[R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2214
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Re: [R] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Zawsze podziwiałem (i podziwiam w dalszym ciągu) ludzi (tzn. modelarzy ), którzy potrafią ukształtować i czysto skleić listki siatki części w coś obłego…
Re: [R] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Precyzja wykonania godna podziwu , obserwuję budowę modelu od początku i jestem pod ogromnym wrażeniem. Pozdrawiam i powodzenia w dalszej budowie .
Re: [R] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Dzięki życzeniom powodzenia udało się poskładać podwozie . Dzięki.
Ostatecznie nie było to skomplikowane. Projekt jest ok. Trzeba było tylko skleić.
Nie szlifowałem jeszcze opon celem imitacji ugięcia, bo nie wiedziałem do końca jaki będzie kąt styku z podłożem. A kółek nie da się obrócić, bo nie są na montowane na osi. Pionowo wchodzi w nie drut goleni ("widelec"), a z boku w koła wchodzą dwa druty wsporników. Spróbuję zeszlifować teraz, "jeżdżąc" po położonym na płasko papierze ściernym.
Zostało do zrobienia śmigło i drobne elementy typu światła, owiewka kabiny, wydech, venturi, popychacze sterów itp.
Innymi słowy - koniec bliski.
Trochę to złowieszczo zabrzmiało
pzdr Grzegorz
Ostatecznie nie było to skomplikowane. Projekt jest ok. Trzeba było tylko skleić.
Nie szlifowałem jeszcze opon celem imitacji ugięcia, bo nie wiedziałem do końca jaki będzie kąt styku z podłożem. A kółek nie da się obrócić, bo nie są na montowane na osi. Pionowo wchodzi w nie drut goleni ("widelec"), a z boku w koła wchodzą dwa druty wsporników. Spróbuję zeszlifować teraz, "jeżdżąc" po położonym na płasko papierze ściernym.
Zostało do zrobienia śmigło i drobne elementy typu światła, owiewka kabiny, wydech, venturi, popychacze sterów itp.
Innymi słowy - koniec bliski.
Trochę to złowieszczo zabrzmiało
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Maskowanie szkła do lakierowania.
Maskowania szkiełek bywa irytujące. Docinanie taśmy, maskol i takie tam. Można uzyskać "gotowe" maski podklejając siatkę owiewki przed wycięciem taśmą (u mnie Tamiya). Po wycięciu białych pól otrzymujemy gotowe elementy do maskowania szkła owiewki. Oczywiście w lustrzanym odbiciu - trzeba zamienić stronami, ale działa. Wystarczy odkleić z kartonu i przenieść na owiewkę:
pzdr Grzegorz
Maskowania szkiełek bywa irytujące. Docinanie taśmy, maskol i takie tam. Można uzyskać "gotowe" maski podklejając siatkę owiewki przed wycięciem taśmą (u mnie Tamiya). Po wycięciu białych pól otrzymujemy gotowe elementy do maskowania szkła owiewki. Oczywiście w lustrzanym odbiciu - trzeba zamienić stronami, ale działa. Wystarczy odkleić z kartonu i przenieść na owiewkę:
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Przepięknie Ci to wychodzi. Nawet na upartego, nie ma się do czego przyczepić. Klasa sama w sobie. Jestem wielkim fanem Twoich samolotów, bo sam bym tak czysto i ładnie w standardzie nie zrobił. Po raz kolejny ZAZDRO!
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Re: [R] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
To przesada. Jest trochę takich miejsc. Czar fotografii nieco ratuje sprawę
Model skończony. Budowa rozpoczęta 9 kwietnia,a zakończona 30 kwietnia. Fajny, dość prosty model, o niezłej grafice (wyjąwszy różnice odcieni). Projekt w zasadzie bez zarzutu. Dwie rzeczy są wg mnie do poprawki - żebro w płacie przy końcówce ma wcięcie w złym miejscu i stopień do wchodzenia do kabiny trzeba podciąć, żeby był prostopadle do kadłuba. Poza tym ciąć i kleić.
Nie poradziłem sobie z łopatami śmigła tak jak były narysowane. Mimo wielu prób kształtowania jakoś nie chciały mi się ładnie zejść, więc deczko je przyciąłem. Nie grzeszą więc oryginalną oryginalnością.
Jak to w modelu, są błędy i wpadki takie i owakie, ale generalnie mi się podoba:
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Oryginalny w swoim wyglądzie i pięknie sklejony samolot.
Gratuluję.
Gratuluję.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2214
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Re: [R] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Przepięknie wykonany model, jest na czym wzrok zawiesić – gratulacje!
Re: [R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Standard najwyższych lotów. No magia po prostu. Brawo.
Re: [R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Mi też.Jak to w modelu, są błędy i wpadki takie i owakie, ale generalnie mi się podoba
Zazdroszczę zapału i pracowitości , 30 - 9 + 1 = 22 dni. "Słów brak" jak mawiał Grigorij Saakaszwili.Budowa rozpoczęta 9 kwietnia,a zakończona 30 kwietnia