[Dyskusja] Grubość drutu vs skala modelu*

[Igorek]

Nosze się z zamiarem wykonania relingów do mojego ORP Ślązaka ale niemam pojęcia jak zmierzyć grubość drutu, tak aby był zgodny ze skala. Czy ktoś wie jak to zrobic ?

[Kinio]

Suwmiarką? Mikrometrem? Na oko?

[Frytek]

Igorek - widać bardzo chcesz być dokładny. Ja nie jestem w stanie określić , jaka powinna być grubość drutu - są na naszym forum specjaliści - Jeta , Vivit , ... oni może pomogą ?
Ja zawsze używam relingów fototrawionych...

[Tomasz D.]

Nosze się z zamiarem wykonania relingów do mojego ORP Ślązaka ale niemam pojęcia jak zmierzuć grubość drutu tak aby był zgodny ze skala. Czy ktoś wie jak to zrobic ?

Nie wiem czy nadążam za tobą, ale czy chodzi ci o to że nie znasz grubości relingów w oryginale ? Drut zmierzysz suwmiarką najdokładniej, a nad metodą mierzenia "na oko" nawet się nie zastanawiaj - bo jak widzę niektórzy ją stosują i wtedy efekty są mizerne.

[Łukasz K.]

Najdokładniejsze są chyba raczej śruba mikrometryczna oraz mikroskop bądź bardzo silna lupa (mam taką 30x z narysowaną podziałką 0,1mm).

Ale na oko przy normalnym liniałku też da radę z grubsza ocenić...

[Poste]

Zakładając że oryginalny wymiar relingu ma 40 mm średnicy to wystarczy podzielić to przez skalę modelu np. 200 , 100 lub 50 itp. i wyjdzie ci grubość drutu.

Pozdrawiam

[Jeta]

Patrząc na poniższą fotkę widać że ORP Ślązak miał nietypowe relingi.



Słupki były wyraźnie grubsze a rury poziome wszystkie cienkie, bez grubej rury poręczowej. Jeżeli twój model jest w skali 1:200 to na słupki sugeruję drut o grubości 0,3 - 0,4mm a na rury poziome 0,1 - 0,2mm. Zwróć uwagę że reling ma trzy rury poziome ale rozmieszczone niesymetrycznie. Odstęp między górną i następną jest jakby większy od kolejnych odstępów. Trochę jestem tym zaskoczony ale zdjęcie nie kłamie.

[Łukasz K.]

Ciekawe, a ma ktoś może wyraźniejsze zdjęcie?

Nie jestem ekspertem, ale mam wrażenie, że historyczne okręty wojenne miały właśnie relingi nie z rurową poręczą, lecz ze stalówkami przewleczonymi przez rurowe słupki... Spójrzcie, jak jest na Błyskawicy:



Ściągacz i stalówka, średnica na oko 1-1,5 cm. To w 1:200 daje 0,05-0,075 mm.

[Tomasz D.]

Nie jestem ekspertem, ale mam wrażenie, że historyczne okręty wojenne miały właśnie relingi nie z rurową poręczą, lecz ze stalówkami przewleczonymi przez rurowe słupki

Oczywiście, tylko jak to zrobić w skali 1:200 ?

[Jeta]

Nie jestem ekspertem, ale mam wrażenie, że historyczne okręty wojenne miały właśnie relingi nie z rurową poręczą....

Łukaszu też nie jestem ekspertem od okrętów wojennych, ale mam wrażenie że powtarzasz dokładnie to co napisałem. Moje zdziwienie dotyczyło nierównego rozstawu linek poziomych....
A tak nawiasem mówiąc to rodzajów relingów na okrętach wojennych było i jest bardzo dużo. W każdym przypadku trzeba niestety sięgać do fotek konkretnego okrętu.