Hummer po wypadku (Italeri + Academy 1/35) [w budowie]

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tomek_K
Posty: 520
Rejestracja: śr paź 27 2004, 15:09
Lokalizacja: Kłodzko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomek_K »

A myślałem Macieju, że tylko skrzynkę kontrolną ze złej strony dali, a tu taki klops. :-?
Czy można w takim razie w ogóle nie instalować całej wyrzutni i tej klapy, pozostawiając po prostu dziurę w dachu? Bo na dodatek ten TOW z zestawu to raczej kiepsko wygląda. Pocisk odlany jest razem z wyrzutnią i brak takiej wajchy z boku. O zapasowych pociskach do położenia w środku pojazdu też jakoś Italeri zapomniało.

Obrazek
Skończony: Kurogane
W budowie: SAS
Awatar użytkownika
NobelEXC
Posty: 178
Rejestracja: czw wrz 30 2004, 20:02
Lokalizacja: Syców

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: NobelEXC »

Patrzac na porblem dziury ze strony modelarzy ciezartowego proponuje wykorzytsac PCV-ke i wymienic dach, jelsi jest on rowny na całej powierzchni.. ewentulanie wyciiać kółko i wkleic w miejsce otworu na TOW...

Pozdr. NobelEXC
Warsztat:
Broshuis Trailer - 73% - prace wstrzymane
MB Actros 6x4 - 60 %
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 593
Rejestracja: śr maja 05 2004, 19:41
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Maciej »

Jak na złość również stanowisko dla wkm'u powinno być niemal identyczne z tym pod TOW'a... Sam się długo głowiłem jak to poprawić ( też mam ten model ) bo jest to dość skąplikowany element.
Ale Tomku, jeżeli chcesz to poszperam w moich kartonikach bo... chyba mam taką obrotownicę wraz z TOW'em z jakiegoś innego modelu ( Academy ), do którego nie jestem przesadnie przywiązany. :D Również sam TOW jest tam lepiej odwzorowany.

Pozdrawiam,
Maciej
Awatar użytkownika
Tomek_K
Posty: 520
Rejestracja: śr paź 27 2004, 15:09
Lokalizacja: Kłodzko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomek_K »

NobelEXC pisze:ewentulanie wyciiać kółko i wkleic w miejsce otworu na TOW...
Dzięki za poradę Noblu. Jeżeli nic innego nie da się zrobić to pewnie będę musiał z niej skorzystać.
Maciej pisze:Ale Tomku, jeżeli chcesz to poszperam w moich kartonikach
Jeżeli mógłbyś to dla mnie zrobić Macieju, to byłbym bardzo wdzięczny. :D

A o budowie powiem tyle, że powoli pędzelkuję sobie podwozie. Jak już je skończę, to oczywiście wrzucę skan.
Skończony: Kurogane
W budowie: SAS
Awatar użytkownika
gulus
Posty: 1245
Rejestracja: sob maja 24 2003, 22:22
Lokalizacja: Ełk, mazury

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gulus »

Kiedy przerzucisz fotki "starego" Hummerka?

Jak ma wyglądać "powypadkowość" Twego modelu? Masz jakąś fotkę, by się wzorować, czy tak zwana "radosna twórczość"? Może trafi się wypadek, co pozwoli pominąć problemy z TOW?

Dalej nie możesz się skusić na aerograf??

gulus
Obrazek
Awatar użytkownika
Tomek_K
Posty: 520
Rejestracja: śr paź 27 2004, 15:09
Lokalizacja: Kłodzko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomek_K »

Zdjęcia mojego niedokończonego Hummera:
ObrazekObrazek

Kupno aerografu i kompresora to jednak poważna decyzja, a ja nawet nie umiem jeszcze dobrze pędzlami operować. Więc aerograf to odległa dla mnie przyszłość Gulusie.

No a teraz opowiem wreszcie o wypadku.

Odcinek 3 czyli o co z tym wypadkiem chodzi
Nim jeszcze rozpocząłem relację trochę już przy modelu popracowałem. W międzyczasie postanowiłem wypróbować jak będzie po pomalowaniu wyglądała Pactra A118 US Gulf Armor Sand (bo co innego zobaczyć farbę w słoiczku, a co innego "na żywo") no i zdarzył mi się wypadek. :( Jest on tylko i wyłącznie wynikiem mojej głupoty. :oops: A było to tak:
Do pomalowania wybrałem sobie akurat maskę Hummera. Położyłem jedną warstwę farby, ale oczywiście dobrze nie pokryła ciemnozielonego plastiku. (A teraz gdy psikam podkładem, to mało brakuje, a pojedyncza warstwa farby dobrze by pokryła powierzchnię. Jedynie w niektórych miejscach są prześwity i trzeba domalowywać) Odczekałem trochę i pomalowałem drugi raz, ale miejscami jeszcze prześwitywało. Nawet dobrze mi szło, bo o dziwo nie bardzo było nawet widać smugi po pędzlu. Ale, że spieszyło mi się i chciałem szybko skończyć, to wpadłem na "genialny" :x pomysł, że jak podgrzeję farbę suszarką do włosów, to w mig wyschnie i będę mógł od razu kłaść trzecią warstwę. Na początku to i owszem, farba szybko schła, ale zagapiłem się i w jedno miejsce za długo przygrzałem. No i doszło do wypadku. Kawałek maski się wybrzuszył, a kawałek wklęsł. Nie wiedziałem, co robić, to głupio sobie pomyślałem, że jak podgrzeję od spodu, to się wyrówna. :lol: No to narobiłem jeszcze gorzej i dodatkowo plastik się skurczył.
Takie są właśnie skutki głupoty. No ale człowiek uczy się na błędach. Dobrze, że to się stało przy tym modelu, a nie jakimś lepszym.
Tak więc jak widać wypadek jest mój, a nie ma być wymodelowany. :oops:
A jako, że wcześniej zdążyłem już zainwestować trochę czasu w jego budowę (powycinałem i poobrabiałem trochę części), to postanowiłem ją jednak kontynuować.
Powypadkowa maska przedstawia się tak:

