"Strażak-3" czyli relacja z doskoku

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
irimi
Posty: 291
Rejestracja: ndz kwie 17 2005, 22:46

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: irimi »

Dzieki za zainteresowanie :mrgreen: Chociaz ktos... ;-)
A wracajac do modelu, to mam pytanie. Czy ktos wie moze jak we wlasciwy sposob zamontowac opony na burtach? Pytam jak to wyglada w oryginale. Tzn. wiem, ze musza one dyndac na linkach, ale nie bardzo wiem, jak wygladaja szczegoly mocowania linek do burt. Wydawca kazal nawiercic jedna dziurke do powieszenia kazdej opony. Przeloze przez nia nitke i co dalej? Prosze o pomoc w tej kwestii. Szczegolnie mile widziane jakies fotki!
Cierpliwość łyżką dół wykopie.

"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
Awatar użytkownika
Syzyf
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 30 2004, 10:46
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Syzyf »

Bardzo mi się podoba Twój pomysł na oponki, jak również cały model :spoko: .
Niestety nie bardzo mogę Ci pomóc w kwesti zawieszenia ich na burtach, ale może chociaż tyle:
http://www.aircrafttyres.com/images/boatfender4.jpg
http://www.old.modelarstwo.org.pl/szkut ... i/strazak/
Spróbuj trochę pogooglać z hasłami odbijacze, odbojnice, burty - może coś jeszcze znajdziesz.
Moje modele: archiwum
Awatar użytkownika
irimi
Posty: 291
Rejestracja: ndz kwie 17 2005, 22:46

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: irimi »

Dzieki za probe pomocy i fotki! Te fotki "Strazaka" juz mam i niestety sa nie dosc ostre by cos zobaczyc. Instrukcja rysunkowa w modelu jest dosc lakoniczna w tej kwestii. Mysle, ze wstrzymam sie z mocowaniem opon, sprobuje wykonac w tym czasie inne detale.
Przygotowuje sie takze do wykonania odbijacza na dziobie i rufie. Chyba wykonam je z odpowiednio zwinietej gazy, bo choc w oryginale sa one wykonane z lin, to nie bardzo sobie wyobrazam w jaki sposob. Jeszcze troche poszperam w sieci. Jeszcze raz dzieki!
Cierpliwość łyżką dół wykopie.

"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
Awatar użytkownika
irimi
Posty: 291
Rejestracja: ndz kwie 17 2005, 22:46

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: irimi »

Jak powiedzial, tak uczynil. W tzw. miedzyczasie zrobilem wlazy, ktore beda umieszczone na dziobowej i rufowej czesci pokladu. Troszku oczywiscie pozmienialem, bo proponowane przez autora modelu uchwyty i zawiasy wydaly mi sie malo wiarygodne. Chyba zaczynam przejmowac modelarskie "zboczenia" innych forumowiczow... :mrgreen: Wlazy czeka jeszcze drobne szlifowanie i przemalowanie druga warstwa farby zielonej. Dla pelnego szpanu jednogroszowka ;-)
ObrazekObrazek

Na koniec jeszcze raz prosba o sugestie odnosnie wieszania opon. I takze pytanie o to jak najlepiej wykonac odbijacze na dziobie i rufie?
Cierpliwość łyżką dół wykopie.

"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
Awatar użytkownika
irimi
Posty: 291
Rejestracja: ndz kwie 17 2005, 22:46

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: irimi »

Wystawiajac ewentualnych kibicow "Strazaka" na probe cierpliwosci jednak od czasu do czasu sie tu pojawiam.
Powstaje pierwszy prawdziwie strazacki element statku a mianowicie weze. Propozycja z wycinanki mnie nie zachwycila (wykonanie z wentylka i owiniecie "faktura" imitujaca material z wycinanki) i postanowilem dziubac weze nieco inaczej. Najpierw fotki:
Obrazek Obrazek
Na wstepie widac wykonany (jeszcze nie skonczony) waz i materialy z ktorych powstal: drut miedziany (ok. 1mm srednicy), tasma maskujaca, ktora owinalem drut by dodac mu nieco srednicy i dodatkowo by butapren mial do czego przylegac no i "sekret mnicha" czyli sznurek kordowy. Na owiniety tasma drut, po nasmarowniu klejem i zapodaniu butaprenu takze na sam sznurek, owinalem drut z tasma sznurkiem i... wyszlo co wyszlo. Zgodnie z kolorystyka powinienem teraz pomalowac weza na ciemno szaro i wykonac jakies gwinty na koncach. Mysle ze efekt jest zadawalajacy. No przynajmniej dla mnie. Jesli ktos ma jakies uwagi, szczegolnie osoby, ktore z wezami (strazackimi) mialy do czynienia, to prosze.
Przykleilem tez juz czesc wyposazenia pokladu dziobowego:
Obrazek
Czekam na ewentualne uwagi i wracam do mojego terrarium na weze strazackie ;-)

