HMS Nelson z 1943 roku skala 1:200

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

-= Relacja z budowy =-

Wykonywanie mechanizmu kotwicznego zacząłem od wykonania podestu i elementów towarzyszących. Łańcuch zasadniczy pomalowałem na stalowo, zaś łańcuchy pomocnicze kolorem czarnym. Podobne rozwiązania w tym okresie były przyjęte na pancernikach typu Queen Elizabeth.
W zasadzie po przemyśleniu pewnych kwestii technologicznych, wykonanie tego nie sprawiło większego kłopotu.
Obrazek

Na pokładzie brakuje jeszcze flagsztoka, który zamontuję kiedy przyjdzie pora na relingi.
Widok z góry na pokład obrazujący rozmieszczenie łańcuchów
Obrazek
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

-= Relacja z budowy =-

Na końcu wykonałem ogranicznik drewnianej części pokładu, o którym wspominałem wcześniej. Po przyklejeniu i wyretuszowaniu nie widać białego koloru kartonu na którym wydrukowano pokład. Postanowiłem, że kotwice też zostaną doklejone w późniejszym terminie aby ich ewentualnie nie uszkodzić.
Obrazek
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Piterski
Posty: 1009
Rejestracja: wt sty 11 2005, 19:17
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piterski »

Vivit jak ty zrobiłeś oczka łańcucha i to w dodatku z poprzeczkami. Czy mógłbyś to pokazać na fotkach, dosłownie dwa trzy ogniwka jak to wszystko wykonujesz.
Na tapecie:GAZ 69M;PGM17.
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

No, ma się tę siłę perswazji...........


Uśmiech iście lordowski, he, he.....
Awatar użytkownika
Jeta
Posty: 980
Rejestracja: ndz mar 02 2003, 13:12
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jeta »

Vivit pisze: W zasadzie po przemyśleniu pewnych kwestii technologicznych, wykonanie tego nie sprawiło większego kłopotu.
Brawo Pawełku!!!
Teraz, po tak dokładnym wyjaśnieniu, już wszyscy wiemy jak szybko i sprawnie wykonać taki piękny łańcuch kotwiczny z rozpórkami. Nie ma to jak forum gdzie człowiek tyle się może nauczyć...... :placz:
Awatar użytkownika
Ethelfrid
Posty: 269
Rejestracja: wt cze 22 2004, 21:01
Lokalizacja: Warszawa --> Kobenhavn

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Ethelfrid »

Widze , że warto było poczekać na dalszą częśc relacji.
A do prośby o wyjaśnienie jak wykonać taki łańcuch też się dołączam, ponieważ moze się ty przydać nie tylko w modelastwie morskim
Piekna robota
Awatar użytkownika
kapek
Posty: 207
Rejestracja: wt paź 19 2004, 13:21
Lokalizacja: Oświęcim

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kapek »

Ładnie.Bardzo ładnie.Ale coś mnie zastanawia.Głowy uciąć nie dam, ale wydaje mi się że łańcuch kotwiczny (pierońsko ciężki) nie powinien opierać się na windach kotwicznych "w powietrzu".No chyba, że windy mają taki specyficzny kształt, że w środku są ugięte.
Na stoczni - HMS King George V skala 1:200.
Awatar użytkownika
ZzB
Posty: 252
Rejestracja: śr paź 15 2003, 11:57
Lokalizacja: Reda k/Gdyni

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: ZzB »

kapek pisze:Głowy uciąć nie dam, ale wydaje mi się że łańcuch kotwiczny (pierońsko ciężki) nie powinien opierać się na windach kotwicznych "w powietrzu"
Hej.
Mi się też tak wydaje.
Szczególnie że na zdjęciu:
http://hmsnelsonpostcards.homestead.com/AFT.html
wygląda to nieco inaczej, niż u Ciebie.
Brakuje takich.... ramp... podjazdów... (jako okrętowy neofita nie potrafię znaleźć odpowiedniej terminologii :) ) na których leżący łańcuch "wznosi" się do poziomu windy. (jakby co - mam jeszcze jedną fotkę Nelsona, która ukazuje kabestany pod innym kątem)

A tak, poza zastrzeżeniami Kapka, moim zdaniem zniekształciłeś trochę proporcje poszczególnych fragmentów windy. Trzony - znaczy to, na czym nawinięty jest łańcuch - wydają się być nieco za wysokie, podstawy za niskie, a płyta pod wszystkimi trzema windami znów za wysoka.

Ale sam łańcuch POWALA...
Pozdrowionka
ZzB

..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
Tera Misieuda
Posty: 52
Rejestracja: pt lut 06 2004, 0:32
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tera Misieuda »

kapek pisze:...łańcuch kotwiczny (pierońsko ciężki) nie powinien opierać się na windach kotwicznych "w powietrzu".No chyba, że windy mają taki specyficzny kształt, że w środku są ugięte.
Święte słowa! Bęben windy kotwicznej jest specjalnie ukształtowany - tylko w ten sposób ogniwa łańcucha nie będą się po nim ślizgały i sama winda będzie... działała. Jak tylko znajdę gdzieś zdjęcia "kształtnego" bębna postaram się je zamieścić.

Pozdrawiam
T_M
Awatar użytkownika
origami
Posty: 282
Rejestracja: pt mar 05 2004, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: origami »

Przy tak doskonałym odwzorowaniu łańcuchów i mechanizmów aż szkoda, że "parkiet" jest tak mało realistyczny. Ale to tylko taki moje marudzenie.
Vivit, świetna robota. Pozazdrościć.
Pozdrawiam
_____________________

W stoczni:USS Wasp CV7 (1:200) - projekt własny
ODPOWIEDZ