Właśnie zakupiłem model kartonowy okrętu rakietowego typu Orkan wydawnictwa Orlik. Mimo, że sporo jest napisane na jego temat na stronie wydawcy, a wirtuozem kartonu nie jestem, to jednak z powodów, nazwijmy to "branżowych", postanowiłem podzielić się kilkoma zdaniami na ten temat.
Wycinanka opracowana przez Antona Jakunina, tego samego co opracował m.in. obecnie kończonego przeze mnie Buyana-M. Nie dość, że jest to model znakomitego autorstwa, na dodatek naszej MW, to jeszcze zbudowanego kiedyś przeze mnie jako R/C, zatem "must have" dla mnie
Pierwszy komentarz jaki nasunął mi się do głowy, jeszcze przed zajrzeniem do środka to to, że jeżeli jest opracowany na co najmniej takim samym poziomie jak Buyan-M to przy odrobinie umiejętności i cierpliwości powstanie naprawdę piękny model!
Po zajrzeniu do środka, zdania (co najmniej do rozpoczęcia budowy) nie zmieniam. Format A3, sporo arkuszy z czytelnymi i dokładnymi instrukcjami, wysokiej jakości dwustronny nadruk, sporo drobnych dokładnie opracowanych elementów, do tego dostępny zestaw wręgów wycinanych laserowo. Co ciekawe, w modelu i zestawie wręgów uwzględniono kartonowe podposzycie, co na pewno sporo ułatwi praktykom tej metody budowania poszycia
Po prostu modelarski melanż.
I teraz troszkę dziegciu w tej beczce miodu. Autor napisał, że model opracował na bazie możliwie największej ilości materiałów dostępnych i jest świadomy, że w opracowaniu mogą wystąpić drobne błędy i uchybienia merytoryczne, zatem wielki szacunek dla niego za profesjonalne podejście. Tak trzymać! Zwłaszcza, że opracowanie przedstawia najnowsze możliwe odwzorowanie okrętów, a jak to w modelach współczesnych jednostek bywa, wystarczy przestawić kibel i mamy modelarski klops
Ale do brzegu, dla tych co chcą wykonać Pioruna i Groma zasadniczo jest okej, poza faktem, że od dobrych paru lat na wszystkich okrętach nie ma wyrzutni FAM-14 rakiet przeciwlotniczych Strzała-2M. Okręty zostały przezbrojone w naramienne wyrzutnie PPZR Grom/Piorun.
Druga i w zasadzie ostatnia na chwilę obecną , ale moim zdaniem dość istotna korekta dotyczy prototypu, czyli Orkana. Orkan różni się od pary Piorun Grom kilkoma zewnętrznymi i widocznymi detalami, mianowicie odwróconą w stronę dziobu czerpnią powietrza tuż za masztem oraz przesuniętym podestem celownika Kołonka. Zatem, bez istotnej ingerencji w wycinankę najłatwiej zrobić Pioruna i Groma. Jak ktoś chcę wiernie odwzorować Orkana, musi pobawić się troszkę w programach graficznych i popoprawiać rejon za masztem do podestu Kołonki.
Ostatnia sprawa, koszt zestawu z wręgami laserowymi to 228PLN. Trochę sporo ale w mojej ocenie warto, choć wiadomo, że najlepszą recenzją będzie dopiero znakomita relacja.
Prędzej czy później się za niego zabiorę
Pozdr
Piotr