PS. Wazna informacja. Wycinanka sugeruje, ze wlaz dziobowy powinen byc przy prawej burcie, zas w planach jest przy lewej. Bylo juz kilka wpadek w wycinance, wiec w tym miejscu zawierzylem jednak planom i wlaz trafil na lewa strone.
Cierpliwość łyżką dół wykopie.

"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
yachcik2
Posty: 204
Rejestracja: śr wrz 21 2005, 10:05
Lokalizacja: Toruń

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: yachcik2 »

Cze!

Fajne te "węże"
Wierny fan "Strażaka"

pozdrawiam - Sail
Awatar użytkownika
wisa
Posty: 129
Rejestracja: czw kwie 15 2004, 16:49
Lokalizacja: Elbląg

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: wisa »

Irimi, węże zrób ze sznurowadeł. Zobaczysz jak ślicznie będą wyglądać. I faktura po pomalowaniu będzie najbardziej zbliżona do oryginalnych.
Pozdrawiam
GCBA w montażowni :)
yachcik2
Posty: 204
Rejestracja: śr wrz 21 2005, 10:05
Lokalizacja: Toruń

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: yachcik2 »

Taaaaa, to dobry pomysł te "sznurowadła"

Sail
Awatar użytkownika
irimi
Posty: 291
Rejestracja: ndz kwie 17 2005, 22:46

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: irimi »

Ze sznurowadel mowicie... Nie pomyslalem. Sprawdze!
Jeszcze jedno. Te weze maja wisiec przy burtach i beda podparte w dwoch miejscach na koncach. Zatem wydaje sie ze by tak wisiec powinny byc sztywne! Zatem to moze weze ssawne a nie tloczne? Sam nie wiem co o tym sadzic. Heh zrobilem juz 5 sztuk wezy i zostalo 11 dlugich i 6 krotkich, ale kto wie, moze zakupie sznurowadla malej srednicy i sprawdze jak to wyglada. Nie wiem tez czy nie bede musial ich jakos usztywnic... Moze wykonam kilka takich i takich i dam fotki do porownania. Tak chyba bedzie najlepiej.
Cierpliwość łyżką dół wykopie.

"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
Awatar użytkownika
irimi
Posty: 291
Rejestracja: ndz kwie 17 2005, 22:46

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: irimi »

Uzupelnienie: tak powstaja weze. W kolejnosci od dolu:
1. Drucik...
2. ...owiniety tasma maskujaca...
3. ...owiniety sznurkiem kordowym...
4. ..."zrobiony na szaro".
Brak jeszcze gwintow na koncu, ale najpierw bede probowal sznurowadelek.
Obrazek

Wracajac do poprzedniego postu, to mimo, ze to niby szczegol, jesli chodzi o model, to jednak roznica miedzy wezami ssawnymi a tlocznymi jest zasadnicza. :roll: Znaczy sie na sprzecie ppoz sie za bardzo nie znam, ale wydaje sie ze weze ssawne musza byc sztywne by "same siebie" nie zasysaly (patrz rura do odkurzacza). Przez co musza trzymac ksztalt, a wiec material musi byc jakos usztywniony (mocna sprezyna). Weze tloczne sa zwykle zwijane w rolki, latwiej je wtedy przechowywac i moga byc dzieki temu dluzsze. No i "nadymaja sie" jak dostana cisnienie. Tak sobie zatem mysle ze sam ksztalt i to ze weze ktore sa na "Strazaku" sa sztywne i dosc krotkie, wskazuje ze to raczej jednak weze ssawne. Zatem jesli to weze ssawne, beda zupelnie inaczej wygladaly (sprezyna w srodku-weze ze sznurka kordowego bardziej wiarygodne) niz tloczne (sam material-weze ze sznurowadel bardziej wiarygodne). Ale sie sledztwo zrobilo... :oops: Ciekawe takie kombinowanie... :mrgreen: Moze jakis strazak rozwieje moje watpliwosci?
Cierpliwość łyżką dół wykopie.

"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
ODPOWIEDZ