Rumcajs pisze:Nie mam zamiaru rozpoczynać kolejnej dyskusji o regulaminowych odcieniach szarości, więc zapytam tylko jakim kolorem pomalowałeś ściany nadbudówki i "chełmy" wieżyczek?
Zdaje się że muszę znaleźć ten kolor do Wawy.
Dobrze, że nie chcesz rozpoczynać dyskusji o regulaminowych odcieniach szarości, bo palety RAL nie stosowano ;)
Na dobrą sprawę każdy okręt w tym dywizjonie pomalowany był nieco innym odcieniem. Niektóre różnice było widać od razu, inne dopiero po dogłębnym przyjrzeniu się, ale i tak w sumie wszystko zależało od bosmana okrętowego, który niczym mistrz kuchni stojący z chochlą nad kotłem decydował czy dodać jeszcze trochę czarnej czy nie.
Uważam, że absolutnie wszystkie dyskusje o odcieniach szarości są bez sensu i można przyjąć barwę metodą na oko w oparciu o materiał zdjęciowy (o ile jest i jaki jest).
Z tego co pamiętam Warszawa była malowana na nieco ciemniejszy odcień szarego niż piotrowy ścigacz. A i tak wszystko zależy od tego na jaki okres służby stan chce się odzwierciedlić na modelu, bo ten sam okręt mógł mieć co roku lekko inny odcień szarego. Dobrze widać to właśnie na tych owiewkach armat, które nie były malowane co roku i mają inny odcień niż reszta.
Warto też pamiętać, że malowanie pokładu i nadbudówki mogło mieć miejsce w różnych miesiącach i też mogą występować delikatne różnice w odcieniu.