Obrazek

Ubytek od strony przedniej szyby jakoś zaszpachluję, a na masce przyszło mi do głowy, że położę np. jakąś mapy albo plecak i zakryję w ten sposób uszkodzenia. Ale jak macie jakieś inne pomysły to piszcie. Chętnie ich wysłucham.
Skończony: Kurogane
W budowie: SAS
Honzo

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Honzo »

tak to jest z pospiechem :-? Moj wujas raz zostawil model pod lampka zeby szybko wysech i tez mu sie stopil.
Zaden pomysl nie przychodzi mi do glowy,ale napewno cos sie wymysli.
galwani
Posty: 731
Rejestracja: pn sie 30 2004, 21:30

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: galwani »

hm.... mozna by ją było jeszcze bardziej "wklęsnąc" ;-) w poprzek, i dorobic kawalek przewroconego drzewa..moze nie cale..tylko jakis konar.....

chociaz nie wiem czy tam gdzie umiejscawiasz dioramke wystepuja odpowiednie drzewa ;) jesli nie..... to mozna wklepac maske od przodu... i zrobic taka sceneriw: hummer sobie jechal, nagle z jakichs przyczyn kierowca stracil panowanie nad pojazdem... przywalił czolowo w jakis budynek i wiekszy kawał sciany spadł w to juz wklesniete miejsce.... pozostaja dwie kwestie:
czy kawał sciany byłby w stanie az tak mocno wgniesc maske [nie mam pojecia o wytrzymalosci maski humemra]
dlaczego kierowca przywalił w budynek? biorac pod uwage ze hummer moze przezyc spotkanie z jakas mina [gdzies o tym czytalem ale specjalista od hummerow nie jestem wiec w tej kwestii niech sie wypowie ktos kto ma o tym pojecie]... mozna dorobic lej po wybuchu, pare centymetrow za hummerem okopcic humera czy cos w tym stlu...
jesli bierzemy druga opcje [z mina] to widzialbym dioramke na zakrecie...
na predce namalowałem costam w paincie..... zeby zwizualizowac moj pomysl [mam male problemy z poprawnym sformulowaniem mysli.... pewnie to wynik tego iz mamy weekend.neiwazne]

Obrazek

czarna kropka to ten lej, szare prostakoty to jakeis tam budynki, czerwony prostokat to hummer...

przod dioramki w takim ustawieniu modelu widzialbym raczej z prawej strony tego obrazka :)

czy to dobry pomysl...nie wiem....tak to sobie "wykoncypowalem" ;-) [sorki za przydlugiego posta]

edit: oczywiscie te psute miejsca ktore sa na moim "cudownym" i "profesjonalnym" schemacie nalezaloby zastawic w maire mozliwosci roznym badziewiem... jakiegos krzaka, jakies beczki... puste miejsca nie wygladaja dobrze ;) ale to szczegol :)
edit2: oczywiscie na tym schemacie proporcje nie sa zachowane :)) tylko tak orientacyjnie malowalem ;) mysle ze hummer powinien zajmowac wiekszosc dioramki.. budynkow tez nie ma chyba sensu robic w calosci...raczej sciany frontowe :)
Ostatnio zmieniony ndz sie 14 2005, 16:31 przez galwani, łącznie zmieniany 1 raz.
Mądry ustępuje głupiemu! Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do opanowania świata.
Marie von Ebner-Eschenbach
Awatar użytkownika
NobelEXC
Posty: 178
Rejestracja: czw wrz 30 2004, 20:02
Lokalizacja: Syców

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: NobelEXC »

Siema!!

Od razu pomyślałem o drzewie, ale przeicez na pustynniach to tylko palmy rosną, więc odpada ta opcja... Galwani dał bardzo dobrą propozycje. Mozna jeszcze zrobić ślady kul na karoserii..

Pozdr. Nobel
Warsztat:
Broshuis Trailer - 73% - prace wstrzymane
MB Actros 6x4 - 60 %
Awatar użytkownika
rout
Posty: 299
Rejestracja: wt sty 04 2005, 19:35
Lokalizacja: wroclaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: rout »

hmm , ale jak mina , to przydaloby sie tez porzadnie zniszczyc ktores kolo . pomysl mnie sie podoba , efekty powinny byc swietne ;]
ODPOWIEDZ