Fuyuzuki, Rainbow, 1:700

[mr.jaro]

Strach przed spartoleniem czegoś nie może być uniwersalnym uzasadnieniem robienia niczego

Ja nie robie niczego. Cos tam robie, i nie calkiem bez blaszek. Ale nie okrety (chociaz na jakiego u-boota moze sie kiedy skusze) i nie w tak malej skali.
W tym jest duzo racji, ze wiekszy model to wiecej detali i wiecej pracy. Ale tez trzeba ich mniej zbudowac, by polki zapelnic, wiec sie to sprawiedliwie wyrownuje.

[Szydercza Gała]

Realizuję Plan Szlifena juz zaraz już niedługo będę go pasował .

[Szydercza Gała]

Gotowy do pasowania, kozły trza przy okazji podlać podkładem z pYNdzla.

[Szydercza Gała]

No i wypasowany pokłady nalepione, troche trza było pilnikiem powalczyć, ale powiedziałbym że to drobne piENty, bez GOLGOTY.





Ciężko temu zrobić zdjęcia, przed robieniem kolorowych fikUF mikUF, ale coś tam tych pasów widać.





Jak na OCZYWISTE i NAJGORSZE z możliwych ZUO w postaci żywicy, pracuje się z tym całkiem przyjemnie.

[mr.jaro]

Widac, widac, te pasy. Powiedz, a te blaszkowe poklady kleisz za pomoca CA? A jesli tak, smarujesz klejem cala powierzchnie, czy przykladasz na sucho i potem kleisz tylko na krawedziach? Pytam, bo ja do klejenia blaszek o troche wiekszych powierzchniach siegam raczej po zywice. Przy uzyciu kleju CA raczej nie udaje mi sie tego wkonac zbyt dokladnie - bez wzgledu na gestosc, klej zwykle zbyt szybko wiaze i jak w jednym miejscu jest dobrze, w innym zdarza sie, ze blaszka troche odstaje. Wprawdzie w samolotach wielkosc blaszek zwykle nie jest krytyczna, ale przy klapach juz pare razy mi sie zdarzylo cos sknocic przy uzyciu kleju CA.

[Szydercza Gała]

Takie powierzchniowe elementy jak pokłady to lepię podkładem tamijuni. Nakładam zdrowo pędzlem i pierdut na model.

[Hellios]

Czołem starej gwardii. Widzę, że żyjesz i lepisz To miło, tak trzymać. Ciekawe te miniaturki. Musisz mieć dobry wzrok do tego. Mi ostatnio nawet 1:25 się rozmywa Chyba muszę szkła wymienić. Masz we mnie kolejnego zaglądzacza.

[Szydercza Gała]

Kopę lat, mam dobrą DUUUUUŻĄ lupę

[Szydercza Gała]

ZUOto pomalowane podkładem, kadłub gotowy do kolorowania, MAKRO wrogiem modelarstFa

















WIELKIE JOŁ

[Szydercza Gała]

Troche sie zeszło od ostatniego posta, ale nie obijałem sie w tym czasie. Kadłub w bazach, został tylko gumoleon, za którego biore sie od jutra

















WIELKIE JOŁ