wykonanie też niezłe widać że robisz postępy *[Relacja/Samolot] Fiat CR. 42 "Falco" - Answer
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Cześć,
cieszę się, że relacja się podoba.
Ponieważ czas był pracowity mogę znowu coś pokazać. Powstała owiewka za kabiną oraz osłony karabinów - niby niewiele ale sporo miałem z tym roboty. Spasowanie nadal znakomite - szczególnie podoba mi się zgranie kolorów. Grube linie połączeń widać na tych zdjęciach wskutek powiększenia i ekspozycji - na żywo kadłub jest dość płynny i gładki.
Robię zdjęcia dwa razy chętniej niż powinienem - jeśli wstawiam ich tu za dużo to rzeknijcie słowo a i ja swoje rzeknę. Tło i warunki ekspozycji są takie same jak na poprzednich zdjęciach - światło dzienne sporo zmienia.
Zdjęcia:
TAD
cieszę się, że relacja się podoba.
Ponieważ czas był pracowity mogę znowu coś pokazać. Powstała owiewka za kabiną oraz osłony karabinów - niby niewiele ale sporo miałem z tym roboty. Spasowanie nadal znakomite - szczególnie podoba mi się zgranie kolorów. Grube linie połączeń widać na tych zdjęciach wskutek powiększenia i ekspozycji - na żywo kadłub jest dość płynny i gładki.
Robię zdjęcia dwa razy chętniej niż powinienem - jeśli wstawiam ich tu za dużo to rzeknijcie słowo a i ja swoje rzeknę. Tło i warunki ekspozycji są takie same jak na poprzednich zdjęciach - światło dzienne sporo zmienia.
Zdjęcia:
TAD
Ostatnio zmieniony ndz lut 12 2006, 14:29 przez tad, łącznie zmieniany 1 raz.
To może ja rzeknę słowo. To co zaprezentowałeś w ostatnim poście można by z powodzeniem pokazać na dwóch, maksymalnie trzech zdjęciach (zbliżenie owiewek, które dorobiłeś). W modelu przybyło niewiele, więc nie potrzeba tylu zdjęć, zwłaszcza że w poprzenich postach są bardzo podobne. Co do samych zdjęć, są bardzo ładne i się przyjemnie ogląda.
Model też wychodzi elegancko.
Model też wychodzi elegancko.
-
Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
Cześć,
nowe zdjęcia powinienem pokazać za kilka dni, żeby się pochwalić jaki to ja systematyczny jestem, ale nie jestem. W tygodniu nie będę miał raczej czasu na budowę, wiec podganiam teraz.
Zbudowałem statecznik pionowy i ster - popychacze powstaną później. Wszystko klei się praktycznie samo - wystarczy za bardzo nie przeszkadzać. Choć jest to dość trudny model to z racji dobrego spasowania będzie dobry prawie dla każdego modelarza. A przy swoim uszczegółowieniu robi naprawdę niemałe wrażenie.
Zdjęcia będę robił odtąd przy sztucznym świetle - choć są przekłamane kolorystycznie to wydają mi się ciekawsze do relacji (w końcu to ma także bawić).
Zdjęcia:
TAD
nowe zdjęcia powinienem pokazać za kilka dni, żeby się pochwalić jaki to ja systematyczny jestem, ale nie jestem. W tygodniu nie będę miał raczej czasu na budowę, wiec podganiam teraz.
Zbudowałem statecznik pionowy i ster - popychacze powstaną później. Wszystko klei się praktycznie samo - wystarczy za bardzo nie przeszkadzać. Choć jest to dość trudny model to z racji dobrego spasowania będzie dobry prawie dla każdego modelarza. A przy swoim uszczegółowieniu robi naprawdę niemałe wrażenie.
Zdjęcia będę robił odtąd przy sztucznym świetle - choć są przekłamane kolorystycznie to wydają mi się ciekawsze do relacji (w końcu to ma także bawić).
Zdjęcia:
TAD
Cześć,
zbudowałem stateczniki i stery, więc nie ma co czekać z pokazaniem ich. Uprzedzając ew. dyskusje odnośnie ich wychylenia rzeknę, że mam fotkę Fiata CR.32 z takim położeniem - nie jest to mój wymysł.
Szybkość powstawania ostatnich detali wynika ze znakomitej jakości opracowania - dość powiedzieć, że żadnego statecznika nie musiałem przycinać żeby dopasowac do kadłuba. Wystarczyło lekkie wyprofilowanie u dołu i dociśnięcie - sami oceńcie spasowanie.
Zdjęcia:
TAD
zbudowałem stateczniki i stery, więc nie ma co czekać z pokazaniem ich. Uprzedzając ew. dyskusje odnośnie ich wychylenia rzeknę, że mam fotkę Fiata CR.32 z takim położeniem - nie jest to mój wymysł.
Szybkość powstawania ostatnich detali wynika ze znakomitej jakości opracowania - dość powiedzieć, że żadnego statecznika nie musiałem przycinać żeby dopasowac do kadłuba. Wystarczyło lekkie wyprofilowanie u dołu i dociśnięcie - sami oceńcie spasowanie.
Zdjęcia:
TAD
-
Ryszard Borowiak
- Posty: 46
- Rejestracja: wt lis 11 2003, 17:01
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- x 1