[Relacja] Pancernik IJN Fuso 1/200 - Haliński

[orfeusz1988]

kadłub wygląda super, jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich umiejętności i cierpliwości do tego pokładu. Co do napisów na pokładzie kalki możesz sam zrobić lub spróbować zamaskować tym

[yukikaze]

Najlepszym sposobem według mnie było by zrobienie kalkomani i naklejenie na model przed lakierowaniem bezbarwnym lakierem. Oczywiście kalkomania nie jako pojedyncze cyfry tylko całość .

[wieslaw_]

Cześć,

Mam pytanie do znawców tematu okrętów spod znaku wschodzącego słońca. Otóż doszedłem do etapu wykonania dział kazamatowych na Fuso. Mam małego zgryza z pokrowcami na te działa. Znalazłem zdjęcia, które mają te pokrowce założone na lufy w całkiem inny sposób. Na zdjęciu pierwszym (częściej można spotkać taki sposób założenia pokrowców), pokrowce są założone do połowy długości lufy. Na drugim tylko do elementów stałych lufy oraz naciągnięte na osłony kazamaty. Jakieś logiczne wyjaśnienie takiej sytuacji przychodzi Wam do głowy? Nie ukrywam, że bardziej mi się podoba to drugie nakrycie (więcej widać).



I następne pytanie. Do czego służyły otwory w podwodnej części kadłuba na dziobie i czy to były otwory przelotowe, mam na myśli to czy przechodziły na wylot kadłuba z lewej burty na prawą?



Bardzo będę wdzięczny za pomoc.

[Szydercza Gała]

A pewny jesteś że te otwory wogóle tam były? Tego typu bajery zazwyczaj służyły do instalacji osprzętu do trałów parawanów.

[Hastur]

Niestety nie wyświetlają mi się zdjęcia.

Nie wiem z którego roku jest odwzorowany Fuso w modelu, ale przed modernizacją miał podwodne wyrzutnie torped, więc może o to chodzi.

[wieslaw_]

To raczej nie wyrzutnie torped bardziej jakieś ustrojstwo do trałów natomiast nie mam najmniejszego pojęcia czy to były zaczepy czy jakieś otwory. Wyrzutnie torped jeśli kiedyś były to bliżej śródokręcia i nie tak nisko pod wodą.

[Szydercza Gała]

Jeżeli do trałów, to otwory przelotowe.

[GrzesiekJ]

Z tego co można zobaczyć w GAKKENie nr 30 to wygląda to na jakieś zaczepy ukryte we wgłębieniu kadłuba, ale do czego służyły nie wiem.

[BALROG]

Z tego co można zobaczyć w GAKKENie nr 30 to wygląda to na jakieś zaczepy ukryte we wgłębieniu kadłuba, ale do czego służyły nie wiem.

Do przeciągania pod kilem

[wieslaw_]

OK przejrzałem raz jeszcze moją dokumentację fotograficzną i ni mniej ni więcej wynika z niej, że właśnie te pokrowce można traktować jako znak rozpoznawczy (oczywiście jeden z wielu) różniący oba okręty. Mniej więcej w podobnym okresie czasowym Yamashiro nosił właśnie "krótkie" pokrowce na działach kazamatowych a Fuso "długie". Tak mi się przynajmniej wydaje bo z tymi japońcami nigdy do końca nic nie wiadomo.