*[Relacja/Samolot]Bf-109F-4 Trop by ZŁO SQUAD

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Marzen
Posty: 335
Rejestracja: pt wrz 19 2003, 6:54
Lokalizacja: z Kielc

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marzen »

"Stary, gdzie moja bryka ? " :D

Obrazek
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Zaje...ta grafa! Chyba se przerobie na avatarka hahaha!!!
W relacji ze 190 pisalem juz o tym co sie dziaje ze 109 tka. Ale powtorze...
Jestem teraz we Wloszech i robie Foke, 109 lezy w Wawie z zamontowanymi skrzydlami i usterzeniem, ale jak bylem ostatnio, nie mialem czasu zrobic zdjec. Wrzuce cos jak bede w domu, ale na chwile obecna nie wiem kiedy to nastapi. Moze w lutym...
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Dobra, jestem w domu, więc wrzucam foty tego co zlepiłem do kupy, żeby nie było że się obijam...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Może uda mi się jeszcze trochę popracować nad tym tematem w tym tygodniu.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Korzystając z niewielu wolnych chwil urlopu zmontowałem sobie podwozie i Frycek stoi już o własnych siłach.
Niestety ograniczenia czasowe nie pozwalają mi na dokumentowanie etapów budowy podzespołów, tak jak to być powinno, więc muszę się ograniczać do fotek całości. Chciałbym po prostu skończyć ten model w tym tygodniu. Została w sumie tylko owiewka kabiny i duperelki typu antenki itp. Śmigło jest już zrobione, ale wymaga jeszcze poprawek, więc będzie pokazane jako następne. Zdjęcia może nie najlepsze, ale przy moich dostępnych domowych warunkach oświetleniowych, nic lepszego nie wycisnę.
Trochę dodałem od siebie. Przewody hamulcowe, cięgno łączące górną owiewkę z dolną, wentylki kół, kilka innych pierdółek, których nie widać, no i oczywiście mój ulubiony rodzaj bieżnika niemieckich samolotów. W sumie to trudno mi określić jaki bieżnik miała maszyna Marseille'a. Myślę że mogła mieć każdy z trzech rodzajów stosowanych opon, czyli bieżnik wzdłużny, tak jak u Sicore'a, poprzeczny, tak jak u mnie, albo w ogóle opony bezbieżnikowe, które też były stosowane. Ja zrobiłem taki, bo taki wybrałem.
No to, jak się to nazywa w moim fachu, ATA 32...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tyle póki co.
Ostatni odcinek już wkrótce...
Ostatnio zmieniony pt lis 07 2008, 9:04 przez laszlik, łącznie zmieniany 1 raz.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

No, może przedostatni...
Jeszcze śmigło, zgodnie z obietnicą.

Obrazek
Obrazek
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
QN
Posty: 1087
Rejestracja: czw gru 04 2003, 8:29
Lokalizacja: Stasi Las
x 148

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: QN »

Wszystko pięknie, ale najbardziej podoba mi się delikatny smaczek w postaci szwów na kolektorach wydechowych. Coś oryginalnego i efektownego.
trzy grosze
Posty: 16
Rejestracja: pt sie 04 2006, 17:38

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: trzy grosze »

No właśnie, szwy spawów na kolektorach.
Czekam i czekam aż ktoś o to zapyta, ale wygląda, że tylko dla mnie sposób ich uzyskania nie jest oczywistością.
Zatem Laszlik, można dowiedzieć się jak to zrobiłeś? Dzięki z góry.
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Można...
To akurat żadna filozofia. Po prostu przykleiłem druciki imitujące spawy (szwy) używając butaprenu, po czym pokryłem je cyjanoakrylem. Całość pomalowałem tak jak na zdjęciach.
Szwy to w sumie niezły smaczek, ale teraz użyłbym cieńszego drucika, bo trochę za grube wyszły. Powinny być bardziej subtelne.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

No, w końcu przyszła pora zakończyć zmagania z tym tematem. Zawsze twierdziłem, że robienie dwóch modeli na raz to nie dla mnie. Cieszę się że chociaż jeden z dwóch udało mi się skończyć. Drugiemu niemcowi wprawdzie też niewiele już brakuje, ale to inny wątek.
Z góry przepraszam tych co liczyli na dobrej jakości ujęcia. Nie dysponowałem wczoraj dostatecznymi warunkami, by wyszły ładne. Cyknąłem kilka zdjęć na szybko, po to by pokazać że temat jest skończony. I tak musiałem się namęczyć z Photoshopem, żeby jakoś to wyglądało. Namiot bezcieniowy muszę sobie zrobić od nowa, bo tamten został we Włoszech. Może, jak czas mi pozwoli, zrobię jeszcze jedną sesję.
Co do modelu, to już miałem go dosyć. Jak to już Sikor niedawno pisał, zbyt długi czas poświęcony jednemu modelowi wcale nie wpływa na korzyść efektu końcowego. Najbardziej mi przykro z powodu ogólnego zabrudzenia lakierowanych powierzchni, głównie kadłuba przy kołpaku i w części ogonowej od spodu, czyli tam gdzie się łapie rękoma. Z owiewką też miałem przejścia, bo nie chciała mi się spasować z wiatrochronem i częścią tylną za zagłówkiem. Ogólnie rzecz biorąc, gdybym nie miał drugiego egzemplarza, to bym był w d... Nie mówię, że to wina projektu, być może moja, ale jakoś mi tam nie pasowało jak powinno.
Poza tym nie robiłem jej z wytłoczki, tylko sam sztukowałem szyby. Zamysł był taki, by szyby boczne owiewki składały się z dwu części (jedna była przesuwna).
Uplastyczniłem też trochę antenę. Dorobiłem sprężyny i jakieś tam pierdołki stabilizująco napinające.
To w sumie chyba tyle co mogę powiedzieć na ten temat.
Kilka zdjęć:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Myślę, ze to

KONIEC
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
ODPOWIEDZ