie do końca z pełnym sukcesem, ale ważne, że konsekwętnie i do przodu.
Cieszy również, że model skończyłeś, zwłaszcza, że jest to czołg, a monotonia wykonywania podwozia niejednego modelarza odtrąciła.
Liczę, że utrzymasz dobre tempo rozwoju, a kolejne modele będą coraz lepsze
Trzymam kciuki i powodzenia z kolejnymi modelami.