gk pisze: ↑ndz lut 24 2019, 0:13
[…] niestety coraz mniej można liczyć na sensowną krytykę, czy na to, że ktoś szczerze napisze co wg niego jest do poprawy. Nie wspominając już o podpowiedzi know how.
Grzegorz - to nie tak. Musisz się po prostu pogodzić z faktami: przekroczyłeś (już dawno) ten poziom umiejętności, przy którym krytyki już nie usłyszysz.
Przede wszystkim datego, że zanim my te błędy zobaczymy, to Ty o nich już sam doskonale wiesz, stąd problemem nie jest to, że Ty ich nie widzisz i trzeba Ci je pokazać. Taka reakcja ma sens w przypadku, gdy ktoś buduje model niechlujnie, albo jest w jakimś amoku i brak mu trzeźwego i krytycznego oglądu efektów swoich dokonań, a oceniający widzi szansę na to, że konstruktywna krytyka ustawi go na właściwe tory. Ale, jak wszyscy wiemy, to nie jest Twój przypadek.
Po drugie, większość błędów - jak choćby te dotyczące krawędzi spływu, których wykonanie ja uważam za perfekcyjne - widzisz tylko Ty, na zdjęciach ich po prostu nie ma. Zaś jeśli chodzi o dzielenie się know-how, to - mogę to chyba napisać w imieniu wszystkich - zawsze ktoś Ci spróbuje podsunąć pomysł, jeśli utkniesz w jakimś punkcie i poprosisz o podpowiedź. Tymczasem w Twoich relacjach o problemach dowiadujemy się najczęściej po tym, jak już je skutecznie rozwiążesz
Długa mowa - krótki sens: jesteś już po tej stronie modelarskiego Rubikonu, po której krytyki nie usłyszysz, ale na podpowiedzi wciąż możesz liczyć, jeśli tylko takiej podpowiedzi potrzebujesz.
Tak więc proszę mi tu nie biadolić i - jak pisze Laszlik - wziąć się wreszcie za prawdziwy samolot
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Choć, muszę przyznać, że z ogromną przyjemnością przyglądam się, jak tworzysz te cudaki
![:pice: :pice:](./images/smilies/icon_peace.gif)