klejenie modeli bez wiedzy historycznej i merytorycznej jest wg mnie absolutną pomyłką. co prawda to tylko moja opinia i nie twierdzę, że jest prawdą objawioną - ale rozdzielanie modelarstwa od historii... to nie lepiej kupić sobie "czołg" w zabawkowym?

jeśli więc trafia się ktoś, kto ową wiedzę ...

hmmmm...
rozmowa z kolegą Humanem na temat shermanów zakrawa na samobójstwo... chyba, że ktoś zna na wyrywki rozstaw gwintów w poszczególnych śrubach...
akurat w tym przypadku polecałbym raczej pytać i uważnie czytać odpowiedzi...

P.S.
a shermany brzydkie są...

Nam, Misiu... sprawdziłem. w przeciwieństwie do kilku młodych narwanych najpierw sprawdzam, potem mówię. podobnie, jak najpierw sprawdzam, potem pytam.

a sprawdziłem u siebie na półce, na słoiczku na którym stoi jak byk "Panzergrau"

inna sprawa, że Rotbraun kiedyś nazywała się Rotbraun, a teraz ...

Pactra Panzergrau nazywa się "Panzergrau". wiem, że to skomplikowane, ale chyba nie aż tak strasznie...

Edmund_Nita pisze:I drugie. Kończ tego dźwigacza amunicji, bo trzeba jakieś dyplomy Kamikadze przygotować...

jutro siadam. wiele nie zostało, byle samozaparcia starczyło tylko...

w kwestii armatki był kiedyś o niej zeszycik z serii TBiU - gdzieś mam, spróbuję poszukać.

w kwestii merytoryczności popieram absolutnie Macieja

gdzieś zwisać musi - nie przewidziałem go przy projektowaniu podstawki (to był późniejszy pomysł) i tak wyszło...
ale z drugiej strony - to berge ma tu być tematem, nie silnik

dzięki za opinie

ano naboje
75 mm.
a szczególnie skrzynie ładne. pewnie wylądują właśnie na skrzyni...

TADAM!

no i udało się. po dobrych kilku miesiącach pracy mam przyjemność przedstawić:
Bergepanther ausf. D, 653 S.Pz.Jag.Abt., bitwa kurska, lato 1943. skala oczywiście 1/35

model ICM-u plus grille MIG-a, plus trzy zestawy blaszek Parta - siatki, schurzeny i błotniki. do tego Dragonowski silnik od ...

o masz...
mea culpa maxima, nie poszukałem wcześniej...