[Relacja] IJN Hiei 1:300 waloryzowany

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Borek1234
Posty: 30
Rejestracja: czw lut 07 2008, 12:25
Lokalizacja: Czarny Bór

[Relacja] IJN Hiei 1:300 waloryzowany

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Borek1234 »

Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Jest to moja pierwsza relacja na tym forum, więc zacznę od przedstawienia się. Nazywam się Piotr mam 21 lat i zacząłem budować model pancernika Hiei z Małego Modelarza. Wybór padł na japoński pancernik, gdyż ich konstrukcje zawsze mnie fascynowały. Waloryzacja modelu będzie polegała na dodaniu kilku elementów nie objętych w opracowaniu od siebie, oraz na tym, że model będzie w całości malowany (dlatego zagorzałym zwolennikom standardu moja relacja może nie przypaść do gustu ;-) ) Źródła na których się opieram to Profile Morskie, zdjęcia i relacje z budowy kolegów. A więc zacznijmy od początku. PS. Z góry przepraszam za jakość zdjęć, niestety na razie nie posiadam lepszego cykadełka
Szkielet:
Szkielet sklejało się bardzo dobrze, nie było problemów ze spasowaniem części.
Obrazek Obrazek
Wypełnienie szkieletu
Zrezygnowałem z użycia pianki montażowej, ponieważ obawiałem się wypatrzenia kadłuba, a ponieważ jest on wykonany z tektury 1mm nie należy do najsztywniejszych. Jako wypełniacz użyłem pianki styrodurowej (płyta XPS):
Obrazek
Po obróbce nożem kuchennym i papierem ściernym szkielet prezentuje się następująco:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po obróbce przyszła kolej na szpachlowanie. Użyłem do tego gotowej szpachli akrylowej. Styrodur jest na tyle twardy i brak w nim "porów" że zrezygnowałem ze szpachli samochodowej:
Obrazek

A tak po wstępnym szlifowaniu:
Obrazek

Aby osiągnąć satysfakcjonujący efekt, szpachlowanie i szlifowanie zostało powtórzone 3 razy przed malowaniem. Fachowcowi pewnie by wyszło od razu, jednak na swoje usprawiedliwienie powiem, że pierwszy raz wykonuje model w ten sposób ;-). Oczywiście po pomalowaniu wyszły wszystkie babole, a więc w niektórych miejscach konieczne były poprawki. Po wstępnym malowaniu nakleiłem stępki przeciwprzechyłowe oraz bąble przeciwtorpedowe:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na burtach nakleiłem imitację blach poszycia, wyciąłem bulaje oraz nakleiłem okapy nad bulajami:
Obrazek
Obrazek
Pokłady:
Pokłady w MM baardzo mi się nie podobały. Wykonałem je we własnym zakresie. Z okleiny drewnopodobnej wycinałem deski o wymiarach 1x20mm i przyklejałem na pokład. Wybrałem dwa rodzaje okleiny, aby zróżnicować odcienie między deskami i uplastycznić pokład:
Obrazek
Obrazek
Tak dla porównania:
Obrazek
I pokład główny:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Całość na dzień dzisiejszy prezentuje się następująco:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Porównanie wielkości do Bismarcka w 1:200:
Obrazek

Zapraszam do komentowania, uwag itp ;-)
Pozdrawiam wszystkich[/b]
Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Posty: 2325
Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
x 169

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Szydercza Gała »

Jedyne co udało mi się zobaczyć ( a niewiele na tych zdjęciach widać ) to to że te twoje okapniki są zdrowo za grube jak na ta skalę ( pomijając fakt że są nierówne i krzywo poprzyklejanie ).
NUR FüR MASON!!!!! :haha:
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Borek1234
Posty: 30
Rejestracja: czw lut 07 2008, 12:25
Lokalizacja: Czarny Bór

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Borek1234 »

Witam.
Dziękuje za odpowiedź. Co do zdjęć - lepszych niestety z tego aparatu się nie wyciągnie. Odnośnie okapów. Zdjęcia pokazują rzeczy, których gołym okiem niezbyt widać. Zgodzę się z tym, że są przeskalowane - gdybym zrobił je z jeszcze cieńszego drutu to po malowaniu by ich nie było nawet widać, a więc nie było by sensu ich wykonywać. Ja uważam, że co do pewnych elementów okrętu, tym bardziej w skali 1:300 można iść na pewne kompromisy, dlatego też okapy wykonałem z nieco grubszego drutu.
Pozdrawiam
Pioterek
Posty: 148
Rejestracja: czw kwie 10 2008, 9:29
Lokalizacja: Lublin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pioterek »

Myślę że gdybyś dał więcej światła to trochę poprawiło by jakość zdjęć, natomiast jak napisał Szyderczy - druty troszkę przygrubawe no i trochę krzywo poprzyklejane. Staraj się panocku bo jesteś pod obserwacją :).
Awatar użytkownika
Haziaj
Posty: 107
Rejestracja: pt lis 26 2010, 14:26
Lokalizacja: Kętrzyn (Mazury)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Haziaj »

Ciekawy pomysł z tym pokładem. Wygląda naprawdę obiecująco ;-) Fakt aparat często płata figle w postaci rzeczy, których gołe oko tak szybko nie wychwyci, a ten skubaniec obnaża wszelkie niedoskonałości. Trzeba się z tym pogodzić albo robić zdjęcia z większej odległości ;-)
Awatar użytkownika
Camilllo
Posty: 482
Rejestracja: sob gru 19 2009, 22:07
Lokalizacja: Włocławek
x 21

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Camilllo »

Nie ma co ukrywać błędów, w końcu po to się wrzuca zdjęcia na forum żeby ktoś wyłapał niedoskonałości, opieprzył nas :haha: i żebyśmy my mieli z tego pożytek i nie robili w przyszłości tego samego błędu :).
Obrazek
Borek1234
Posty: 30
Rejestracja: czw lut 07 2008, 12:25
Lokalizacja: Czarny Bór

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Borek1234 »

Nie ma co ukrywać błędów, w końcu po to się wrzuca zdjęcia na forum żeby ktoś wyłapał niedoskonałości,
I otóż to! Forum to nie tylko miejsce pochwał. Dziękuję za uwagi. Okapy zostaną w najbliższym czasie poprawione (jak tylko uda mi się przebrnąć przez tworzenie imitacji blach poszycia). Pozdrawiam
PS> W kwestii zdjęć obiecuję poprawę, chociaż marny ze mnie fotograf
Borek1234
Posty: 30
Rejestracja: czw lut 07 2008, 12:25
Lokalizacja: Czarny Bór

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Borek1234 »

Witam wszystkich w nowym roku :)
Mały postęp prac nad kadłubem. Otrzymał on pasy blachy. Z braku źródeł, układ pasów robiony był trochę "na wyczucie", trochę podpatrzyłem z modeli plastikowych i relacji innych modelarzy :) Efekt na razie mi się podoba. Zobaczymy jak będzie po malowaniu. Zastanawiam się, czy dać pas blachy na linii wodnej, ponieważ pojawia się trudność pomalowania paska równo na dwa kolory i obawiam się, że taśma maskująca może oderwać farbę.
Pozdrawiam
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ODPOWIEDZ