pozdro
[prezentacja] Bell P-39 D1 BE - KW CARTOON MODEL
Moderatorzy: Tomasz D., kartonwork
[prezentacja] Bell P-39 D1 BE - KW CARTOON MODEL
Zawartosc:
pozdro
pozdro
No proszę, Halowi rośnie konkurencja.
Wygląda sympatycznie. Nie podoba mi się tylko krój cyfr numeru na ogonie, jakiś taki dziwny, ale ogólnie model wygląda na dośc profesjonalnie wydany. Gdzie to będzie można dostać?
Wygląda sympatycznie. Nie podoba mi się tylko krój cyfr numeru na ogonie, jakiś taki dziwny, ale ogólnie model wygląda na dośc profesjonalnie wydany. Gdzie to będzie można dostać?
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Wcześniej tego nie zauważyłem, ale nie pasuje mi kolor podwozia i jego wnęk. Niemal taki sam jak górnych powierzchni płatowca... Trochę mało prawdopodobne, porównując do modeli innych amerykańskich samolotów z tego okresu. Chociaż z drugiej strony, podwozie akurat łatwo przemalować. No i szkoda że karton nędznej jakości będzie (z tego co wyłapałem na innych forach wynika że taki sam jak MM), dlatego może tak tanio...
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
No Panowie, może za szybko ogłosiliście konkurencję wydawnictwa AH.
Z zewnątrz nie wygląda to źle, choć mi się nie podoba za bardzo cieniowanie lini podziału. Poczekajmy, aż ktoś to zacznie sklejać, i dopiero jak się okaże, czypapier jest dobry i wszysko pasuje, będzie można coś ocenić. A nie z paru rzutów arkuszy...
Z zewnątrz nie wygląda to źle, choć mi się nie podoba za bardzo cieniowanie lini podziału. Poczekajmy, aż ktoś to zacznie sklejać, i dopiero jak się okaże, czypapier jest dobry i wszysko pasuje, będzie można coś ocenić. A nie z paru rzutów arkuszy...
Prawda, to ja ogłosiłem to przedwcześnie. Masz rację, poza tym, że zdjęcia arkuszy wyglądają nieźle, póki co nie wiadomo jak z pasowaniem i plastycznością kartonu, choć w kwestii tego drugiego to już w tej chwili mam negatywne odczucia. Ale mi natomiast linie podziału, jak i całość malowania (z tego co jestem w stanie dostrzec na zdjęciach) się podobają. Pożyjemy zobaczymy. Zawsze można kupić za całe 19zł i sprzedać potem za 20 zł plus koszty wysyłki, zarabiając w ten sposób 1zł...tak?
...żartowałem...
...żartowałem...
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Litery wydają się być prawdopodobne:
http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2 ... le_p39.htm
Co do koloru wnęk:
http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2 ... _part2.htm
Wychodzi na to, że też poprawny. Malowali je na Interior Green, podobny do Zinc Chromate Green i do Medium Green (ciemniejszy niż jasnozielony Zinc Chromate, bo mieszany z czarnym Lamp Black) .
Gdzieś tam dalej jest napisane, że Zinc Chromate Green od któregoś roku zaczął się pojawiać w nazwach i dokumentach jako Interior Green. Zresztą jak się okazuje, to z tymi kolorami wnętrz w amerykańskich samolotach to jest niezły ubaw.
Trudno ze skanów stwierdzić poprawność kolorów, ale wydaje mi się, że wnętrze kabiny i wnęki mają jednak inny odcień niż powierzchnie zewnętrzne (Olive Drab).
Co do reszty - wyjdzie w praniu. Jak nie skleję, to się nie dowiem
Wygląda na to, że autor odrobił pracę domową, co może dobrze wróżyć jakości opracowania.
http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2 ... le_p39.htm
Co do koloru wnęk:
http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2 ... _part2.htm
Wychodzi na to, że też poprawny. Malowali je na Interior Green, podobny do Zinc Chromate Green i do Medium Green (ciemniejszy niż jasnozielony Zinc Chromate, bo mieszany z czarnym Lamp Black) .
Gdzieś tam dalej jest napisane, że Zinc Chromate Green od któregoś roku zaczął się pojawiać w nazwach i dokumentach jako Interior Green. Zresztą jak się okazuje, to z tymi kolorami wnętrz w amerykańskich samolotach to jest niezły ubaw.
Trudno ze skanów stwierdzić poprawność kolorów, ale wydaje mi się, że wnętrze kabiny i wnęki mają jednak inny odcień niż powierzchnie zewnętrzne (Olive Drab).
