(R) KW-1 wieża

[Wujek Andrzej]

Oczywiście po pomalowaniu ta " sztuka dla sztuki " przestała być widoczna . Górna płyta wieży jakby gotowa :

[BALROG]

i jak tu być normalnym

[b_milek]

To ja zadam pytanie jakie to maleństwo? czym malujesz że ta "sztuka dla sztuki " jest niewidoczna ???

[Metalmic]

Urokliwa... no i te osłony peryskopów.

Dziwne, tyle wokoło materiałów z nadzwyczajnymi właściwościami , nieprawdopodobnych narzędzi, super klejów i samo sklejających się modeli. A ja cymbał dalej ćwiczę i jakoś nic nie chce mi się samo zrobić

[Wujek Andrzej]

Metalmic .

Wiesz jak to szło : " Cymbalistów było wielu ... " .
To dziwne ale mnie się też nic samo się nie klei , właściwie nigdy się samo nie kleiło . Tak dalece że ciężko znależć czas na cokolwiek innego nie wspominając o odpowiedziach na pytania .

Wujek .

[Wujek Andrzej]

Po analizie kilku zdjęć archiwalnych można się było zająć kolejnymi fragmentami wieży :

[Wujek Andrzej]

Następne detale wieży .

Schmetterling , to odpowiedź na pytanie z p.w.
Myślę że to co widzisz rozwiewa wszelkie wątpliwości co do super sposobów czy też patentów wykonawczych . Zamiast zabrać się za skomplikowane klejenie listkowego rozwinięcia siatek , pokrywanie tego milimetrową warstwą cyjanoakrylowego gluta , szlifowanie itd. , wystarczy pójść na łatwiznę . W jej wyniku powstanie coś co jest równe i w miarę precyzyjne :

[Wujek Andrzej]

Co wymyśliłem opracowując jarzmo armaty F-32 widać na zdjęciach ... oprócz części oznaczonych jako A i B ( te były przygotowane dla Ł-11 . W ciągu dalszych prac zostały odpowiednio dostosowane .

[BALROG]

Piękności !!
Aż miło się to ogląda

[b_milek]

Ja udaję się na urlop wypoczynkowy w instytucji bez klamek, i porzucam modelarstwo