No to nas Pan Pułkownik poprzezywał. Ale my się nie urażamy, za dobrze Go-się znamy
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
.
Jednak te opary wypoczynku nam Pułkownika zanadto rozMiękczyły.
Na tyle, że zapomniał o laserach na rufie, które przecie, jak i trawione, też nie są z jego epoki.
No cóż, lasery: tak, a wypaczenia trawione: nie? Ot przekora adna.
Trza przyznać, praca drabinowa własna efektowna jest i wygląda okazale.
I to jest, jak mawiał onegdaj jeden (dla niektórych) prawie święty, naraz: święta prawda, tylko prawda i…prawda. I do tego walniem tu Twego:
![haha :haha:](./images/smilies/hahaha.gif)