zbovid,
Ogniwa gąsienic pomalowałem wstępnie jeszcze na ramkach czarną, matową Pactrą a kleiłem klejem Humbrol.
Sorry za jakość zdjęcia.
Będę malował wszystko raz jeszcze na ciemny brąz aerografem za kilka dni.
Pomalowałem gąsienice przed sklejeniem dlatego że teraz, po założeniu i sklejeniu, ciężko było by je dokładnie pomalować dokładnie nawet aerografem.
Mateusz,
Bandaży nie będę malował. Mój zamysł jest taki: podwozie całe w błocie, zabryzgane błotnistą mazią. Wszystko ocieka błotem. Po prostu błotnista, zafajdana droga gdzieś u ruskich. Chcę tego błocka dowalic ile się da. I nie będzie widać szczegółów. Nie wiem jeszcze jak to zrobię
Bałem się tych ogniwkowych gąsienic i dlatego tak wymyśliłem: skleję podwozie i je całe " umorusam" dla zatarcia mojego braku kompetencji.
Mam zamiar na początek pomalować wszystko ( całe podwozie: koła i gąsienice) raz jeszcze ciemnym brązem ( Pacrta -czarny mat + Pactra A105 - RAL 8017 Panzer Schokobraun, w stosunku 50/50) a na to nałożyć błoto z pigmentów.
Trzymajcie kciuki.
Będziemy atakować małymi grupami- tak po 12, 13 milionów- powiedział chiński generał.