Co do reszty - wyjdzie w praniu. Jak nie skleję, to się nie dowiem
Wygląda na to, że autor odrobił pracę domową, co może dobrze wróżyć jakości opracowania.
Stałem się szczęśliwym posiadaczem owego wydania (na ile szczęśliwym, to się okaże ) Przypadkowa wizyta w punkcie RUCH'u i uwagę zwróciło to żółto-czarne obramowanie ostrzegawcze.
Do Laszlika - dostępny w RUCH'u i EMPIK'u.
Moje "namacalne" spostrzeżenia, co do uwag w tym temacie przedstawionych:
- krój cyfr numeru na ogonie jest zgodny - sprawdziłem w kilku źródłach internetowych,
- kolor wnęk podwozia i wnętrza kabiny, a kolor poszycia - w istocie ze skanów tego nie widać, ale naocznie różnica jest - i kolory te są zgodne z oryginałem,
- sklejki nie są w kolorze elementów, a szkoda - może w następnym modelu będzie poprawa, a może jak napisał Tempest, to po to "Aby ułatwić sklejającemu ocenę czy dobrze spasował łączenie...",
- papier wydaje się być lepszy niż MM, aczkolwiek różnica niewielka - ale wiadomo, że to nie to, co AH,
- instrukcja wygląda o lepiej niż u Hala - zgadzam się z tym.
I od siebie jeszcze dodam:
- szczegółowość i drobiazgowość opracowania robi wrażenie - przynajmniej na mnie,
- na stronie wydawcy jest jeszcze do pobrania w PDF'ie dodatek do luku podwozia i bardziej wyrazista tablica przyrządów,
- na stronie wydawcy można też sobie zamówić:
...zestaw waloryzacyjny - oszklenie kabiny, zbiornik odrzucany, kołpak śmigła i koła - w cenie 12 zł
...zestaw laserowo wyciętych wręg - wykonanie Draf-Model - w cenie 20 zł
- zdjęcia surówki wyglądają obiecująco - można obejrzeć galerię:
- informacja od wydawcy: "Uwaga na CAPON! Testy wykazały, że kolor czarny nie jest odporny na Capon. ", więcej na stronie,
- to jest pierwszy numer, ale wydawca szykuje następny model i będzie to Junkers Ju-87 B2.
A jak się to będzie sklejać, jak będzie pasować, zobaczymy. Poczekamy na pierwszą relację.
) Przypadkowa wizyta w punkcie RUCH'u i uwagę zwróciło to żółto-czarne obramowanie ostrzegawcze. Do Laszlika - dostępny w RUCH'u i EMPIK'u.
Moje "namacalne" spostrzeżenia, co do uwag w tym temacie przedstawionych:
- krój cyfr numeru na ogonie jest zgodny - sprawdziłem w kilku źródłach internetowych,
- kolor wnęk podwozia i wnętrza kabiny, a kolor poszycia - w istocie ze skanów tego nie widać, ale naocznie różnica jest - i kolory te są zgodne z oryginałem,
- sklejki nie są w kolorze elementów, a szkoda - może w następnym modelu będzie poprawa, a może jak napisał Tempest, to po to "Aby ułatwić sklejającemu ocenę czy dobrze spasował łączenie..."
,- papier wydaje się być lepszy niż MM, aczkolwiek różnica niewielka - ale wiadomo, że to nie to, co AH,
- instrukcja wygląda o lepiej niż u Hala - zgadzam się z tym.
I od siebie jeszcze dodam:
- szczegółowość i drobiazgowość opracowania robi wrażenie - przynajmniej na mnie,
- na stronie wydawcy jest jeszcze do pobrania w PDF'ie dodatek do luku podwozia i bardziej wyrazista tablica przyrządów,
- na stronie wydawcy można też sobie zamówić:
...zestaw waloryzacyjny - oszklenie kabiny, zbiornik odrzucany, kołpak śmigła i koła - w cenie 12 zł
...zestaw laserowo wyciętych wręg - wykonanie Draf-Model - w cenie 20 zł
- zdjęcia surówki wyglądają obiecująco - można obejrzeć galerię:
- informacja od wydawcy: "Uwaga na CAPON! Testy wykazały, że kolor czarny nie jest odporny na Capon. ", więcej na stronie,
- to jest pierwszy numer, ale wydawca szykuje następny model i będzie to Junkers Ju-87 B2.
A jak się to będzie sklejać, jak będzie pasować, zobaczymy. Poczekamy na pierwszą relację.