![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Obrazek](http://i13.photobucket.com/albums/a296/Tomek_K/Hummer/01-pudelko.jpg)
Gdybym dzisiaj miał kupować Hummera, to pewnie wziąłbym Academy, chyba, że nie miałbym, co robić z pieniędzmi, to wtedy oczywiście brałbym Tamiyę (oprócz wersji z Bushmasterem, bo opiera się na formach z Italeri).
Tyle tytułem wstępu, a teraz zaczynam właściwą relację z budowy.
Odcinek 1 czyli droga przez mękę
Jako, że jest to pierwszy z serii Hummerów z Italeri (nr kat. 247, skala 1/35, rok prod. 1988), więc tylko udaje prawdziwego. Z tego, co czytałem, to późniejsze modele udoskonalili już trochę. No ale nic to - nie będę się zbytnio przejmował i zrobię jak jest.
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Rozpocząłem tradycyjnie od podwozia. I od razu zaczęły się schody, czyli typowe dolegliwości modeli z Italeri - ślady po wypychaczach we wszystkich możliwych (i niemożliwych też
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Mad :x](./images/smilies/icon_mad.gif)
![Obrazek](http://i13.photobucket.com/albums/a296/Tomek_K/Hummer/02-podwozie.jpg)
![Obrazek](http://i13.photobucket.com/albums/a296/Tomek_K/Hummer/03-podwozie-bok.jpg)
Zdjęcia to tradycyjne już dla mnie skany. Część elementów nie jest jeszcze przyklejona, tylko wsadzona na potrzeby zdjęcia. Jak można zauważyć, koła mają niestety mało wspólnego z prawdziwymi.
A tu jak ktoś chce, to może zobaczyć fotki mojego pierwszego Hummera sprzed 7 lat (także z Italeri). Niestety nie udało mi się go skończyć, ale i tak był modelem, który osiągnął największy procent zaawansowania budowy.
http://tomek.radiuz.pl/zdjecia/H1.jpg
http://tomek.radiuz.pl/zdjecia/H2.jpg
A z tym wypadkiem to na razie będę tajemniczy i każę Wam się jeszcze trochę pozastanawiać, o co chodzi.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)