*[Relacja/Kolej] Drezyna Tatra
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Podwozie częściowo sklejone schnie. Części zewnętrzne pancerza już wycięte czekają na retusz. Muszę pogrzebać w pudełku z kredkami aby dobrać odpowiednie kolory. W tle muzyka oraz opowieści syna o jego statku kosmicznym, któremu urwały się rury wydechowe (jedna wylądowała na Marsie a druga na Saturnie).
Ostatnio zmieniony pn mar 21 2005, 23:54 przez Tempest, łącznie zmieniany 2 razy.
Retusz elementów pancerza prawie zakończony. Do retuszu użyłem kredek akwarelowych o numerach:
27 - zielony
29 - piaskowy
31 - brązowy
30 - brązowy
Zielony pasuje idealnie, piaskowy trochę mniej, jeśli chodzi o brązowy to najpierw użyłem koloru 30 ale wyszedł zbyt czerwony więc poprawiłem drugi raz kolorem 31.
Teraz muszę podkleić na karton to co wymaga jeszcze podklejenia i udać się do sklepu w celu zakupu chleba ponieważ moja żona tego nie uczyniła. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło. Przy okazji zakupię sobie jakiś złocisty napój, dzięki któremu dalsza praca wykonywana będzie z jeszcze większym zadowoleniem.
27 - zielony
29 - piaskowy
31 - brązowy
30 - brązowy
Zielony pasuje idealnie, piaskowy trochę mniej, jeśli chodzi o brązowy to najpierw użyłem koloru 30 ale wyszedł zbyt czerwony więc poprawiłem drugi raz kolorem 31.
Teraz muszę podkleić na karton to co wymaga jeszcze podklejenia i udać się do sklepu w celu zakupu chleba ponieważ moja żona tego nie uczyniła. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło. Przy okazji zakupię sobie jakiś złocisty napój, dzięki któremu dalsza praca wykonywana będzie z jeszcze większym zadowoleniem.
Ostatnio zmieniony pn mar 21 2005, 23:55 przez Tempest, łącznie zmieniany 1 raz.
Prace z przerwami technicznymi trwają (zjedzenie kolacji, usypianie dzieci, itp). Dłubię teraz przy wózku jezdnym. Obawiam się jednak że aby projekt miał szanse powodzenia punkt 1. założeń powinien brzmieć: "Wysłać dzień wcześniej rodzinę do uzdrowiska, w niedzielę rano wstać o 6:00".
Chyba będę musiał zamienić w temacie wyraz "niedzielę" na "niedziele".
Chyba będę musiał zamienić w temacie wyraz "niedzielę" na "niedziele".
Ostatnio zmieniony pn mar 21 2005, 23:57 przez Tempest, łącznie zmieniany 2 razy.
Prace przy kołach w toku. I tak jednak nie zdążę
Część 1 po wklejeniu części 2 wymaga retuszu. Pozostaje widoczna biała krawędź o szerokości jakieś 0,3 mm. Zresztą i tak tego nie będzie prawie widać po założeniu budy.
Część 1 po wklejeniu części 2 wymaga retuszu. Pozostaje widoczna biała krawędź o szerokości jakieś 0,3 mm. Zresztą i tak tego nie będzie prawie widać po założeniu budy.
Ostatnio zmieniony pn mar 21 2005, 23:57 przez Tempest, łącznie zmieniany 1 raz.
Booomm,Booomm,Booomm,Booomm,Booomm,Booomm,Booomm,Booomm,Booomm,Booomm,Booomm,Booomm.
No i nie udało się. Efekt dzisiejszych kilku godzin zmagań z drezyną widoczny na zdjęciu. Projekt zostaje więc przekształcony w "model na niedziele". W przyszłą z okazji świąt chyba dam sobie dyspensę.
No i nie udało się. Efekt dzisiejszych kilku godzin zmagań z drezyną widoczny na zdjęciu. Projekt zostaje więc przekształcony w "model na niedziele". W przyszłą z okazji świąt chyba dam sobie dyspensę.
Ostatnio zmieniony pn mar 21 2005, 23:57 przez Tempest, łącznie zmieniany 1 raz.