Skąd pomysł na Wasze nicki??

[JAH]

Oj co poniektorzy to fajne mieli historie z ksyfkami

[Medzuch]

Kiedyś (około 6 lat temu) ksiądz w kościele przekręcił moje nazwisko na Medz (nie pytajcie po co mnie wyczytywał) i kumple mieli ze mnie niezły ubaw, a po jakimś czasie z Medza zmienili mi ksywę na Medzuch i tak jest do dziś

[Kemot]

K e m o t <=> t o m e K

[ZbiR]

Witam wszystkich!
Czytam sobie to forum od dawna ale trzeba się w koncu zarejestrować.... Mój nick to pierwsze trzy litery imienia i pierwsza nazwiska.

[Okonek]

U mnie to zdrobnienie od nazwiska . Czasami mowia tez na mnie jak w podpisie

[peter]

no, mój chyba wybitnie trudny do rozszyfrowania nie jest...

poza tym - używam go na wszystkich forach, na których się udzielam - przynajmniej wiadomo, kto jest kto...

[alert]

Mój od gry Red Alert w którą grałem godzinami i koledzy z bloku zaczeli wołać na mnie alert, alert i tak się zostało. Pozdro

[Molzey]

Pochodzenie mojego jest tak wielką tajemnicą,że gdybym ją zdradził
to musiałbym wam wszystkim wysłać wąglika mailem.....
A tak serio to geneza nicka ginie w pomroce dziejów....

[Pablo]

Podobnie jak u Peter'a jest pochodną imienia .
Pozdrawiam

[Witkow]

A ja od nazwiska Witkowski... Pochodzenie - podstawówka (zielona szkoła) - nie "zmieściłem się" na kartce wieszanej na drzwiach pokoju i ucięli mi -ski ;)
Pozdrawiam