Zasilam z lekka dział „New technology i manufaktura” Dam Busterem. Modelik zrobiłem dopiero co w oparciu o fatalny zestaw Airfix (w moim zestawie jedna połówka kadłuba miała mniejszy przekrój niż druga ).
Czas budowy: równy czasowi robienia przez Andrzeja Z. jednego koła (bez goleni)
Model ma wypukłe nity więc była fajna zabawa – pomalowałem srebrnym Humbrolem, na to kamuflaż i przetarłem papierkiem. Ot, i nity na wierzchu:
A teraz reszta zdjęć:
Stawiam więc mojego Lancastera jakieś 17 półek niżej niż Lancaster Andrzeja i ...już
P.S. najważniejsze! Inspiracją było oryginalne zdjęcie:
i dzisiejsze:
Lancaster Dam Buster Airfix 1/72
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
-
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz lip 08 2007, 22:08
- Lokalizacja: EPBY
Przykro mi, nawet nie mam żadnego zdjęcia z przed i w trakcie. Stało się to tak nagle (a, dzięki za miłą ocenę).colt101 pisze:Szkoda ze bez relacji
Wojtku, przede wszystkim fotki robiłem w nocy przy lampce stołowej słabym aparatem. Dlatego pobawiłem się balansem bieli i czymś tam w programie graficznym. W rzeczywistości kolor jest raczej mniej intensywny i bardziej kremowy. Zwiększenie kontrastu to też uwypukliło.wojtek_fajga pisze:A co tam Gienku żółtego leciało ...?
Ale dlaczego jest? Gdy zacząłem budowę zajrzałem do jakiejś monografii a tam ręcznie malowany profil z takimi żółtymi okopceniami (jeszcze większymi). Pomyślałem sobie wtedy: "szalony artysta"
Ale potem ... potem już tylko masa innych fotografii. Popatrz sam: