[R] HMCS "Agassiz" - korweta typu Flower

[Tomasz D.]

Po naklejeniu wszystkich płyt na pokładzie dziobowym całość pomalowałem pędzelkiem do stanu jak widać na foto.
W jednym miejscu widać przesunięcie płyt względem siebie, ale wprawne oko ujrzy to co widać na poprzedniej fotce, że w tym miejscu akurat będzie podstawa działa i stanie się ta niedoróbka po prostu niewidoczna.

[Tempest]

Wygląda, że pomiędzy płytami są odstępy a pokład był chyba spawany z tych płt. Czy będziesz robił imitacje spawów ?

[Tomasz D.]

Czy będziesz robił imitacje spawów ?

Dokładnie tak mam zamiar zrobić

[Sebastian B.]

Czy będziesz robił imitacje spawów ?

Dokładnie tak mam zamiar zrobić

To jeśli można prosić taki "know- how " technologii , krok po kroku , ze zdjęciami elementów też przed malowaniem .

[Tomasz D.]

Między szczeliny powstałe przy układaniu płatów imitujących blachy pokładu wklejam stylonową nitkę; po pomalowaniu doskonale imituje linię spawu - zamieszczam fotkę w dużym powiększeniu jak to wygląda.
Niestety oczekuję na nowy pistolet do areografu więc dopiero za jakiś czas pokażę jak wygląda cały pokład dziobowy z już wklejonymi nitkami (spawami) po ostatecznym malowaniu.

[Tempest]

W jaki sposób będziesz te nici wklejał? Klej do szczeliny (można upaskudzić płyty nawet dozując go za pomocą strzykawki z igłą) czy klej na nitkę i nitka do szczeliny?
Jaki klej?

[Tomasz D.]

Nitki nasączam niezastąpionym BCG i jeszcze wilgotne wciskam w szczeliny - to nie jest takie trudne jak się wydaje.

[Tempest]

Ja, z BCG to je myjgliś

Czy klej ten skleja nawet pomalowany humbrolem papier ?

[Tomasz D.]

BCG jest jak znany z serialu o rudej Pipi klej Konrada - skleja wszystko.

[Tomasz D.]

Na fotce poniżej nitka wciśnięta w szczeliny na podstawie komina