USS Wasp CV7 - budowa od podstaw

technika, historia, dokumentacja, linki itp

Moderator: kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
origami
Posty: 282
Rejestracja: pt mar 05 2004, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: origami »

Dzięki Stazi za miłe słowo :D

Mojej lotniczej przygody ciąg dalszy.
Nie wiem, co podkusiło Amerykanów, żeby nie zrobić składanych skrzydeł w SBD. Umieściłem na próbę jeden dywizjon w hangarze (15 samolotów) i wypełnił on lekko ponad połowę powierzchni. Jak mocno się stłoczę, to zmieszczę i drugi dywizjon, tyle że wtedy nic więcej się tam nie wejdzie.
Obrazek
Obrazek
Jeśli dojdzie do tego 29 Wildcatów i 10 Avengerów, to pozostanie aranżacja modelu w stylu "defiladowym", bo cały hangar i pokład startowy będzie zawalony.
Pozdrawiam
_____________________

W stoczni:USS Wasp CV7 (1:200) - projekt własny
Kat
Posty: 704
Rejestracja: ndz kwie 18 2004, 14:44
Lokalizacja: Radom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kat »

A gdyby tak ustawiać jednego przodem a drugiego tyłem do osi okrętu?

Pozdrawiam
norbi
Posty: 22
Rejestracja: śr sty 12 2005, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: norbi »

a może choć część maszyn powinna mieć złożone skrzydełka..... ;-)?
przynajmniej te w hangarze....
pozdrawiam!
Awatar użytkownika
JaCkyL
Posty: 785
Rejestracja: śr wrz 01 2004, 23:12
Lokalizacja: Lublin
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: JaCkyL »

Czemu te samolociki chociaż atrapy jakiejś podwozia nie mają? Tak dziwnie wyglądają, bujają się na boki. Wg mnie warto popróbować, za dużo to tego widać nie będzie ,ale jaka satysfakcja :)
Awatar użytkownika
Sebastian B.
Posty: 288
Rejestracja: czw gru 23 2004, 13:35
Lokalizacja: Tichau

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sebastian B. »

Podwozie będzie , skrzydła się w tych samolotach nie składają , czytajcie też coś a nie tylko obrazki przeglądacie

Świetny pomysł z tym śmigłem , ciekawie to wygląda .
Teoretyk ostatnio...
muzzy

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: muzzy »

A czy przypakiem część z samolotów nie była podwieszona pod sufitem hangaru...?
Awatar użytkownika
origami
Posty: 282
Rejestracja: pt mar 05 2004, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: origami »

Postaram się odpowiedzieć po kolei.

kat666:
Próbowałem ustawić, jak proponujesz. Oszczędność miejsca rzeczywiście jest ale przy 15 sztukach jest to plus minus jeden samolot. Zawsze coś ;-)

norbi: Niestety w SBD skrzydła się nie składają. Wiem, że to bez sensu ale cóż...

JaCkyL: Podwozia póki co nie montuję, bo łatwo byłoby o ewentualne uszkodzenia. Z tego samego powodu nie ma śmigieł. Kompletny montaż nastąpi tuż przed ostateczną instalacją samolotów na okręcie.

ssebitro:
Dzięki. Nie zdecydowałem jeszcze jaka część samolotów będzie miała "ruchome" śmigła. Wszystko zależy od ostatecznej aranżacji.

muzzy: Może część samolotów rzeczywiście była podwieszona ale nie byłaby liczona do stanu operacyjnego a raczej jako części zamienne (np. kadłuby). Tymczasem z moich źródeł wynika, iż okręt z okresu walk o Guadalcanal był wyposażony w 69 samolotów. W domyśle - gotowych do walki.

Może moje rozważania wydają się czysto akademickie, jednak mają zasadniczy wpływ na możliwe aranżacje modelu. Na pewno część hangaru była zarezerwowana dla Wildcatów - ze względów bezpieczeństwa okrętu najbliżej katapult, a więc w przedniej części hangaru. Ponieważ Wasp nie miał windy dziobowej, musiały one mieć wolny dostęp do windy na środku. Tak więc na pokładzie hangarowym będzie maksymalnie 15 Dauntlessów.
Obrazek
Na całe szczęście na pokładzie lotniczym można ustawiać samoloty w trzech rzędach, więc chyba uda mi się pozostać przy pomyśle konfiguracji: jedna winda opuszczona do hangaru, druga dojeżdżająca do pokładu lotniczego.
Pozdrawiam
_____________________

W stoczni:USS Wasp CV7 (1:200) - projekt własny
Awatar użytkownika
origami
Posty: 282
Rejestracja: pt mar 05 2004, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: origami »

Wprawdzie ostatnie moje prace koncentrują się nad kolejnymi egzemplarzami Dauntlessów, ale w międzyczasie powstaje również mój własny projekt Wildcata.
Obrazek
Początkowo chciałem skorzystać z gotowego w opracowaniu "Gambier Bay" ale lubię wyzwania, więc robię swój od podstaw.
Pozdrawiam
_____________________

W stoczni:USS Wasp CV7 (1:200) - projekt własny
norbi
Posty: 22
Rejestracja: śr sty 12 2005, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: norbi »

co do składanych skrzydeł...miałem na myśli inne typy bo nie same SBD chyba robisz a co z F4F ? chyba że starsze wersje wykonujesz ale F4F4 miała składane
pozdrawiam
Awatar użytkownika
origami
Posty: 282
Rejestracja: pt mar 05 2004, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: origami »

Choć w surówce tego jeszcze nie ma, Wildcaty będą miały w opcji składane skrzydła.
Większość z nich będzie zresztą złożona dla oszczędności miejsca (około 20/25 sztuk). To samo z Avegerami. Będzie ich 10 sztuk i przynajmniej połowa również ze złożonymi skrzydłami.
Pozdrawiam
_____________________

W stoczni:USS Wasp CV7 (1:200) - projekt własny
ODPOWIEDZ