[R] Pt47 -- Projekt własny -- czas na parę

[Viking_BB]

Majstersztyczek wyszedł Waszmości! Ja się obawiam, że gdybym nie godził się na uproszczenia w moich modelach to pewnie do dziś kleiłbym drugi model, wykorzystując mikroskop! 25 to skala idealna do zabawy w mega detal, a sam model wyrywa z butów. Jestem pewien, że gotowy parowóz będzie jednym z tych kilku, o których mówi cały kartonowy światek.

[Robert_B.]

Petarda!
Na naszych oczach widać niesamowity skok w modelarstwie kolejowym i nie tylko.
Niesamowite.

[Sklejacz Maciej]

Faktycznie cóż można powiedzieć. Patrzę i nie wierzę w to co widzę. Znalazłem kiedyś słowa Dana Browna, które świetnie tu pasują:
"... wszystko jest możliwe. Niemożliwe wymaga po prostu więcej czasu."
Dla mnie to wykonanie silnika to magia.

[klint]

Bry.
Podpisuje się obiema rencami pod tym co napisali koledzy BAJER.

[pietach]

Cóż...
Wygląda to tak, że tylko lać wodę, rozpalać ogień i ... jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka....

[b_milek]

No to na szybko
tak to wygląda na dzień dzisiejsz





i Dwa silniki , tak jak mówiłem tamten to prototyp testowy



Gdzieś i kiedyś tam ciąg dalszy nastąpi ....

[Robert_B.]

Fantastyczna dbałość o szczegóły.