Witam!
Dorobilem wydech i ciegna na silniku, poprawilem tu i tam, zalozylem kalki i przybrudzilem.
Podsumowanie:
Ten model to istny poligon doswiadczalny. Wyprobowalem na nim nowa technike nawijania szprych i po raz pierwszy malowalem aero (i pewnie dlatego uwazam go za model nieudany...). Bycmoze za bardzo sie spieszylem pod koniec budowy. Widac to po jakosci nitow na siedzeniach. Jeszcze innym bledem bylo dorabianie tablic rejestracyjnych bez kalek (ktore wczesniej zgubilem). Z wymiarami tylnej tablicy trafilem, ale przednia jest duzo wieksza niz kalka. Wydaje mi sie tez, ze przednia lama wklejona jest za wysoko - do poprawki (ale tylko to...).
Na szczescie model z daleka ladnie wyglada, a niewprawione oko laika da sie nim zauroczyc
P.S. Dziekuje wszystkim za sledzenie tej relacji i pomoc. Acha, kolejne motory beda lepsze
Relacja z budowy BMW R75 - ITALERI 1/35
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita