[R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3315
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 110

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Nie lubię tłoku, może jednak maj ?
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

messer pisze: wt gru 12 2023, 21:27 Witam Pana Projektanta
Do projektanta to mi ho ho (nie "Mikołaj") daleko, klasyfikuje siebie raczej jako majsterklepkę w 3D.
messer pisze: wt gru 12 2023, 21:27 Będą tam jakieś listki do sklejania ?
A co to takiego i jak to się projektuje :lol: ? Na dziubek i finish zadka dałem zwykłe, zakrzywione łatki. Wyszedłem z założenia, że skoro w modelu z Orlika jest mniej oklejek na wszystko i dałem radę to wyoblić w zadowalający mnie sposób, to tutaj też będę miał szansę - mając ich nieco więcej. Kulki mocy pójdą w ruch. Jeszcze nie zacząłem tego sklejać, rzeczywistość zweryfikuje moje fantasmagorie.

Obrazek Obrazek
gk pisze: wt gru 12 2023, 21:41 Płonie, płonie ZUS, płonie
Grzegorz, antycypujesz? Będzie potrzebna gaśnica...

Zdrówka!
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Na razie jeszcze w sferze wirtualnej. Sporo slęczenia przy komputerze, ale tak to jest jak się przy okazji uczę. W zasadzie chyba baza pod budowę wersji papierowej jest gotowa. To znaczy będzie gotowa jak porozwijam co trzeba i poprzerzucam do Corela, podrukuję itd.
Dodałem dość rozbudowaną wgręgologię, ale nie po to, żeby to wszystko wklejać na stałe - większość z wręg będzie służyła na etapie formowania i kształtowania oklejek. Jak widać na bogato porozcinałem kadłub. Natomiast część wręg z tłu kadłuba zostanie wklejona jako łoże dla belki ogonowej - będzie ją stabilizować w odpowiedniej pozycji i pewnie trzymać z kadłubem w całości (oby...) Na wszelki wypadek już teraz pokryłem je minią :lol: . Wszystkie wręgi trzeba będzie oczywiście trochę zmniejszyć po obwodzie, biorąc pod uwagę "pancerność" moich oklejek.

Obrazek Obrazek Obrazek

Kolejny raz przebudowałem też przód kadłuba - wiatrochron dał mi popalić, starałem to się jak najprościej poukładać, ale bez uproszczeń się nie obyło. Z każdym dodanym elementem rósł mój szacunek dla projektantów dobrze spasowanych i przemyślanych modeli kartonowych :D . Okienka na wiatrochronie i pod dziobem pewnie jeszcze w rzeczywistości analogowej będą korygowane bo były dla mnie trudne - szczególnie te pod dziobem małe, owalne, o dziwnym do uchwycenia kształcie. Podejrzewam, że w trakcie klejenia będę modyfikował to co zaprojektowałem w pewnych fragmentach już tradycyjnymi metodami.

Obrazek Obrazek

Zawczasu wyciąłem też owalne szczeliny pod belki podwozia, żeby się później nie pogubić gdzie je symetrycznie wiercić . Dodałem też same uproszczone belki, tak tylko dla sprawdzenia poprawnego ułożenia otworów.

Obrazek Obrazek Obrazek

A tyle jeszcze zostało do doprojektowania. Głównie mam na myśli obudowę przekładni i podstawy wirnika oraz ostatni segment belki ogonowej. Kurcze, jak tak dalej pójdzie nic nie zostanie z kupionego modelu kartonowego, no może kółka, albo wirnik, albo i nie. Najwyżej trzeba będzie zmienić tytuł relacji - z dodatkiem scratch.

Obrazek

Pozdrowionka!
Awatar użytkownika
messer
Posty: 734
Rejestracja: śr maja 28 2003, 21:35
Lokalizacja: Piaseczno
x 35

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: messer »

No to teraz pojechałeś ostro! Pamiętaj przy wręgach o zmniejszenie ich o grubość kartonu, bo na razie widzę, że pokrycie kadłuba masz o zerowej grubości.
Awatar użytkownika
pawelelka77
Posty: 424
Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
x 108

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: pawelelka77 »

Jakub, widzę, że Ty z tym projektowaniem to idziesz "na całego". Kibicuję!
A może chciałbyś zacząć budować w standardzie??? :boje: Idealny rozkład bryły, nie trzeba szlifować, lakierować, szlifować, lakierować, szli... :roll: :mrgreen: Chemia już ci nie wystarcza, czas na karton?! :zeby: No, to będzie się działo.. Brawo, Ty!
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2214
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 170

