Monstra na kołach

grzegorz · Post autor: **grzegorz** » śr kwie 13 2005, 19:31

Na dole rysunków masz podziałkę......
wymiarów niestety nie uzyskałem..... Ale polecam się na przyszłość... :-)

Fidel · Post autor: **Fidel** » śr kwie 13 2005, 21:40

Chodzi pewnie o Lebiedenko (o ile mój rosyjski podpowiada to znaczy chyba łabędziątko). Tu fotka modelu żywicznego skala 1/72...

Obrazek

grzegorz · Post autor: **grzegorz** » śr kwie 13 2005, 22:58

No Paweł ..ho .. ho.... jestem pod wrażeniem ... :-)

O.. święty "kartonie" ... co na tej stronie www..... wyprawiają z plastykiem...hm..... o my maluczcy........:-)

Poste · Post autor: **Poste** » śr kwie 13 2005, 23:32

Ciekawy i dość prosty temat na karton

ale w skali 1:25 będzie bardzo duży.

Pozdrawiam

Markus · Post autor: **Markus** » śr kwie 13 2005, 23:50

Poste pisze:Ciekawy i dość prosty temat na karton ale w skali 1:25 będzie bardzo duży.

... no i to właśnie tygryski lubią najbardziej!

TERMINATOR · Post autor: **TERMINATOR** » czw kwie 14 2005, 1:23

ale co to wogle jest i do czego służy?

szelmek · Post autor: **szelmek** » czw kwie 14 2005, 8:14

Protoplasta czołgu

grzegorz · Post autor: **grzegorz** » czw kwie 14 2005, 8:42

Informacje podane za S.ROMADIN i M.PAWŁOW.....

„Historia tej konstrukcji zaczyna się w 1914r. ГВТУ (Главное военно-техническое управление ) zleciło prywatnemu biuru konstrukcyjnemu inżyniera Н. Лебеденко wykonanie Kołowej Bojowej Maszyny (Po pokazach jazdy maszynę nazwano Car-czołg ).
Waga 40-44 tony,
Średnica kół napędowych 9m,
Prędkość obrotowa kół napędowych 10obr/min. ,
Prędkość mierzona 17km/h,
Napęd dwa niezależne silniki MAYBAHA o 240 km/2500obr/min,
(silniki były pozyskane z rozbitego Niemieckiego sterowca)”

To oczywiście skrót z fabularnej historycznej opowieści, ale to jedyne dane liczbowe jakie zostały zamieszczone... w opisie archiwalnym tej konstrukcji.
Autor na pocieszenie podaje że przewiduje się odtajnienie archiwów z tego okresu pozyskanych za pomącą Konstrukcyjnego Biura MIKULINA... które to wtedy współpracowało przy projekcie........

Kemot · Post autor: **Kemot** » czw kwie 14 2005, 8:43

W ubiegłym roku w Kruszwicy widziałem taki cuś. Ale dopiero teraz uzmysłowiłem sobie rzeczywiste gabaryty...

Mikicionek Janusz

Grzegorzu,dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi-chodziło mi właśnie o tych autorów tego-na te czasy 90-te -artykółu.Może ukaże się wiecej.A teraz do ćiebie Komet-czy to było z kartonu????