model został wydany na małych barwionych kartonikach z częściami w kolorze czarnym, brązowym, takim pustynnym:) i białym na którym znajdują się grubsze elementy:) model sam w sobie jest prosty ale jego skala a co za tym idzie wielkość i drobność elementów sprawia trochę problemów. Jest to moje pierwsze spotkanie z elementami laserowo wyciętymi i trzeba przyznać, że gdybym miał sam powycinać te części to bym się tego na pewno nie podjął
Dużym problemem dla mnie okazała się przyczepa tego wózka a konkretnie sklejenie ze sobą wszystkich boków, które jak widać mają delikatna 'kratownicową' konstrukcję. Niestety mnie nie udało się posklejać tego za dobrze bo troszkę się powyginały niektóre poprzeczki (próbowałem je delikatnie naprostować, lecz nie bardzo mi to szło więc postanowiłem tak zostawić jak wyszło, bo lepiej żeby było troszkę zagięte ale w całości niż później brodzić model i psuć go dalej a tak pewnie u mnie by było 
na samym wstępie prac postanowiłem skleić model bez retuszu..- nie wiem czemu ale jakoś tak mi bardziej pasowało:) niestety nie obyło się też bez przykrych niespodzianek..: plama z kleju na głównym siedzeniu powstała dzięki mojej mamie która wystraszyła mnie zachodząc mnie od tyłu:(
Na zdjęciu nr 3 znajdują się koła do przyczepy, do modelu jest dołączony bagaż w postaci kilku pudełek, jedno już znajduje sie na przyczepie a reszta powstanie jutro i jutro również zdjęcia całości zestawu:) ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolony z tego jak wyszedł mi ten model choć wiem że mógłby być lepszy:):) pozdrawiam
Ten laser to musi być precyzyjna rzecz... Gratuluję dobrej roboty 