Cześć!
Zbliżam się wykończenia rufy.
Aktualny wygląd elementów lustra rufy pokazuje poniższe zdjęcie
Wbrew pozorom wycinanie płaskorzeźb nie było takie trudne.
Tu jedna uwaga. Jak już wcześniej pisałem płaskorzeźby wykonywałem na cienkim papierze drukarkowym.
By łatwiej można było je wyciąć (szczególnie bardzo drobne szczegóły np. płomienie nad pociskami) wzmocniłem go cyjanoakrylem.
Równolegle z lustrem rufy pracowałem nad bocznymi galeryjkami.
Wykonałem je również metodą warstwową.
A. Najpierw właściwy kształt galeryjki z brystolu (pomalowane tylko tło okien).
B. Kolejna warstwa (tym razem z cienkiego papieru) z wyciętymi szybami okien.
Pomalowane ramy okien oraz dodatkowo górna i dolna część galeryjki na kolor kadłuba.
Pod ten element wkleiłem szyby z cienkiej folii. tym razem nie stosowałem dodatkowej maski wyrównującej wysokość.
C. Najmniejsze (najwęższe) elementy ? futryny okien ? łatwo je rozpoznać na zdjęciu bo mają w całości kolor żółty.
Dało je się tylko wyciąć dzięki cyjanoakrylowi.
D. Dodatkowe ozdoby - kolumienki (żółte), orły(?), korony i jeszcze parę elementów.
Płaskorzeźby uwypuklone podobnie jak w przypadki lustra rufy.
Wkrótce wrócę do kadłuba (przez ten tydzień zapomniałem już, że coś takiego mam
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
) i zaprezentowane dziś elementy trafią na swoje miejsce.
A ja zaczynam się już zastanawiać się nad kolejnym elementem wyposażenia. Na celowniku artyleria...