T-55 czyli pancerna pięść UW

[Edmund_Nita]

No to Gulusek ma ode mnie dużego i jeszcze większy . A ty Okonku niegrzeczny, przestań nadmiernie brudzić, bo będzie bura. Ha, ha...

A wiesz Okonku, dzisiaj rano poczytałem trochę książkę "Coś się stało" Josepha Hellera ( tego od Paragraf 22), a tam tłumaczka pisze ha, ha jako cha, cha... . Ciekawe, no nie?

Pancerny uśmiech bez użycia pięści, ha, ha,

[gulus]

No to Gulusek ma ode mnie dużego

A fuj...

gulus

[Robert Karwan]

A ja poproszę parę fotek tego brudzenia, myślę Okonku że w panikę wpadasz.

[Okonek]

Nie wpadam w panike bo jest tak jak pisalem. Wojtek widzial i moze potwierdzic , ze do bani.

[Robert Karwan]

Ale ja i tak poproszę o zdjęcia. Ocenimy, przecież ja też kiedyś zaczynałem brudzić i myslę że teraz mi wychodzi. No dawaj, nie daj się prosić.

[Okonek]

Fotki byly ale sie zmyly . Nie pokaze

[Okonek]

No dobra . Co mi tam . Zamieniam sie w sluch



Dadam tylko , ze to nieaktualny stan . W tej chwili wieza juz w polowie wyczyszczona

[Edmund_Nita]

Cześć Okonku,
w tej monografii, o której pisałem w sobotę, są piękne kolorowe fotki poszczególnych elementów tanka. I te fotki bardzo dobrze oddają kolorek T-55. Mógłbyś się o tę monografię postarać. Jeżeli nie, to podpowiem Ci, że ta zieleń na podstawce, na której stoi Twój modelik jest bardzo zbliżony do oryginalnej farby, którą tanki malowano.

Dla Ciebie uśmiech od ucha do ucha,

[Edmund_Nita]

Drogi Okonku, dlaczego tu się nic nie dzieje?

Czekamy, czekamy...., niecierpliwie...... .

[Okonek]

Drogi Okonku, dlaczego tu się nic nie dzieje?

Czekamy, czekamy...., niecierpliwie...... .

Drogi Mundziu tak sie porobilo , ze okonek musial wrocic po przerwie do i ma teraz malo wolnego czasu. Z drugiej strony namawiano mnie do pokazania ostatniej fotki i mialy byc porady od fachowcow jak to poprawic a tu nic .