Witam:)
Oto mój ostatni twór. Samolot kleiło się bardzo przyjemnie, prócz grzbietu za kabiną, gdzie nie pasował ostatni element i trzeba było go dorobić, wszystko super spasowane. Niestety nie obyło się bez błędów, płaszczyzna skrzydeł średnio mi wyszła. Model kleiłem wg instrukcji, czyli 2 wręgi na segment później łączenie na styk. Chyba spróbuje następnym razem łączenia na zakładkę, bo przeglądając forum widzę że efekt jest lepszy. Zapraszam do komentowania. Pozdrawiam!
[G] SNCASO SO.9000 Trident - Francuski samolot - Answer MA7-2010
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- Lukson 1982
- Posty: 94
- Rejestracja: śr sty 04 2023, 17:38
- Lokalizacja: Szamotuły
- x 10
Re: [G] SNCASO SO.9000 Trident - Francuski samolot - Answer MA7-2010
O.... skądś znam ten model
Wg mnie z paskami łączącymi jest łatwiej. Nie twierdzę bynajmniej, że nie dla się idealnie równo zrobić kadłuba na dwie wręgi. Ale zupełnie sobie tego nie wyobrażam
Ta końcówka żółtego garbu to ciekawa sprawa jest. Autor projektu modelu to, co by nie mówić, gwarant dobrego spasowania elementów. Może intencja jest trudna do odgadnięcia .Też dorabiałem.
Czym lakierowałeś model?
Wg mnie z paskami łączącymi jest łatwiej. Nie twierdzę bynajmniej, że nie dla się idealnie równo zrobić kadłuba na dwie wręgi. Ale zupełnie sobie tego nie wyobrażam
Ta końcówka żółtego garbu to ciekawa sprawa jest. Autor projektu modelu to, co by nie mówić, gwarant dobrego spasowania elementów. Może intencja jest trudna do odgadnięcia .Też dorabiałem.
Czym lakierowałeś model?
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
- Lukson 1982
- Posty: 94
- Rejestracja: śr sty 04 2023, 17:38
- Lokalizacja: Szamotuły
- x 10
Re: [G] SNCASO SO.9000 Trident - Francuski samolot - Answer MA7-2010
Model lakierowałem lakierem do drewna, ale nie pamiętam co to za typ, wiem jedynie że z ALTAXU i chyba półmat. Musiałem przelać go do słoiczka bo puszka od otwierania straciła szczelność. Przeglądając Twoją relację widziałem że też tłoczyłeś kabinę, z czego robiłeś wypełnienie kopyta? To jest zalane klejem na gorąco? Ja formę z wycinanki zalałem gipsem, w zasadzie wykonałem chyba 5 szt, najbardziej męczyłem się z tym elementem. Często po jednym użyciu forma była do wywalenia. Karton malowałem 3 razy lakierem ale i tak plastik z butelki często przyklejał się do papieru albo gips pękł bo ściągnął się za bardzo. Zacząłem już kleić inny model a do kabinki robiłem podejścia jak już emocje po nieudanych próbach opadły
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Re: [G] SNCASO SO.9000 Trident - Francuski samolot - Answer MA7-2010
Przy metodzie „wręga do wręgi“, czyli bez pasków łączących polecam wypróbować tę metodę – post z 15.03.2012.
Re: [G] SNCASO SO.9000 Trident - Francuski samolot - Answer MA7-2010
Wypełnienie kopyta - środek posmarowany obficie klejem CA i zasypany solą (lub sodą kuchenną) i tak parę razy żeby zrobiła się skorupa tak ze 3 mm gruba. Wnętrze wypełnione poxipolem dwuskładnikowym w który można wetknąć śrubę czy coś do trzymania. Kopyto z zewnątrz też smarowane klejem CA i wyszlifowane i wypolerowane na glanc. Jest praktycznie niezniszczalne.
O ile pamiętam to chyba jacob taki patent prezentował w którymś swoim samolocie. Podpasował mi. Ten patent.
O ile pamiętam to chyba jacob taki patent prezentował w którymś swoim samolocie. Podpasował mi. Ten patent.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
- Lukson 1982
- Posty: 94
- Rejestracja: śr sty 04 2023, 17:38
- Lokalizacja: Szamotuły
- x 10
Re: [G] SNCASO SO.9000 Trident - Francuski samolot - Answer MA7-2010
W taki sposób łączyłem ze sobą elementy na tyle ogona. Niestety nie malowałem wręg i na zdjęciu od spodu jest widoczny kawałek przebijającej wręgi na jednym z elementów. Wygląda to lepiej niż czubek samolotu gdzie gotowe elementy łączyłem ze sobą po zamontowaniu wręg. Myślałem też by w przyszłości zastosować karton o grubości 2mm lub większej na wręgi i wtedy używać tylko jednej na łączeniu segmentów.Heinrich Kosmala pisze: sob lut 18 2023, 10:53 Przy metodzie „wręga do wręgi“, czyli bez pasków łączących polecam wypróbować tę metodę – post z 15.03.2012.
Re: [G] SNCASO SO.9000 Trident - Francuski samolot - Answer MA7-2010
Cześć, stosowałem sodę oczyszczoną, do kupienia w każdym spożywczym markecie. Tutaj było to obgadane co i jak. Co prawda po glutowaniu i sodowaniu środka kopyta niczym już tego nie wypełniałem, ale kopyto przetrwało be szwanku ze 7 tłoczeń - i dawałoby radę dalej do znudzenia wykonawcy. Do rozwalenia chyba tylko młotkiem.gk pisze: sob lut 18 2023, 11:06 środek posmarowany obficie klejem CA i zasypany solą (lub sodą kuchenną)