Ostoja dlaczego malujesz śmigła dwukolorowo ( Jastrzębia też tak zrobiłeś) ?. Patrząc na relacje innych, którzy budują polskie samoloty, nie spotkałem sie z takim malowaniem śmigieł.
Tak jest w w tym modelu wydrukowane, w Łosiu z MM też tak było. Moim zdaniem drewniane były jednokolorowe, a metalowe od wewnętrznej strony na czarno co by po oczach nie waliło, a od zewnętrznej na srebrno nie mam pojęcia po co.
W nocy, podczas lotu a zwłaszcza podczas podejścia do lądowania, krąg śmigła które od strony pilota nie jest pomalowany na czarny mat ogranicza pole widzenia pilotowi. Pilot widzi srebrzysty odblask od kręgu śmigła i nic poza tym. Odblask powstaje od reflektora do lądowania i innych punktów świetlnych zainstalowanych na samolocie. Szczególnie jest to uciążliwe w samolocie jednosilnikowym. W samolotach wielosilnikowych jest to mniej dokuczliwe ale dla zasady przyjęto by wszystkie śmigła malować od wewnątrz na czarny mat. Z zewnątrz śmigło metalowe nie powinno być malowane gdyż pokrycie lakiernicze i tak po krótkim czasie zostanie zerwane z krawędzi natarcia łopat przez piasek podczas startu i owady podczas niskich lotów. Taka niezbyt gładka krawędź natarcia obniża sprawność śmigła.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle: Dorobek
Przyłączę się do gratulacji Henryka.
Krytycy zapewne stwierdzą, że nie jest to mistrzostwo świata. Faktycznie nie jest, ale:
- model jest moim zdaniem zrobiony ładnie i czysto,
- z wyjątkiem kilku drobiazgów (pas antypoślizgowy, malowanie opon, lufy, odgniecenie rurki w jednej z łopat) nie zrobiłeś poważnych baboli,
- model nie należy do łatwych,
- jesteś konsekwentny w swoim (czasem dyskusyjnym) podejściu do modelarstwa,
- mimo 18 lat sprawia Ci ono niewątpliwą przyjemność,
- no i jak na 18 lat masz całkiem sprawne ręce i oczy.
Na koniec dodam, że mimo twardej obrony swoich racji warto czasem pochylić się nad radami innych modelarzy, szczególnie tych najlepszych ... bo gołym okiem widać, że obaj możemy im wyczyścić buty.
Nie zmienia to faktu, że czasem trudno jest zaakceptować ich szyderczo-impertynencki słowotok.
Pozdrawiam i życzę miłej pracy przy następnym modelu.
Dzięki za uznanie. Niki te 18 lat to byś wziął w "skopki". Niestety nie wszystko mi się udaje ale jednego bardzo nie lubię - kpiarstwa i szyderstw, które powinienem przemilczeć(?) ale z drugiej strony nie lubię jak mi ktoś "dmucha w kaszę". Pozdrawiam.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle: Dorobek
To ja też przyłączę się do gratulacji.
Podglądałem od początku ale cicho siedziałem
Osobiście również bardzo podoba mi się kilka elementów (zdecydowana większość) no i jest kilka detali nad którymi można by posiedzieć nieco dłużej, ale całościowo bardzo fajnie to wyszło.
I jeszcze jedna pochwała - tym razem za galerię - moim skromnym zdaniem zdecydowanie najlepsza z Twoich dotychczasowych i pod względem jakości zdjęć i pod względem ujęć