Czym Modelarz Się Poruszają - Czyli "Moje Autko"

Hyde Park czyli "magiel" ale w granicach rozsądku

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MIKU05
Posty: 82
Rejestracja: śr mar 10 2004, 10:04
Lokalizacja: Dąbrowa Gór.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: MIKU05 »

No cóż do poruszania się mam Fiata Palio Weekend, codzienie bujam się do pracy prawie 80 km, zrobiem nim ponad 115,000 i jeszcze ciągnie do przodu, ale zaczyna powoli pokazywać slady korozji. Wiwat FSM Tychy!!!

Pzdr MIKU05
Awatar użytkownika
Jeta
Posty: 980
Rejestracja: ndz mar 02 2003, 13:12
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jeta »

MIKU napisał że przejechał swoim Fiatem 115tys km i że jeszcze jedzie do przodu. Coś w tym jest. Doświadczenia z kilkoma Fiatami też mnie nauczyły, że trzeba się cieszyć gdy jadą. W Punto, tylko w okresie gwarancji, wymieniono dwa amortyzatory, wahacz, silnik dmuchawy, tylną wycieraczkę, pas bezpieczeństwa i pewnie coś jeszcze o czym już zapomniałem bo kilka latek minęło. Natomiast w takim "jednorazowego użycia" japończyku jak Honda Concerto kloski hamulcowe z przodu przejechały ponad 120tys km a szczęki z tyłu mają już 180tys i jeszcze jeżdżą. Z tego większość po mieście oczywiście. Przy takim przebiegu wymieniane były tylko tłumiki. Niestety zaczyna go zżerać nasza kochana sól sypana na drogi.
Awatar użytkownika
MIKU05
Posty: 82
Rejestracja: śr mar 10 2004, 10:04
Lokalizacja: Dąbrowa Gór.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: MIKU05 »

No cóż Jeta nie wspominałem o wymianie łożyska w przednim kole przy 60.000, całego prawie układu chłodzenia z wyjątkiem chłodnicy, wymianie całego układu hamulcowego z przodu, zatartym silniku wycieraczki tylnej, w drodze mam naprawę zawieszenia przedniego i układu hamulcowego z tyłu, a jutro jadę wymienić cały układ wydechowy.
Ale jeszcze mam nadzieje że jeszcze troche moim autkiem pochulam po śląskich drogach.

Pzdr MIKU05
Awatar użytkownika
Jeta
Posty: 980
Rejestracja: ndz mar 02 2003, 13:12
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jeta »

Właściciel zakładu Fiata, u którego moje Punto zameldowało sie prawie na stałe, zapytany przeze mnie dlaczego wybrał sobie taką nędzną markę do serwisowania odparł z rozbrajającym uśmiechem - właśnie dlatego.
Awatar użytkownika
sandalini
Posty: 13
Rejestracja: pn sty 12 2004, 19:45
Lokalizacja: z nienacka

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: sandalini »

KIA Carens 1.8 - jezdzi i hamuje, nie spali wiecej niz mu sie wleje. To chyba dobre auto?
Pozdrówka.
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Nie lepiej kupić nowy samochód....? Toć to będzie więcej kosztowało niż nowe :zeby:

I pomyśleć, że mnie denerwowało lekkie stukanie w silniku, moja żona nawet nie słyszła, i to do 1300 obr/min potem było jak benzyna....no to zrobiłem kapitalny remont okazało się że to sworzeń w jednym tłoku nabrał odrobinę większego luzu...Cały remont z wymianą rozrządu, kołami, łańcuchem, pierścieniami, sworzniami i wszelakiego rodzju uszczelkami, śrubami do głowicy ect. zakupionymi w serwisie Mercedesa (bo wyszło taniaj niż w sklepach) wyniosło mnie 2400....+mechanik...kolega wzioł 600PLN ,....
I teraz to ja mogę robić te 500 000 km.....silnik brzytewka..chodzi jak ta lala...
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
MIKU05
Posty: 82
Rejestracja: śr mar 10 2004, 10:04
Lokalizacja: Dąbrowa Gór.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: MIKU05 »

Vivit może masz racje, chyba będę musiał nad tym zastanowić, spodziewany koszt napraw to obecnie cena złomu za zachodniej granicy, więc może lepiej inwestować w to ci się już zna, a nowy, co cóż jak zwykle brakuje nadmiaru środków płatniczych NBP.

Pzdr MIKU05
Awatar użytkownika
sandalini
Posty: 13
Rejestracja: pn sty 12 2004, 19:45
Lokalizacja: z nienacka

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: sandalini »

Vivit pisze:+mechanik...kolega wzioł 600PLN ,....
Vivit, zakladam, ze ten kolega nie wydal tej kasy na np. jakies pirackie plyty CD. Slów mi brakuje... :D
Pozdrówka.
Awatar użytkownika
Marcintosh
Posty: 1091
Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
Lokalizacja: Dorset, UK
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marcintosh »

Ja zrobilem taki manerw kilka lat temu. Ze Scorpio 2.9 Ghia przeskoczylem na Octavie Tdi. 4 lata, 120 K i... nic. Wiadomo: kapcie, klocki, bateryjka. Za cene paliwa do Scorpio (600-800 pln/mies) plus koszty ciaglych napraw, splacaja mi sie raty, ubezpieczenie i paliwo. Niby dobry interes, ale... auto bez charakteru.
Pojezdzilbym BMW 740, tym przedostatnim ale nie w tym kraju, no i zbieram ciagle na Hummera H1 ;-)
galwani
Posty: 731
Rejestracja: pn sie 30 2004, 21:30

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: galwani »

tak czytam wasze wpisy na temat fiatów i chyba fiata nie kupie :>

chociaż moj maluszek dzielnie przeżył 18 lat i nadal gdzieś jeździ..... przebieg 180 tysiecy... to brzmi dumnie jak na kurdupla ;> oczywiście przez te lata z wersji podstawowej kupionej przez pierwsego właściciela zostałą tylko karoseria ;> (i to nie cała <lol>)
Mądry ustępuje głupiemu! Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do opanowania świata.
Marie von Ebner-Eschenbach
ODPOWIEDZ