(Relacja) Pzl P.8/I 1:24

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
stary
Posty: 358
Rejestracja: sob gru 10 2005, 21:34
x 35

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: stary »

Widać że w pełni panujesz nad kartonową materią.
Bardzo solidnie to wszystko wygląda.
Baza pod folię aluminiową jak się patrzy :)
Awatar użytkownika
Iras67
Posty: 24
Rejestracja: pt gru 02 2011, 9:41
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Iras67 »

stary Dziękuję, ale jeszcze nie jestem pewny czy w trakcie budowy z kartonem nie wyjdą jakieś kwiatki. Na długo przed rozpoczęciem budowy robiłem takie wprawki na różnych detalach z klejem BCG i kilkoma innymi przeglądając relacje na tym forum. Nie czuję się specjalnie pewny przy tym materiale bo i doświadczenie niewielkie mam. To co robiłem ponad 20 lat wstecz było zupełnie inne . Pamiętam gdzieś w drugiej połowie lat 80-tych konkurs w Oleśnicy na który wybraliśmy się w gronie podobnie zakręconych jako obserwatorzy i model Ladislava Jakubco Harrier FRS mk.1 Robił wrażenie nie tyle rozmiarami co sposobem wykonania powierzchni. Ten model pozostał mi w pamięci do dziś. W 90-tych latach wybrałem budowę modeli z plastiku i karton odszedł w niepamięć.
Teraz jednak wracam do korzeni :).
Jednak gdybym miał popełniać coś jeszcze w przyszłości z kartonu to właściwie tylko pokryte folia metalową. W samych kartonówkach budowa daje więcej satysfakcji niż gotowe zestawy z tworzywa czy żywicy. Ostatnie problemy ze zdrowiem spowodowały że robię coś co jakby to powiedzieć -mniej szkodzi zdrowiu...
:D
Wracając do budowy zaznaczyłem na początku że pokryję całość folią aluminiową. Jako materiał użyję blaszki z naczyń do grilla grubości 0,1mm.
Jest to materiał dosyć sztywny który pozwala na uniknięcie problemów które pojawiają się na powierzchni jeśli dostanie pomiędzy papier a folię zanieczyszczenie. Jest na takie wykwity bardziej tolerancyjny od folii typowych modelarskich np. BARE-METAL FOIL. Można taką cienką blaszkę polerować , szlifować , platerować słowem używać identycznych technik wykończenia powierzchni jak wykonawcy samolotów z lat trzydziestych. Niestety każda powierzchnia nierozwijalna wymusza kształtowanie blaszki zanim przykleimy ja do poszycia z papieru . Musi to być tak dokładne jak powierzchnia z papieru bo sztywna blaszka odstaje albo się brzydko zapadnie w miejscach większych wyobleń. Czeka mnie sporo szpachlowania i szlifowania powierzchni papieru szczególnie tam gdzie będą obłości i trudniejsze kształtem powierzchnie. Każda większa nierówność wyjdzie w trakcie szlifowania czy polerowania blaszki...
Pierwsza próba z pokryciem blaszką
Obrazek
Widać różnice w fakturach powierzchni, ta u góry jest tylko szlifowana,
poszycie na dole polerowane a niby pokrywa- w rzeczywistości dno zbiornika paliwa - szlifowana i polerowana lekko.

Obrazek
Obrazek
Prośba do Administracji:
1. Nie do końca jestem pewny gdzie ta relacja powinna być tu czy w Nowych technologiach- manufakturze?
2.Otrzymałem pytanie na pw i nie mogę odpowiedzieć bo nie mam 10 postów...dało by się coś z tym zrobić :?:
Ostatnio zmieniony śr gru 21 2011, 19:46 przez Iras67, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Ireneusz Targoń
Awatar użytkownika
meserszmidt
Posty: 77
Rejestracja: pt sty 15 2010, 23:02
Lokalizacja: Wrocław
x 6

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: meserszmidt »

Pytanie, czy dało by radę zrobić model z takiej folii bez podklejania go kartonem ?
Awatar użytkownika
Iras67
Posty: 24
Rejestracja: pt gru 02 2011, 9:41
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Iras67 »

meserszmidt pisze:Pytanie, czy dało by radę zrobić model z takiej folii bez podklejania go kartonem ?
Raczej nie... przynajmniej w tej skali ta blaszka nie ma w sobie tyle wytrzymałości. Na poszycie i szkielet musiałbym użyć czegoś grubszego. I opanować przy okazji łączenie ze sobą aluminium jakąś wytrzymałą metodą.
Tymczasem posklejałem trochę papieru,
Obrazek
poszpachlowałem Tamiya Putty White,
Obrazek
i okleiłem trochę przodu .
Obrazek
Obrazek
Blaszkę do papieru kleję znanym specyfikiem Microscale techniką podobną do klejenia Butaprenem czyli "suche do suchego".
Kupiony w sklepie W&W w Rzeszowie
Obrazek
ps.Nie oklejam dodatkowo cienkim papierem ponieważ cały przód oryginału był pokryty blachami z łączeniam na styk...
Pozdrawiam Ireneusz Targoń
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Cześć Iras67.
Muszę Ci szczerze przyznać, że realizujesz moje marzenie sprzed prawie dwóch lat. Próbowałem wtedy popełnić ten sam piękny samolot. Tyle tylko, że w 1:33 i do budowy korzystałem z arkuszy kartonu ze sklepu dla plastyków pokrytych albo bardzo cienką folią, albo jakimś metalizerem (sam do końca nie mam pewności co takiego). Ale poległem na nim, a konkretnie na dopracowaniu detali i spasowywaniu grubego foliowanego kartonu. To co wtedy powstało pozwoliłem sobie pokazać na zdjęciu z "zamierzchłych" czasów.
Obrazek

