*[Relacja/Okręt] USS Spadefish

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
-+TaRoN+-
Posty: 94
Rejestracja: pn cze 11 2007, 17:21
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: -+TaRoN+- »

Dobrze by było przed malowaniem na biało zastosować jakiś szary, dobrze kryjący podkład.
Reynevan
Posty: 118
Rejestracja: pn lut 18 2008, 21:46
Lokalizacja: Wilno - Litwa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Reynevan »

Lakierowanie w trakcie. Nakladam powoli po 6-7 warstw lakieru cienkimi warstwami. Lakierujac kombinuje lakier nr 2 (cos w rodzaju lakieru do wlosow, tylko ze dla plastykow) i nr 3 (werniks do obrazow olejnych, tlusty lakier o zapachu terpentyny).
Chce zrozumiec ich wlasciwosci i poczuc roznice.
W ABC Modelarstwa jest poradnik Jana Kolodzieja (kierownika). Napisane jest tam, ze werniks, czyli moj nr.3 pasuje jak najbardziej do modeli kartonowych. Chce z poczatku pokryc lakierem calosc, a potem malowac relingi, zeby nie blyszczaly mi pozniej. Nie jestem pewien jak wy to robicie, ale mam nadzieje, ze jestem na dobrej drodze. Chodzi o to, ze wczesniej jak pokrywalem lakierem swoje modele, zauwazylem, ze na samym kartonie lakieru jakby i nie widac, on tylko wzmacnia papier. Ale detale pomalowane farba akrylowa, np.: kola zaczynaja nienaturalnie blyszczec. Wg mnie to troche psuje efekt.
Reynevan
Posty: 118
Rejestracja: pn lut 18 2008, 21:46
Lokalizacja: Wilno - Litwa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Reynevan »

Przed chwila skonczylem budowe Spadefisha. Jestem zadowolony, bo bede mogl sie znowu zabrac za jakis samolocik. Za ostatnie czasy zrobilem wszystkie relingi, tyl lodzi, sporzadkowalem kiosk. Najwiecej problemu sprawialy mi relingi. Nawdychalem sie super glue tyle, ze pozniej caly tydzien chorowalem i nawet mialem goraczke :) Relingi malowalem kolorem gunmetal Pactry. W sumie model kleilo mi sie przyjemnie, choc jest dosc sporo niedopracowania. Podusmowujac, model robilem jakies 3 miesiace z 3-tygodniowa przerwa. Z rezultatu jestem w miare zadowolony, jako ze to moj 1szy okret. Ale wiem, ze moglem lepiej. Dziekuje jeszcze raz wszystkim, ktorzy sledzili moja relacje i udzielali mi cennych rad.

Zapraszam do ogladania galerii:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

KONIEC
Piterski
Posty: 1009
Rejestracja: wt sty 11 2005, 19:17
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piterski »

Efekt końcowy na pewno mógłby być lepszy. Sugeruje na drugi raz więcej staranności przy wstępnym kształtowaniu elementów poszycia.
Z SG to nie ma żartów to jest bardzo silna trucizna tak więc uważaj bo jak sie uczulisz to już nic nim nie skleisz.
Na tapecie:GAZ 69M;PGM17.
ODPOWIEDZ