[R/G] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2874
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 824

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Świetnie się prezentuje. Właśnie ta wspomniana "delikatność" efektów jest super.
Zapewne można znaleźć zdjęcia szczególnie usyfionych, obitych, zapuszczonych egzemplarzy i to odtworzyć na modelu. Ale taki stonowany bardzo mi się podoba. Co jest rzecz jasna kwestią gustu.
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1264
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 40

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

Ciesze się, że wrażenie delikatności brudzenia nie jest tylko w moim odczuciu.

Jakob, do bardziej lokalnego, punktowego brudzenia jeszcze nie doszedłem. A w skrzydłach nie było paliwa, główne co, to pokrywa karabinów z dostępem z ziemi. Więc poza chodnikiem, nie można tam za wiele pobrudzić.
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1264
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 40

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

Już był w ogródku, już witał się z gąską...

Tak to bywa, jak się jest debilem.
Znów zapomniałem przy lakierowaniu założyć pokrywki na aero.
Kapnęło na spód, zaraz pod prawym stopniem. Zdjąłem w miarę bez strat, a że byłem skupiony na czymś innym, to że pociekło na burtę, zauważyłem, jak mi się palec przykleił. Po "odsączeniu" okazało się, że wżarło się do podkładu. Próba zamalowania się nie udała, widać uskok, więc najpierw szpachla, potem reszta zabiegów od nowa...

Obrazek
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
Sztuk 4

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sztuk 4 »

Pan się nie przejmuje - żona często się dziwi jak z mojego pokoju w czasie sklejania dobiegają różne wyszukane obelgi i ciągle się pyta - kogo tak opieprzasz jak jesteś tam sam ( żadne media typu RTV, internet, krótkofala itp. nie są ze mną w pokoju - taka informacja techniczna :D ) - jak to kogo... noooooo przeca siebie :lol:
Jak jej kopytko spadnie na podłogę, nie mówiąc już o kotlecie schabowym to ja też się pytam czy, aby okno zamknięte, bo się jednak niesie :lol: ?
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2067
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Podobną sytuację miałem z lakierowaniem czerwonej Foki. Brak dekielka na pojemniczku aerografu sprawił że gdzieś podczas lakierowania jakaś kropla wyskoczyła i spadła mi tuż przed wiatrochronem. Nie byłem w stanie do końca tego ani zdjąć przed wyschnięciem, ani zeszlifować po wyschnięciu i delikatny feler pozostał. Po tym zdarzeniu kupiłem dekielki do obydwu aero. Nigdy więcej. Kurde jak Ty to naprawisz? Ja bym się już chyba pochlastał... No ale mam nadzieje że wybrniesz, bo modelik ekstra wygląda.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1264
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 40

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

Jakoś to idzie, ale nie będzie niezauważalne, dla kogoś, kto wie.
Ciężko w 100% odtworzyć ileś tam etapów, jeden z powodów to różny wynik lakierowania pomiędzy. Jakby chropowatość lakieru i to, jak przyjmuje kolejne zabiegi.
Ale i tak lepiej, niż naprawiać druk, co został na paluchu, wymazanym w CA.

A dekielki miałem od razu do obydwu zbiorników, po prostu położyłem za podstawka do aero i jakoś tak wyszło...
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1264
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 40

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

I po naprawie. Jak mówiłem, nie jest na 100% to, co było. Inna matowość lakieru, inaczej zachowujące się brudzenie. Ten kawałek teraz jest brudniejszy, ale chyba bardzo nie odstaje od reszty. A przyjdą jeszcze okopcenia.

Obrazek

Coraz mniej przy nim robię. Pewnie dlatego, że jest niemal skończony i tracę nim zainteresowanie.
Kolejny kawałek brudzenia. Ostatnie oleje, Shadow Brown od AB502. Od góry bardziej ubrudziłem okolice dostępu do kmów, na owiewce kadłub-skrzydło coś w stylu starych, niedomytych okopceń, będą częściowo widoczne spod nowych. Od spodu tylko brud z silnika i podwozia. Może jeszcze było kilka punktowych brudzeń.
Dostał też końcowy lakier.
A zostały głównie okopcenia i jakieś delikatne wycieki oleju.

Obrazek

Obrazek
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Posty: 2280
Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
x 148

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Szydercza Gała »

Dobrze jest :spoko:
NUR FüR MASON!!!!! :haha:
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1264
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 40

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

Brudzenie zakończone.

Od razu mówię, że zdjęcia lekko przesadzają z kontrastem.
Na spodzie jeszcze dobrudziłem ciemnym, a potem całość jeszcze raz piaskowym.
Zacieki z oleju pewnie przesadzone. Chyba poszło to w stronę SF, bo te samoloty raczej się tam tak nie brudziły. Mieli czas je czyścić, lub nie robili zdjęć uwalonym.

Obrazek

Okopcenia. Chyba pozostawię to bez komentarza...
Prześpię się z tym, czy je usuwać, czy mogą zostać. Póki co, jedyny plus jest taki, że nie odbiegają od całości. I coś czuję, że kombinowanie z poprawkami może się źle skończyć.
Chyba ogólnie to nie lubię okopceń, nie umiem ich robić, ale muszą być, skoro reszta jest brudna.


Obrazek

Obrazek

Mała uwaga odnośnie okopceń na wczesnych 109. Ich wygląd zależy od typu wydechów.
A-B miały krótkie, niemal niewystające z maski, skierowane w bok. I okopcenia szły wyżej, bardziej rozmyte, wygięte przez strugi opływające skrzydło.
Późne D miały wydechy jak w E i tam okopcenie było jak w każdej późniejszej 109, idące do tyłu.
W C-D wydechy były dłuższe, niż w A-B, wygięte lekko do tyłu, a okopcenia coś pomiędzy A a E.
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2067
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Okopcenia to sucha pastela/pigment, czy olej?
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
ODPOWIEDZ