Poprzedni model jaki zrobiłem (Spitfire Vb, są zdjęcia na forum) był wykonany metodą identyczną jak P-40. Lakieruje zawsze takim samym lakierem w szpraju matowym, zawsze tej samej firmy kupowanym w LM (mam pod nosem ten sklep to tam łażę
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Niestety zauważyłem, że ostatni lakier jaki kupiłem dłużej schnie i nie ma już efektu matu jaki był dotychczas. Co się zmieniło? Warunki do lakierowania staram się dobrać optymalne, nie lakieruję jak jest wilgotno, na słońcu też nie. Najprawdopodobniej skład lakieru został zmieniony ale z jakich powodów? Może dyrektywy unii określiły, że nie można używać pewnych komponentów do produkcji lakierów? Ale smród tego lakieru pozostał taki sam, że moja druga lepsza połowa nie pozwala mi trzymać w domu polakierowanego modelu nawet dzień po lakierowaniu, bo jej strasznie śmierdzi.
Trzeba będzie może znaleźć jakiś inny lakier z żywic syntetycznych, akrylowy nie wchodzi w rachubę, mam z nim złe doświadczenie.