Niemieckie działo p.lot Flak 37 /88 mm/
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
-
Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
-
Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
-
Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
-
Andrzej S.
- Posty: 103
- Rejestracja: ndz lut 13 2005, 13:59
-
Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
-
Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
YES . Andrzeju S. ...
Ostatnio zmieniony pt sty 20 2006, 14:48 przez Wujek Andrzej, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
Lufy do takich flaków w czasie wojny produkowano m.in. w zakładach "Eintrachthuette" - czyli dziś "ZUT ZGODA" w Świętochłowicach.
Historyczna hala produkcyjna stała kompletna do ... wczoraj - zawaliła się bowiem pod ciężarem śniegu.
Zatem Wujku - robiąc swoją dioramkę pamiętaj o kąciku z kilkoma szufelkami do odśnieżania ...
Historyczna hala produkcyjna stała kompletna do ... wczoraj - zawaliła się bowiem pod ciężarem śniegu.
Zatem Wujku - robiąc swoją dioramkę pamiętaj o kąciku z kilkoma szufelkami do odśnieżania ...
eeee, nigdzie nie napisałem, że to zdjęcie jest tak wiekowe. to jest muzealna sztuka acht koma acht.Wujek Andrzej pisze:P.s. Teraz dopiero zauważyłem Twój wpis peter . Mówisz że zdjęcie które podlinkowałeś to zdjęcie sprzed ok. 65 lat ... czy te gumy tyle mają ?
gumy natomiast jak przypuszczam - tak.
to się zresztą da sprawdzić.
a model robi wrażenie
szczególnie "mechanizacja"zapraszam na Forum Historyczne
-
Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
Tak . Udało się mniej więcej . W temacie niemieckiej "acht koma acht" /jak słusznie Peter tą konstrukcje nazwałeś/ ... ordnung jako taki panuje .
Najpierw jest model , teraz jest powód do rozmów o nim . Mam nadzieję że nikt się nadmiernie nie zestresował , widząc w pewnym miejscu tego tłumoka walącego drewnianym tłuczkiem ... że niby cicho ma być .
Śpieszyłem się jak cholera , zdążyłem pomimo przejściowych kłopotów w dostępie do forum , coś jakby zacinało się .
--- Ulubiony mój Kierowniku :
Szufelek raczej nie będzie chociaż kto wie . Konstrukcja hali w której stanie armata solidna jest , prawie jak niemiecka . Sam ją widziałeś z bliska . Pokazałem jej zaczątek również na Kartonwork .
Zainteresowania nie wymagam , po jakimś czasie będzie "odkryciem".
To co piszesz to interesująca ciekawostka . Tylko kiedy do "jasnej Anielki" ... kupisz wreszcie te słuchawki z mikrofonem ? Abyśmy podobnymi ciekawostkami mogli sie dzielić . Tak równo : ciekawostka za ciekawostkę .
--- Peter :
Wygląd opon to często bardzo śliski temat . Bardziej śliski jest oczywiście np. temat doboru "oryginalnych" kolorów konstrukcji lub ich modeli .
Tu niczego nie można być pewnym ... poruszanie sie w podobnych tematykach przypomina stapanie po tafli lodu , nie dość że ślisko to jeszcze lód cienki i kruchy . Zawsze zazdroszczę tym którzy z pewnością siebie kroczą po nim ... krokiem defiladowym . Z niezachwiana pewnością siebie . Pod niejednym już lód się załamał .
Do większości tego co robię staram się przygotować odpowiednią "legendę" . Stąd pomysł na przedstawianie modeli w koncepcji remontów i renowacji . W przypadku tego działa od czasu opuszczenia linii produkcyjnej do samego remontu ... mogę zastosować różne typy i warianty ogumienia z okresu ok. pięćdziesieciu lat . Problem tzw. "zgodności z oryginałem" przestaje istnieć .
Zakładam takie gumy jakie mam w "warsztacie" ... finito . I niech mi kto udowodni że opon o takim na przykład kształcie bieżnika w tym okresie nie produkowano .
Przeciągających się dyskusji na sporne tematy unikam , zbyt wiele pamiętam i w zbyt wielu uczestniczyłem . Niewiele z nich skorzystałem i nauczyłem się ich nie wywoływać .
Tzw. "Złoty Środek" i umiar . Staram się na tyle oddawać kształty na ile potrafię ... pogoń za utopią mnie od dłuższego czasu nie interesuje . Wolę konstruować/oglądać modele mniej wiarygodne ale schludne i solidnie wykonane niż ... krzywe-brzydkie-i rozpadające się ale podobno "super zgodne z oryginałem" , na ten przykład .
Do nikogo nie piję . Naoglądałem się gdzie indziej .
Pozdrawiam dziekując za pochwały ... .
Najpierw jest model , teraz jest powód do rozmów o nim . Mam nadzieję że nikt się nadmiernie nie zestresował , widząc w pewnym miejscu tego tłumoka walącego drewnianym tłuczkiem ... że niby cicho ma być .
Śpieszyłem się jak cholera , zdążyłem pomimo przejściowych kłopotów w dostępie do forum , coś jakby zacinało się .
--- Ulubiony mój Kierowniku :Szufelek raczej nie będzie chociaż kto wie . Konstrukcja hali w której stanie armata solidna jest , prawie jak niemiecka . Sam ją widziałeś z bliska . Pokazałem jej zaczątek również na Kartonwork .
Zainteresowania nie wymagam , po jakimś czasie będzie "odkryciem".
To co piszesz to interesująca ciekawostka . Tylko kiedy do "jasnej Anielki" ... kupisz wreszcie te słuchawki z mikrofonem ? Abyśmy podobnymi ciekawostkami mogli sie dzielić . Tak równo : ciekawostka za ciekawostkę .
--- Peter :Wygląd opon to często bardzo śliski temat . Bardziej śliski jest oczywiście np. temat doboru "oryginalnych" kolorów konstrukcji lub ich modeli .
Tu niczego nie można być pewnym ... poruszanie sie w podobnych tematykach przypomina stapanie po tafli lodu , nie dość że ślisko to jeszcze lód cienki i kruchy . Zawsze zazdroszczę tym którzy z pewnością siebie kroczą po nim ... krokiem defiladowym . Z niezachwiana pewnością siebie . Pod niejednym już lód się załamał .
Do większości tego co robię staram się przygotować odpowiednią "legendę" . Stąd pomysł na przedstawianie modeli w koncepcji remontów i renowacji . W przypadku tego działa od czasu opuszczenia linii produkcyjnej do samego remontu ... mogę zastosować różne typy i warianty ogumienia z okresu ok. pięćdziesieciu lat . Problem tzw. "zgodności z oryginałem" przestaje istnieć .
Zakładam takie gumy jakie mam w "warsztacie" ... finito . I niech mi kto udowodni że opon o takim na przykład kształcie bieżnika w tym okresie nie produkowano .
Przeciągających się dyskusji na sporne tematy unikam , zbyt wiele pamiętam i w zbyt wielu uczestniczyłem . Niewiele z nich skorzystałem i nauczyłem się ich nie wywoływać .
Tzw. "Złoty Środek" i umiar . Staram się na tyle oddawać kształty na ile potrafię ... pogoń za utopią mnie od dłuższego czasu nie interesuje . Wolę konstruować/oglądać modele mniej wiarygodne ale schludne i solidnie wykonane niż ... krzywe-brzydkie-i rozpadające się ale podobno "super zgodne z oryginałem" , na ten przykład .
Do nikogo nie piję . Naoglądałem się gdzie indziej .
Pozdrawiam dziekując za pochwały ...
.