[R] IJN CHIKUMA GPM 1:200
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
[R] IJN CHIKUMA GPM 1:200
Witam po ostatnim modelu z plastiku postanowiłem skleić coś z kartonu, a że na moje wcześniejsze modelu mam małą niemoc (brak weny na te modele) więc postanowiłem skleić coś pływającego i połączyć to z konkursem na innym forum więc wybór padł na IJN CHIKUMA z gpm-u
Model robi na mnie bardzo dobre wrażenie ładne kolory duża szczegółowość oraz bardzo dużo przejrzystych rysunków montażowych. Model znajduje się na 12 arkuszach z częściami, 6 ze szkieletem oraz 9 z rysunkami montażowymi plus rys historyczny. Długość modelu 101cm więc mały nie będzie.
Budowę rozpocząłem wczoraj więc na razie wszystko w 2d ale myślę że jutro już pierwsze zdjęcia z budowy szkieletu. W modelu zauważyłem że zrezygnowano na elementach poszycia z białych pól (miejsca przyklejenia części) a w tych miejscach jest nieco ciemniejsza barwa czerwieni, także tak samo jest na pokładach tam biały kolor zastąpiono szarym kolorem, wydaje mi się że to bardzo dobre posunięcie.
Co do samego modelu raczej będę go robił w standardzie jedynie zastanawiam się nad poszyciem by te z modelu zastąpić barwionym kartonem w odpowiednim kolorze.
Do modelu dołączono mały bonusik
A tu arkusz przykładowy z tym o czym wspominałem wcześniej
Model robi na mnie bardzo dobre wrażenie ładne kolory duża szczegółowość oraz bardzo dużo przejrzystych rysunków montażowych. Model znajduje się na 12 arkuszach z częściami, 6 ze szkieletem oraz 9 z rysunkami montażowymi plus rys historyczny. Długość modelu 101cm więc mały nie będzie.
Budowę rozpocząłem wczoraj więc na razie wszystko w 2d ale myślę że jutro już pierwsze zdjęcia z budowy szkieletu. W modelu zauważyłem że zrezygnowano na elementach poszycia z białych pól (miejsca przyklejenia części) a w tych miejscach jest nieco ciemniejsza barwa czerwieni, także tak samo jest na pokładach tam biały kolor zastąpiono szarym kolorem, wydaje mi się że to bardzo dobre posunięcie.
Co do samego modelu raczej będę go robił w standardzie jedynie zastanawiam się nad poszyciem by te z modelu zastąpić barwionym kartonem w odpowiednim kolorze.
Do modelu dołączono mały bonusik
A tu arkusz przykładowy z tym o czym wspominałem wcześniej
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
Żeby nie było że obiecałem i nie ma, więc pierwsze zdjęcia z budowy szkieletu. Na razie wszystko ładnie do siebie pasuje. Znalazłem w częściach ze szkieletem kilka dublujących się elementów takich jak niektóre żebra.
W szkielecie zastosowano w dolnej części dodatkowe wzmocnienia na całej długości, niektórzy modelarze na tej samej zasadzie wklejają listewki po to by szkielet był jeszcze bardziej sztywny tu to także się sprawdza mimo że model w porównaniu do pancerników czy lotniskowców nie jest jakoś strasznie duży.
W szkielecie zastosowano w dolnej części dodatkowe wzmocnienia na całej długości, niektórzy modelarze na tej samej zasadzie wklejają listewki po to by szkielet był jeszcze bardziej sztywny tu to także się sprawdza mimo że model w porównaniu do pancerników czy lotniskowców nie jest jakoś strasznie duży.
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
Kolejna odsłona, szkielet wypełniłem pianką do kwiatów i położona pierwsza warstwa szpachli, zastanawiam się czy później tak jak myślałem na początku kłaść poszycie z modelu tylko na barwionym kartonie czy do końca szpachlować i malować tak jak robiłem w Bismarcku.
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
Kadłub w trakcie szlifowania, ale ja w między czasie wziąłem się za drobnicę. Szukałem najbardziej odpowiedniego odcienia do retuszu elementów wyposażenia pokładu, padło na PACTRE 41 z domieszką czarnej farbki i nawet całkiem podobny odcień wyszedł.
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
Podczas świąt nie dużo powstało ale dwie wyrzutnie doszły została jeszcze jedna, po wyrzutniach z drobnicy będę się brał za komin który uważam chyba za najtrudniejszy element tego modelu. Przy kadłubie nic nie robiłem no bo nie będę szlifował podczas świąt ale teraz wracam także do kadłuba i zastanawiam się czy nie zrobić imitacji blach na części podwodnej. Jak macie jakieś linki do relacji gdzie takowe dno było robione bardzo proszę o przesłanie mi ich.
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
Ja do tego typu połączeń używam tylko kropelki.
http://www.paper4you.pl/_var/gfx/9dfcde ... b5a7fa.jpg
http://www.paper4you.pl/_var/gfx/9dfcde ... b5a7fa.jpg
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości...
A tym czasem wróciłem do szlifowania dna, coraz bardziej zaczyna to coś przypominać jednak troszkę pracy jeszcze przy rufie zostało ale ogólnie chyba już bliżej niż dalej, później pewnie jeszcze malowanie podkładem szlifowanie malowanie szlifowanie i tak pewnie kilka jeszcze razy aż efekt będzie zadowalający.
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A