U Ciebie widzę świetną precyzję wykonania, a uzyskiwany efekt bardzo mi się podoba. Sama wycinanka jest ładnie zaprojektowana i sklejalna bez większych problemów. Trzymam zatem kciuki za twój projekt, obyś dotrwał do końca bo jak tak dalej pójdzie to efekt końcowy będzie niesamowity. Dopisz koniecznie ukończenie tej PZL-elki do swoich postanowień noworocznych :)

Pozdrawiam świątecznie!
Awatar użytkownika
Grifon
Posty: 13
Rejestracja: wt paź 25 2011, 14:20
Lokalizacja: Zezulin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grifon »

Bardzo ciekawa koncepcja na budowę, :idea: już teraz model
zapowiada się rewelacyjnie. Mi karton jakoś nie leży, dlatego uciekam
w materiały dające się lepiej kształtować, będę śledził relacje,
oby tak dalej, powodzenia.
Kiedys się uda.
Awatar użytkownika
BERP
Posty: 107
Rejestracja: śr cze 22 2005, 9:55

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: BERP »

Cześć

Powiem szczerze, że raczej nie jestem zwolennikiem tego typu eksperymentów (alu powłoka itd.) bo zazwyczaj wychodzi to wszystko średnio fajnie. Przy Twojej relacji jest jednak zupełnie inaczej :) wszystko zapowiada się naprawdę przyjemnie i estetycznie, sam pomysł ciekawy, widać, że przemyślany, dlatego wróżę mu szczęśliwe zakończenie :) czego wszyscy sobie życzymy.
Mam pytanie jaką technika przenosisz obrysy poszczególnych segmentów na aluminiowe „blaszki” ?

Pozdro
Awatar użytkownika
Camilllo
Posty: 482
Rejestracja: sob gru 19 2009, 22:07
Lokalizacja: Włocławek
x 21

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Camilllo »

Znając co niektóre opnie, co niektórych modelarzy (współmodelarzy) pewnie ten model uznany by był za jeden z "niesklejalnych", natomiast tu jest naprawdę elegancko kartonowo, i aluminiowo też! oby tak dalej!
Obrazek
Awatar użytkownika
Iras67
Posty: 24
Rejestracja: pt gru 02 2011, 9:41
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Iras67 »

jacob pisze:Cześć Iras67.
Sama wycinanka jest ładnie zaprojektowana i sklejalna bez większych problemów.
Witaj, i to mnie jeszcze bardziej uspokaja :D
jacob pisze: Dopisz koniecznie ukończenie tej PZL-elki do swoich postanowień noworocznych :)
Nie chcę wyznaczać terminów bo z tym mam zawsze problem. Postaram się :)
BERP pisze:Mam pytanie jaką technika przenosisz obrysy poszczególnych segmentów na aluminiowe „blaszki” ?
Witaj, W programie graficznym Corel powiększyłem siatki do skali 1/24 i równocześnie stworzyłem odbicie lustrzane tych sklejek które mają łączenia blach. Sklejam fragmenty siatki w kształt blachy często w przypadku okapotowania silnika jest to fragment nierozwijalny więc staram się wykonać na takim negatywie wyoblenie podobne do kształtu kadłuba w tym miejscu. za pomocą kleju BCG przyklejam od wewnątrz do fragmentu blachy który jest wstępnie uformowany i docinam krawędzie, wiercę otwory i profiluję , wstępnie szlifuję i wyrównuje niedokładności.I raczej zawsze wychodzi mi pewien naddatek materiału przy krawędzi który łatwo obciąć nożyczkami albo przy trudniejszych fragmentach nożykiem Olfy .Postaram się o fotki tego jak to robię ale pewnie po świętach dopiero.
Grifon pisze:Mi karton jakoś nie leży, dlatego uciekam
w materiały dające się lepiej kształtować
Witaj, od bardzo dawna chcę zbudować coś dużego od podstaw z pokryciem z aluminium, w zasadzie po tym jak zobaczyłem niesamowity DH.95 Flamingo Alana Clarka w naszym Aeroplanie dawno temu. Ale nie jestem jakimś zatwardziałym zwolennikiem jednego materiału.

Święta idą to i czas odpocząć od klejenia, dlatego zwolniłem tempo i jedynie zrobiłem śmigła z kremowego kartonu 1mm do wręg laserowych -chyba podpiwek?
Bardzo fajnie i łatwo się tnie ten materiał i obrabia nożykiem i papierem co mnie zaskoczyło.
Jedynie nie bardzo się to chce szybko łączyć na BCG.Musiałem chwilę przytrzymać żeby złapało
Obrazek
Obrazek
Taki mocno nasączony BCG skręciłem w odpowiedni kształt podpatrując zdjęcia P.8
Obrazek
I po wyschnięciu obrobiłem nożem i papierem ściernym
Obrazek
Pewnie pomaluję podkładem i jakimś metalikiem Gunze, bo chyba oklejanie folią nie bardzo wyjdzie nie wiem gdzie łączyć krawędzie folii żeby to czysto i fajnie wyszło...
Życzę wszystkim spokojnych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku
Pozdrawiam Ireneusz Targoń
Awatar użytkownika
Grifon
Posty: 13
Rejestracja: wt paź 25 2011, 14:20
Lokalizacja: Zezulin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grifon »

Jako, że nie moge jeszcze wysyłać wiadomosci na priw to pisze tutaj
zapytanie odnośnie postepów w pracy nad modelem ciekawi mnie
niezmiernie jaki jest stan na dziś?
pzdr. Patryk a raczej Grifon
Kiedys się uda.
ODPOWIEDZ