[R/G] Yokosuka MXY7 Ohka Model 11 (Świat z Kartonu 1/33)

[gk]

Bryła bĄby gotowa.
Pozostaje do wykonania kilka detali na kadłubie i skrzydłach + wózek transportowy.











pzdr Grzegorz

[Jacek]

Cześć, model prezentuje się bardzo dobrze. Wykonanie bardzo precyzyjnie i czyste .Pozdrawiam serdecznie Jacek.

[gk]

Po fali absolutnego modelarskiego lenistwa, latałka dorobiła się wreszcie wózka transportowego.







Jedna nakrętka w dziobie bomby to było jednak nazbyt optymistyczne podejście do obciążenia. Trzeba solidniej dociążyć dzióbek -przynajmniej jeszcze jedną nakrętką, bo ma tendencję do siadania na ogon. Będzie kawałek podstawki - to przykleję całość z wózkiem i problem zniknie

pzdr Grzegorz

[bestialsko]

Powrócił syn marnotrawny modelarstwa lotniczego!
Kolor retuszu źle dobrany ale to i tak nie jest samolot...

:P

[michal84]

Kółka w wózku są odlewane ? Podoba mi się ich matowe pokrycie.

[Tempest]

Ale to jest wszystko idealnie uformowane i czysto sklejone

Ciekawi mnie w jakim celu malowano tę czerwoną linię wzdłuż całego kadłuba. Czy ktoś wiec coś na ten temat ?

[Edmund_Nita]

...sighting line...

[gk]

... syn marnotrawny modelarstwa lotniczego! ...

Do retuszu wózka faktycznie podszedłem po taniości . Nie chciało mi się mieszać, a pewnie kilka kropel szarego przygasiło by tą jungle green. Oczywiście to makro... . Nie, jednak widać , że za jaskrawy.

Kółka w wózku są odlewane ? Podoba mi się ich matowe pokrycie.

Michał,
kółka wystrugane z polistyrenu. Komu by się chciało babrać z odlewaniem dwóch prostackich kółek. Jeśli rzeźbić bieżnik to tak, ale do dwóch walców wydać "krocie" na zanabycie silikonu i żywicy byłoby bezsensem. Kolorowane aerografem Nato Black Tamiya - fajny kolor. Między innymi dlatego taka przerwa w budowie bo nie chciało mi się wyciągać fukawki do trzech psików

Ciekawi mnie w jakim celu malowano tę czerwoną linię wzdłuż całego kadłuba.

No fakt, ciekawa rzecz.

Mundziu dość enigmatycznie napisał. I to w OBCYM języku .
Pilot raczej do tyłu nie patrzył, a linia idzie do ogona. Może miała jakiś związek z podwieszaniem pod samolot nosiciel?

pzdr Grzegorz

[Edmund_Nita]

Grzesiu, a masz jakieś papiery na to, że linia ciągnęła się od dziobu do rufy. Może to jednak fantazja projektanta wycinanki...

[gk]

W sieci są dostępne zdjęcia z epoki, na których widać kreskę przez całą długość. Egzemplarze trzymane w muzeach (nie wiem czy repliki czy oryginały) też mają taką linię, że nie wspomnę o zestawach plastikowych modeli . Fantazja projektu raczej nie wchodzi w grę. Są też zdjęcie bombek bez linii.
A wszystko przez Tempesta, co zaraża ciekawością

pzdr Grzegorz