Relacja z budowy pancernika Vittorio Venetto
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Witam
Narazie to jest bajka dopiero jak się zaczną szczególiki to się zaczną problemy,wyobrażam sobie ile posypie się gromów i piorunów.
Ale dawaj do przodu oraz fotki abym mógł krytykować lub chwalić Twój kunszt.
Narazie to jest bajka dopiero jak się zaczną szczególiki to się zaczną problemy,wyobrażam sobie ile posypie się gromów i piorunów.
Ale dawaj do przodu oraz fotki abym mógł krytykować lub chwalić Twój kunszt.
Pozdrawiam
Waldek
http://www.szczecinek.org/forum/viewtopic.php?t=26
............................
Modele z zapałek.
Waldek
http://www.szczecinek.org/forum/viewtopic.php?t=26
............................
Modele z zapałek.
Jak chcesz, sam tego chciałeś Waldek masz fotki i zobacz, ale nie wieszaj za bardzo na mnie psów, a zresztą byle krytyka była konstruktywna jak coś to bardzo chętnie ją usłyszę, bo zawsze się czegoś człowiek nauczy, ja np się nauczyłem nie kupować już zapałek z różnych firm i partii teraz idę do sklepu z wzorcem i kupuję jeśli mają ten sam odcień i nie są za bardzo kolorowe, bo na pokładzie strasznie widać rużnicę w rodzaju zapałek pierwsze które kupiłem były z sianowa, drugie z czechowic i te czechowickie mi zdecydowanie lepiej odpowiadają i już nie będę kupował z sianowa bo są beeee. Zresztą sami looknijcie na fotki
Acha i teraz proszę nie krytykować koloru drabinki i klamki oraz rygli na drzwiach bo w całym okręcie tak będzie, postanowiłem ze skoro nie będzie malowany to te elementy mogą być w takich kolorach tj maszty z drutu od parasola oraz wszelkie drabinki i inne drobiazgi z miedzianego druciku.
Acha i teraz proszę nie krytykować koloru drabinki i klamki oraz rygli na drzwiach bo w całym okręcie tak będzie, postanowiłem ze skoro nie będzie malowany to te elementy mogą być w takich kolorach tj maszty z drutu od parasola oraz wszelkie drabinki i inne drobiazgi z miedzianego druciku.
Czuję nieodpartą chęć zbudowania tego cuda - Vittorio Venetto.
Nawet to będzie ciekawa kompozycia już to widzę.
Pozdrawiam
Waldek
http://www.szczecinek.org/forum/viewtopic.php?t=26
............................
Modele z zapałek.
Waldek
http://www.szczecinek.org/forum/viewtopic.php?t=26
............................
Modele z zapałek.
Model dzisiaj zostanie wywrócony do góry dnem i pójdą pierwsze zapałki na części dennej , liczę ze zajmie mi to około 2 tygodni oklejanie dna w tym czasie powinnu powstać jeszcze kominki i wierze artylerii głównej. Po oklejeniu dna czeka mnie z tydzień szlifowania (przeraża mnie to szlifowanie .
Czuję nieodpartą chęć zbudowania tego cuda - Vittorio Venetto.
Jeśli nie jesteś raptusem to przyjemnego szlifowania ????
Pozdrawiam
Waldek
http://www.szczecinek.org/forum/viewtopic.php?t=26
............................
Modele z zapałek.
Waldek
http://www.szczecinek.org/forum/viewtopic.php?t=26
............................
Modele z zapałek.
Co do gąbki to nie za bardzo bo gąbka ma to do siebie ze utrwala błędy szlifowanego podłoża najlepsze do szlifowania to klocek z korka lub gumowy(twarda guma) i tarcie pod różnymi kontami , taki sposób na samochodach się stosuje i najbardziej wymyślne kształty w ten sposób można osiągać.
Jak widać po ilości kładzionych zapałek to cierpliwości mi nie brakuje Waldek jakoś będzie jakoś będzie (parafraza ze Shreka)
Jak widać po ilości kładzionych zapałek to cierpliwości mi nie brakuje Waldek jakoś będzie jakoś będzie (parafraza ze Shreka)
Czuję nieodpartą chęć zbudowania tego cuda - Vittorio Venetto.
Ale jaka frajda kiedy zdmuchniesz pył i Ci się ukazuje ta wymarzona gładziutka powierzchnia, a myśli gonią dalej i wyobraźnia na wysokich obrotach widząca końcowy efekt.
Pozdrawiam
Waldek
http://www.szczecinek.org/forum/viewtopic.php?t=26
............................
Modele z zapałek.
Waldek
http://www.szczecinek.org/forum/viewtopic.php?t=26
............................
Modele z zapałek.