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

messer pisze: ndz gru 17 2023, 1:41 ...Pamiętaj przy wręgach o zmniejszenie ich o grubość kartonu, bo na razie widzę, że pokrycie kadłuba masz o zerowej grubości.
A jeżeli już, to chyba trzeba też uwzględnić grubość warstwy kleju?
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Dobrze, uwzględnię to wszystko. Ale trzeba jeszcze uwzględnić czynnik ludzki, krzywe oko i drętwe paluchy ;-)
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Smutek wciąż w wirtualny, za to z prawie kompletną bryłą. Po ostatnim poście planowałem już drukować i ciąć, ale stwierdziłem, że warto może na tym etapie jeszcze co nieco dorysować. Dobrze się stało, bo dodatkowe elementy tj. nadbudówka wlotu powietrza, osłony mocowania wirnika i przejście w belkę ogonową, nieco zweryfikowały kształt tylej części kadłuba. A i z przodu też pewne kwestie się skorygowały.

Na tyle dobrze przysiadłem przez okres świąteczny, że pociągnąłem jeszcze zewnętrzny zbiornik paliwa i kapsułę do przewozu chorego :D . Kusi mnie wersja sanitarna śmigłowca w malowaniu pogotowia lotniczego z:

Sanoka SP-SXB (początki jego funkcjonowania tam to niezły "dziki wschód"...)
Obrazek Obrazek
[Źródło: link]

lub Zakopanego SP-SXD:
Obrazek Obrazek
[Źródło: link]

Co prawda nie mam na razie za wielu detali tej kapsuły transportowej, jej wygląd jak i kołnierz łączący chorego z kabiną śmigłowca odtworzyłem w oparciu o fotografie z sieci - archiwalne, współczesne i rysunki dla SM-2. Są w polskich muzeach SM-2 z taką kapsułą choć innego typu (bez okienek) i z odmiennym systemem mocowania do burty śmigłowca. Ale może coś się znajdzie. Najbliższy SM-1W z tą kapsułą stoi w czeskiej Pradze, dodatkowo daleko za barierkami :(

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Zdrówka!
Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 118
Rejestracja: ndz gru 05 2004, 16:40
Lokalizacja: Sierpc
x 3

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Ceva »

Ależ to przyjemne dla oka, to co robisz oczywiście i nie zmienia faktu, że póki co to robota wirtualna. :D

Oj będzie temat do pogadania na przyszłorocznej "Syrence". :roll:

Też kilka lat temu zrobiłem podejście do tego modelu, ale nie zakończyło się to sukcesem...

ps. nie wiem czy trafiłeś na podobny temat na forum u "plastikowców", też ta wycinanka była wstępną bazą to o wiele grubszej rzeźby. https://modelwork.pl/topic/27749-mi-1sm-1/ Niestety po latach większości zdjęć już nie ma...
Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę.

Było smaszno i jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały.
Peliczaple stały smutnocholijne,
A zbłąkinie rykoświstąkały...

GUZZISTI
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: [R] SM-1W w skali 1:25 od podstaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Cześć Ceva, bardzo cieszy mnie Twoja opinia. Mam nadzieję, że jak dojdzie do papieru to moja praca wciąż będzie się bronić. "Kartonową Syrenkę" 2024 już wpisałem do kalendarza - chcę być, oby nic nie pokrzyżowało planów i bardzo chętnie z Tobą pogawędzę :D .

Dziękuję Ci za link do budowy modelu w wersji plastikowej. Nie znałem tej relacji. Dodatkowe referencje, które tam się jeszcze uchowały pewnie się przydadzą. Przejrzałem tą relację i widzę, że Autor wytrwale obrabiał model z wycinanki - SM-1 z wcześniejszych wersji 300 - 600 (odpowiednik Mi-1/Mi-1T/Mi-1A). Moja to Mi-1M. To co tam jeszcze widać wygląda fajnie jednak widzę, że dobrze zrobiłem rezygnując z niej na korzyść autorskiego projektu kadłuba. Krzywizna burty jest tam do niczego, psuje geometrię śmigłowca. Nie widziałem w relacji finalnego modelu - może gdzieś jeszcze go znajdę w sieci. Tutaj jest filmik, na którym widać gdzieś od 47 sekundy jak zmienia się profil poprzeczny kadłuba. To co prezentuje wycinanka to coś zupełnie odmiennego. Co prawda na filmie to Mi-1M, ale różnice do poprzednich wersji nie mają na to wpływu.

Pozdrawiam!
ODPOWIEDZ