[R/G] SNCASO SO.9000 Trident (1/33 Answer)

[Mateusz Skałecki]

Fajny ten twój Pinokio, tylko trochę drewniany.

[gk]

Tempest, no to Cię ubiegłem
Choć niewykluczone, że zanim zaczniesz swój czarny pocisk, o moim nikt już nie będzie pamiętał poza wyszukiwarką

Heniu, widać. Mimo, że różnica nie jest duża. Jak są linie odniesienia - dwie linie silników i linia kadłuba, to widać każde zaburzenie. Oczywiście nie rzuca się to oczy czyli jest nieźle. I na zdjęciach niekoniecznie to wyłazi. Ale jak się poanalizuje, albo - o zgrozo - przystawi ekierkę to widać.
Np:


ucięte zdjęcie tuż pod krawędzią spływu - prawe skrzydło zezuje w górę.

Piotr, pytanie o geometrię traktowałem jako zabawę .

Mateusz. Zgadza się. Jest drewniany i pusty. Bez dobrej grafiki poszycia czy detali. Ale lubię sobie skleić taki model i uważam, że mimo to jest atrakcyjny. Raczej też nie ma co się spodziewać wypasionych i zdetalizowanych (czyt. drogich) opracowań tego typu tematów.

Trident przeszedł do historii. Choć prawdę mówiąc myślę jeszcze o gablotce dla niego. Na betonowym pasie wyglądałby korzystniej
Na stole rozpycha się black bullet.

[jhradca]

Pięknie wyszedł Ci ten model. Zgadzam się z Piotrem80 odnośnie porównań z Wujkiem Andrzejem. Zrób choćby kawałek tego pasa startowego w gablotce dla Tridenta. Jest tego wart.