Krazownik rakietowy projektu 1123 - Moskwa - 1/600
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Czesc.
W budowie male postepy . Kadlub zostal w czesci podwodnej wyszpachlowany ale pokaze to pozniej bo cosik tam jeszcze musi przybyc . Po czesci podwodnej czas na poklady ale konstrukcja okretu nie pozwala na ich wklejenie zanim nie zostanie skonczony poklad rufowy .
Jak widac w orginale troche tam tego naupychali . Na pokladzie tym znajdziemy dwie lodzie motorowe , winde kotwiczna , sonar holowany oraz wszystko co potrzebne do jego opuszczania i wciagania wlacznie z winda tralowa . Moze w tym wypadku inaczej to sie nazywa ale konstrukcja podobna . Marynarz Misza robiac sobie fotke pamiatkowa pokazal nam jak wyglada czesc tego pokladu
W zestawie fototrawionym znalazlem czesci do odwzorowania kola prowdzacego line tralu . W obu pomostach po bokach tego kola musialem wyskrobac troche materialu aby zaglebic oske kola . Polaczenie burty z pokladem oraz wszystkie otwory przewidziane dla czesci z modelu , ktore zastapie fototrawkami zostaly zaszpachlowane . Aby tego dokonac obciolem obejme pokladu lotniczego . Czasami nie ma , ze boli bo musi bolec a tak bylo w tym przypadku ( Sorry za jakosc ale fotka robiona przy pomocy lupy )
Pomosty obok kola powinny znajdowac sie na wysokosci pokladu co niestety w modelu nie zostalo odwzorowane najlepiej . Poprawilem to dwiema plytkami z ramek po starych fototrawkach . Kierujac sie juz dalej tylko fotkami wykonalem od podstaw brame wysiegnika sonaru . Czesci z modelu nie nadawaly sie do niczego a w elementach fototrawinych mamy cos co go tylko po czesci przypomina . Czesc ta jest zbyt delikatna jak na podniesienie takiego sonaru . Brame te wykonalem z doszlifowanych do kwadratowego przekroju wykalaczek . Posklejalem w calosc a na tym zamocowalem za pomoca farby ( aby miec mozliwosc korektury ) elrment fototrawiony . To mial byc koniec na dzisiaj ale nie dal mi spokoju sam sonar . Gdzie tu wyskrobac cos co by go przynajmniej przypominalo w tej skali ? Hmmmmm......przeszukalem wiec swoje zasoby czesci pozostalych po roznych modelach i wpadly mi w lapki dwie rakiety od jakiegos samolotu w skali 1/144 . Pociolem , poskracalem , poskladalem i wyszlo cos co mozna w tej skali nazwac sonarem . Uffff... to na dzisiaj tyle
W budowie male postepy . Kadlub zostal w czesci podwodnej wyszpachlowany ale pokaze to pozniej bo cosik tam jeszcze musi przybyc . Po czesci podwodnej czas na poklady ale konstrukcja okretu nie pozwala na ich wklejenie zanim nie zostanie skonczony poklad rufowy .
Jak widac w orginale troche tam tego naupychali . Na pokladzie tym znajdziemy dwie lodzie motorowe , winde kotwiczna , sonar holowany oraz wszystko co potrzebne do jego opuszczania i wciagania wlacznie z winda tralowa . Moze w tym wypadku inaczej to sie nazywa ale konstrukcja podobna . Marynarz Misza robiac sobie fotke pamiatkowa pokazal nam jak wyglada czesc tego pokladu
W zestawie fototrawionym znalazlem czesci do odwzorowania kola prowdzacego line tralu . W obu pomostach po bokach tego kola musialem wyskrobac troche materialu aby zaglebic oske kola . Polaczenie burty z pokladem oraz wszystkie otwory przewidziane dla czesci z modelu , ktore zastapie fototrawkami zostaly zaszpachlowane . Aby tego dokonac obciolem obejme pokladu lotniczego . Czasami nie ma , ze boli bo musi bolec a tak bylo w tym przypadku ( Sorry za jakosc ale fotka robiona przy pomocy lupy )
Pomosty obok kola powinny znajdowac sie na wysokosci pokladu co niestety w modelu nie zostalo odwzorowane najlepiej . Poprawilem to dwiema plytkami z ramek po starych fototrawkach . Kierujac sie juz dalej tylko fotkami wykonalem od podstaw brame wysiegnika sonaru . Czesci z modelu nie nadawaly sie do niczego a w elementach fototrawinych mamy cos co go tylko po czesci przypomina . Czesc ta jest zbyt delikatna jak na podniesienie takiego sonaru . Brame te wykonalem z doszlifowanych do kwadratowego przekroju wykalaczek . Posklejalem w calosc a na tym zamocowalem za pomoca farby ( aby miec mozliwosc korektury ) elrment fototrawiony . To mial byc koniec na dzisiaj ale nie dal mi spokoju sam sonar . Gdzie tu wyskrobac cos co by go przynajmniej przypominalo w tej skali ? Hmmmmm......przeszukalem wiec swoje zasoby czesci pozostalych po roznych modelach i wpadly mi w lapki dwie rakiety od jakiegos samolotu w skali 1/144 . Pociolem , poskracalem , poskladalem i wyszlo cos co mozna w tej skali nazwac sonarem . Uffff... to na dzisiaj tyle
Czesc .
Na fotce z marynarzem Misza widac winde tralowa , o ktorej to zarowno w modelu jak i fototrawkach zapomniano . Sam pomost wykonalem z cienkiej , sztywnej foli a reling powstal po przycieciu takowego z 200-ki . Wal bebna to wytoczony patyczek . Jego oslony to tylne czesci do wyrzutnikow niekierowanych pociskow od smiglowca Mi--24 w 72-ce . Cos co imituje kozly tez znalazlem w w/w blaszce . Na koniec nawinolem na beben nic i otrzymalem ........ no wlasnie co mi wszlo
Na fotce z marynarzem Misza widac winde tralowa , o ktorej to zarowno w modelu jak i fototrawkach zapomniano . Sam pomost wykonalem z cienkiej , sztywnej foli a reling powstal po przycieciu takowego z 200-ki . Wal bebna to wytoczony patyczek . Jego oslony to tylne czesci do wyrzutnikow niekierowanych pociskow od smiglowca Mi--24 w 72-ce . Cos co imituje kozly tez znalazlem w w/w blaszce . Na koniec nawinolem na beben nic i otrzymalem ........ no wlasnie co mi wszlo
- Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8
- Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8