Skąd wziąść drut 0,2-0,3 mm na relingi

Hyde Park czyli "magiel" ale w granicach rozsądku

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Wujek Andrzej »

O.K. Łukasz K.

Jednodrutowe struny gitarowe i ich wykorzystanie jako części składowe relingów to nie lada wyzwanie .
Bardzo twarde , bardzo trudne do prostowania , cięcia i gięcia , klejenia , lutowania itd.itp.
Przy przecinaniu powstają na uciętych końcach nieomal nie do poprawienia "skrzydełka" .
Obróbce poddają sie po rozhartowaniu , jak większość drutów z stali wysokiej jakości .
W przypadku już zamontowanych relingów z tego materiału przy nieumyślnym/przypadkowym zahaczeniu o nie lub potrąceniu nie odkształcają się /wyginają/ jak miedziane -mosiężne- żelazne lecz powodują wieksze straty ...

Gdybym chciał skomplikować w maksymalny sposób , już i tak skomplikowany , proces wykonania relingów z drutów ... taką stal .

Optuję za metalami miękkimi , bazując na własnych wielokrotnych próbach .

Wujek .
Awatar użytkownika
hide
Posty: 256
Rejestracja: ndz lis 27 2005, 15:53
Lokalizacja: Łódź

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hide »

Wujku chyba troszke przesadzasz to że komuś się pomoże raz wcale nie oznacze że będzie trzeba tej osobie pomagać przez całe życie. :) raz nakierujesz osobę aby kombinowała tu i tam a będzie istniałą możliwość że następnym razem sam wykombinuje coś mądrego do zastosowania :) ja np nie miałem skąd wziąć drutu 2mm średnicy na podwozie wiec zastosowałęm patyczki od szaszłyków :)

pozdrawiam
hide
Mama Just killed the man...
put the gun against his head...
push the triggle....
now he's dead...
Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Wujek Andrzej »

Hide ...

Miło mi że bieżesz na siebie nakierowywanie setek użytkowników Forum zadających wielokroć powtarzające się pytania .

A propos drutów ośrednicy 2 mm na ośki różne ... bardzo łatwo je "zdobyć" . Są w każdym sklepie rowerowym . Są : zwykłe ocynkowane , są niklowane , są chromowane , są nierdzewne chromomolibdenowe , są "cieniowane" o zmiennym przekroju /owal/.
Takie coś jest częścią składową większości kół popularnych rowerów.

Ceny nie są wygórowane .

P.s. We wcześniejszym poście miało być : Gdybym chciał skomplikować w maksymalny sposób , już i tak skomplikowany , proces wykonania relingów z drutów ... zaproponowałbym taką stal .
Awatar użytkownika
Mariusz S.
Posty: 11
Rejestracja: sob wrz 24 2005, 19:25

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mariusz S. »

Widząc, jak niektórym przeszkadza zadawanie pytań, proszę administratora o zamknięcie wątku i jego usunięcie.
Dziękuje wszystkim za zabranie głosu (nie ma tu ukrytej ironii).
Piotr D.
Posty: 133
Rejestracja: ndz lis 30 2003, 18:08
Lokalizacja: szczecin
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr D. »

Wujek Andrzej pisze:Jednodrutowe struny gitarowe i ich wykorzystanie jako części składowe relingów to nie lada wyzwanie .
Bardzo twarde , bardzo trudne do prostowania , cięcia i gięcia , klejenia , lutowania itd.itp.
ObrazekObrazek

Lubię nie lada wyzwania;) Zrobienie tego kawałka relingu zajęło mi niecałe 10 minut. Nic nie musiałem rozhartowywać, kleiłem zwykłym cyjanoglutem.
pozdrawiam
Piotr
Awatar użytkownika
Łukasz K.
Posty: 925
Rejestracja: wt paź 07 2003, 18:08
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łukasz K. »

Wujek Andrzej pisze:Przy przecinaniu powstają na uciętych końcach nieomal nie do poprawienia "skrzydełka" .
Struny faktycznie obrabia się trudno, ale to już jest demonizowanie. To "nieomal nie do poprawienia" to kilka-kilkanaście sekund przesuwania po papierze ściernym struny złapanej w szczypce. Jeżeli ktoś ma dremela czy innego proxxona, to zajmie mu to jeszcze mniej.

Obrazek

Żeby było jasne - jestem zwolennikiem używania strun tam, gdzie potrzebna jest sztywność drutu (a nie gdzie popadnie). Czy wymaganie takie musi spełniać reling, to już zależy od zapatrywań modelarza.
Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Wujek Andrzej »

Bardzo dobrze że potraficie podejmować wyzwanie . Dobrze wam to wychodzi . Liczę na to że pozostałym którzy będą starali się podobne materiały wykorzystać uda się to równie efektownie .

P.s. Również całkowicie bez ironii : " ... na pochybel moralizatorom. "
to świetny debiut Mariuszu S.

Pozdrawiam . Wujek .
Awatar użytkownika
hayabusa
Posty: 29
Rejestracja: wt lip 05 2005, 21:16
Lokalizacja: Gorlice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hayabusa »

Nie czytałem wszystkich wpisów ale chyba nie było;) a tu można zakupić pręty 0,3mm baaardzo fajne. Myślę, że na relingi się nadają:) http://www.modelmaking.pl/
Jeśli dzisiaj jest źle to wiesz, że jutro może być lepiej. a jeśli dzisiaj jest dobrze to...po co się martwić na zapas;)
Awatar użytkownika
Enzo
Posty: 422
Rejestracja: sob lut 26 2005, 20:48
Lokalizacja: Krosno

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Enzo »

na relingi się nadająSmile http://www.modelmaking.pl/
Tak się składa, że mieszkam w tym mieście, gdzie znajduje się ta firma. Mam te druciki i są świetne - jest to drut tzw. sprężynowy - bardzo twardy i sprężysty, mogę wstawić fotkę tych drucików i rurek - świetnie nadają się również na anteny do pojazdów ;-)
Obrazek
Obrazek
car
Posty: 57
Rejestracja: wt cze 01 2004, 0:35
Lokalizacja: kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: car »

enzo - a jak z cieciem i gięciem, zawijaniem i wogóle obróbką tego czegoś bo cena i obrazki b. interesujące.
ODPOWIEDZ